Trwa ładowanie...

Rosjanie zostawiają zwłoki poległych w workach. Czy może to stanowić zagrożenie?

 Katarzyna Grzęda-Łozicka
31.03.2022 13:44
Ukraińskie media donoszą, że Rosjanie nie chcą zabierać ciał poległych żołnierzy
Ukraińskie media donoszą, że Rosjanie nie chcą zabierać ciał poległych żołnierzy (Getty Images)

Ciała są porzucone na ulicach, niektóre pakują do worków - strona Ukraińska alarmuje, że Rosjanie zostawiają zwoki poległych żołnierzy bez pochówku. Czy może dojść do katastrofy epidemiologicznej? WHO przyznaje, że może dojść do skażenia wody pitnej.

spis treści

1. Rosjanie nie chcą zabierać ciał poległych żonierzy

Ukraińskie media alarmują, że Rosjanie nie chcą zabierać ciał swoich żołnierzy. Zwłoki są pozostawione bez pochówku, najczęściej w workach. Nie ma przy nich żadnych dokumentów, które umożliwiłyby identyfikację. - Zgodnie z międzynarodowym prawem humanitarnym trzeba pobrać próbki, by później po DNA określić, kto to - alarmował Anatolij Kotlar, przedstawiciel władz obwodu sumskiego. Ukraińcy sugerują, że w ten sposób strona rosyjska chce zatuszować liczbę ofiar.

Ilu rosyjskich żołnierzy zginęło w Ukrainie, pozostaje tajemnicą. Ukraińscy urzędnicy twierdzą, że liczba ofiar po rosyjskie stronie przekracza 15 tys.

Zobacz film: "Medycy z Ukrainy w Polsce. Chcą u nas pracować?"

- Problem z ciałami Rosjan jest naprawdę ogromny. Jest ich tysiące. Wcześniej było zimno, ale teraz mamy problem - przyznaje w wywiadzie dla CNN Viktor Andrusiv, doradca ukraińskiego ministra spraw wewnętrznych. - Właściwie nie wiem, co będziemy robić w ciągu najbliższych tygodni z ich ciałami.

Ukraina obawia się zagrożenia epidemiologicznego
Ukraina obawia się zagrożenia epidemiologicznego (Getty Images)

2. Czy może dojść do katastrofy epidemiologicznej?

Ukraińcy podkreślają, że to skandalicznie nie tylko z punktu widzenia etycznego, ale również może stanowić zagrożenie epidemiologiczne. Jednak Światowa Organizacja Zdrowia uspokaja. wyjaśniać, WHO wyjaśnia, że nie ma dowodów na to, że zwłoki pozostałe po katastrofach naturalnych stanowią zagrożenie epidemiczne. "Większość patogenów nie jest w stanie zbyt długo przeżyć w ludzkim ciele po śmierci człowieka. Ludzkie szczątki stanowią zagrożenie dla zdrowia tylko w kilku konkretnych przypadkach, takich jak cholera czy gorączka krwotoczna" - tłumaczy.

WHO przyznaje jednak, że zupełnie inaczej należy patrzeć na problem, jeżeli zwłoki znajdowałyby się w pobliżu zbiorników wodnych. Wtedy rzeczywiście istnieje realne zagrożenie. Może dojść do zatrucia wody toksycznymi substancjami. WHO podkreśla, że potencjalne ryzyko istnieje, jeżeli zwłoki znajdują się w odległości mniejszej niż 30 m od źródła wody pitnej.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Oceń jakość naszego artykułu: Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
12345
Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze