Trwa ładowanie...

Raport grozy. Udar atakuje coraz młodszych, ryzyko zwiększa 10 czynników

 Karolina Rozmus
28.10.2023 20:37
Młodzi udarowcy. Raport Narodowego Funduszu Zdrowia nie pozostawia złudzeń
Młodzi udarowcy. Raport Narodowego Funduszu Zdrowia nie pozostawia złudzeń (Getty Images)

Statystyki dotyczące liczby udarów w Polsce stawiają nas powyżej średniej europejskiej, przybywa też młodych osób po udarze. - Niestety sami stworzyliśmy warunki ku temu, by chorować częściej i w młodszym wieku. Myślę, że trend ten będzie się tylko pogłębiał – przyznaje neurolog dr Adam Hirschfeld.

spis treści

1. Niemal 74 tys. Polaków po udarze

29 października obchodzimy Światowy Dzień Udaru Mózgu. To dobry moment, by przypomnieć, że udar to druga najczęstsza przyczyna śmierci wśród Polaków i główna przyczyna niesprawności. To też druga najczęstsza przyczyna otępienia i najczęstsza przyczyna epilepsji u osób w podeszłym wieku.

Najnowszy raport Narodowego Funduszu Zdrowia, opierający się na danych z okresu 2017-2023, wskazuje, że w 2022 r. na niedokrwienny udar mózgu zapadło 73 900 Polaków. Niemal 90 proc. stanowiły zachorowania pierwszorazowe. Między 2020 a 2022 r. śmiertelność była "znacząco wyższa", częściowo na skutek pandemii COVID-19, jak wskazują autorzy raportu.

- Co ciekawe, zapadalność na udar niedokrwienny mózgu w 2022 r. w stosunku do 2017 r. była wyższa w grupach osób młodszych, tj. poniżej 54 r.ż., przy jej jednoczesnym spadku w grupach osób starszych. Obecnie około 30 proc. przypadków udarów niedokrwiennych mózgu obserwuje się u osób poniżej 60 r.ż. – dodaje w rozmowie z WP abcZdrowie dr n. med. Adam Hirschfeld, neurolog z PsychoMedic Poznań, członek zarządu oddziału wielkopolsko-lubuskiego PTN.

Zobacz film: "Test na udar mózgu"
PTN przypomina akronim UDAR, który może uratować życie
PTN przypomina akronim UDAR, który może uratować życie (Polskie Towarzystwo Neurologiczne)

Co za tym stoi? Według międzynarodowego badania INTERSTROKE, na które powołuje się raport NFZ, wyróżniamy aż dziesięć modyfikowalnych czynników ryzyka udaru. Odpowiadają za 90 proc. przypadków tzw. zawału mózgu:

  • nadciśnienie tętnicze,
  • palenie papierosów,
  • otyłość,
  • niewłaściwa dieta,
  • niewystarczająca aktywność fizyczna,
  • hiperlipidemia,
  • cukrzyca,
  • spożywanie alkoholu,
  • choroby serca,
  • niewłaściwy stosunek apolipoprotein B do A1.

- Szereg internistycznych chorób pojawia się przed 50. rokiem życia. Nadciśnienie tętnicze bywa diagnozowane nawet u 40-latków, co ma związek ze stylem życia, dietą, tempem pracy, tym, jak o siebie dbamy. Bywa i tak, że ten 50-latek trafia na oddział z udarem i wtedy się dowiaduje, że ma nadciśnienie. Widzę też, że coraz częściej w młodym wieku pojawiają się cukrzyca, nadciśnienie, hipercholesterolemia, choroby serca – mówi w rozmowie z WP abcZdrowie dr n. med. Anna Filipek-Gliszczyńska, neurolog z Grupy Lux Med.

Dr Hirschfeld zauważa, że czynniki takie jak cukrzyca, wreszcie otyłość bądź stosowanie używek są niezależne od wieku.

- Wzrostu zachorowań w grupie osób młodszych można zatem upatrywać w przepracowaniu związanym ze wzrastającymi kosztami życia i brakiem bieżącej dbałości o swój stan zdrowia. Obecnie podczas wizyt pacjentów w poradni neurologicznej często sięgam po aparat do mierzenia ciśnienia tętniczego. W wielu sytuacjach okazuje się, że osoby młode, 30-, 40-latkowie, są najzupełniej nieświadome tego, że chorują na nadciśnienie tętnicze. Do tego dochodzi chroniczny stres i deprywacja snu – wyjaśnia.

- Niestety sami stworzyliśmy warunki ku temu, by chorować częściej i w młodszym wieku. Myślę, że trend ten będzie się tylko pogłębiał – konstatuje.

2. Dobija nas miażdżyca, cukrzyca i cholesterol

Raport wskazuje na odsetek pacjentów, którzy po pierwszym udarze zaczęli korzystać ze świadczeń i leków związanych z chorobami takimi jak cukrzyca, miażdżyca i dyslipidemia. Największy wzrost zaobserwowano w przypadku leków obniżających stężenie lipidów. 36 proc. chorych korzystało z nich na rok przed udarem i aż 89 proc. w ciągu roku po udarze.

- Często pacjent nie wie, że ma cukrzycę i pierwszym objawem będzie udar. I dopiero po nim, gdy rozpoczyna się ścieżka diagnostyczna w poszukiwaniu przyczyn udaru, odkrywamy chorobę metaboliczną albo nawet kilka chorób, które przez długi czas się tliły, aż doprowadziły do udaru – podkreśla prof. Konrad Rejdak, kierownik katedry i kliniki neurologii UM w Lublinie, gdzie działają dwa z trzech na Lubelszczyźnie ośrodków udarowych, co czyni region liderem w skali kraju, gdzie wykonuje się najwięcej trombektonii, zabiegów ratujących życie w przypadku udaru.

- Niestety współczesny styl życia bardzo mocno eksploatuje nasz organizm, w tym mózg. On bardzo nie lubi cukrów prostych, tłuszczów nasyconych, odwodnienia. Nie lubi siedzącego trybu życia, a do jego prawidłowej pracy potrzebna jest też umiarkowana dawka ruchu, która poprawia perfuzję w mózgu. Zaburzenia lipidowe zmniejszają z kolei prawidłowy przepływ krwi do mózgu, a cukrzyca niszczy naczynia, to wszystko wpływa na nasz mózg – alarmuje dr Filipek-Gliszczyńska.

Warto tylko przypomnieć, że według ustaleń ekspertów, tworzących grupę o nazwie World Stroke Organization-Lancet Neurology Commission Stroke Collaboration Group, do 2050 r. liczba zgonów spowodowanych udarem wzrośnie o 50 proc. To zatrważające szacunki, a przecież, jak wskazują specjaliści, udarom "można w dużym stopniu zapobiegać i leczyć".

- Polska nadal znajduje się zdecydowanie ponad średnią unijną czy średnią dla Europy Zachodniej dla liczby raportowanych udarów niedokrwiennych mózgu oraz zgonów z tego powodu. Można zatem domniemać, że profilaktyka pierwotna, zapobiegająca wystąpieniu udaru niedokrwiennego mózgu oraz ewentualne czynniki środowiskowe stanowią potencjalne źródło tego zjawiska – podkreśla dr Hirschfeld.

3. Tu udar dopada najczęściej

Autorzy raportu wskazują, że nie wszędzie w Polsce udar jest tak samo powszechną przypadłością. Różnice sięgają nawet 20 proc. - Najwyższa zapadalność w 2022 r. została odnotowana w województwie śląskim i warmińsko-mazurskim, a najniższa — w podlaskim i mazowieckim – zauważa prof. Agnieszka Słowik, konsultant krajowy w dziedzinie neurologii.

Gdzie w Polsce udar atakował najczęściej?
Gdzie w Polsce udar atakował najczęściej? (Narodowy Fundusz Zdrowia)

- Pewne rozbieżności na poziomie regionów są związane z wiekiem populacji. W województwach północnych młodsi ludzie doznają udarów, a w południowo-wschodnich pacjentami udarowymi są osoby w wieku podeszłym, a to z kolei przekłada się na większą śmiertelność w miejscach, w których udarów doznaje najstarsza część populacji – przyznaje prof. Rejdak.

Dodaje, że różnice regionalne pod względem zapadalności czy umieralności to skutek szeregu czynników. - Można również zakładać, że w województwach mocno uprzemysłowionych zapadalność ma też związek z zanieczyszczeniem powietrza. Badania potwierdzają, że istnieje korelacja między uprzemysłowieniem i urbanizacją oraz jej skutkami, np. w postaci smogu, a wyższym ryzykiem chorób układu krążenia czy układu oddechowego.

Zdaniem dra Hirschfelda odpowiedzi na pytanie o związek między regionem a zapadalnością mogłoby udzielić prześledzenie danych dotyczących m.in. dostępności do świadczeń zdrowotnych w województwach, średnich zarobków, wskaźników sprzedaży alkoholu i papierosów.

Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze