To nie był zwykły ból karku. "Dali mi siedem lat życia"
Andrew Bate był przekonany, że ból karku, który mu dokuczał to nic groźnego i na pewno sam przejdzie. To jednak nie było zwykłe nadwyrężenie mięśni, jak przypuszczał. Po diagnozie, lekarze dali mu siedem lat życia.
1. Ból karku zwiastował groźną chorobę
Andrew Bate zmagał się z uporczywym bólem karku. Nie wzbudziło to jednak jego podejrzeń. Brytyjczyk był przekonany, że naciągnął sobie mięsień i nadal cieszył się wakacjami we Włoszech, na które wybrał się z żoną.
Po powrocie do domu, już na lotnisku pojawiły się jednak kolejne symptomy, tym razem poważniejsze. Bate zaczął mieć problemy z chodzeniem. Trafił do szpitala, ale po pierwszych badaniach nie stwierdzono niczego niepokojącego.
Objawy jednak nie ustały. Kilka tygodni później, mężczyzna upadł z bólu. Mimo to lekarze nadal uspokajali, że to zwykła kontuzja. W końcu trafił do kliniki, która specjalizuje się w leczeniu bólu. Po rezonansie magnetycznym, RTG i badaniach krwi okazało się, że to nowotwór, a guz doprowadził do pęknięcia szyi.
Radioterapia, której został poddany przyniosła efekt, ale nie na długo. Prawie rok później lekarze zdiagnozowali szpiczaka mnogiego.
2. Tylko siedem lat życia
Diagnoza była tym bardziej wstrząsająca, że lekarze powiedzieli wprost, jak nikłe są jego szanse w walce z nowotworem. Usłyszał, że zostało mu siedem lat życia.
- Dla mnie to był podwójny cios. Usłyszeć "nowotwór", "nieuleczalny" i "siedem lat życia" w jednym zdaniu to dużo – wspomina Andrew Bate cytowany przez "The Sun".
Mężczyzna się jednak nie poddał i z nowotworem walczy już 15 lat. Przewidywania lekarzy na szczęście się nie sprawdziły, w ubiegłym roku mężczyzna skończył 67 lat.
Oprócz radioterapii, Brytyjczyk przeszedł chemioterapię, a także przeszczep komórek macierzystych z wykorzystaniem jego własnych oraz dawcy, którym został jego siostra. Bate apeluje, by nie lekceważyć żadnych objawów i od razu konsultować się z lekarzem. Wcześnie wykryty nowotwór daje pacjentowi większe szanse na skuteczne leczenie i wyjście z choroby.
3. Szpiczak mnogi - tych objawów nie lekceważ
Szpiczak mnogi jest stosunkowo rzadkim nowotworem złośliwym, a na zachorowanie bardziej narażeni są mężczyźni, niż kobiety. Przyczyny choroby nie zostały do końca poznane, a diagnozę może utrudniać fakt, że objawy - zwłaszcza na początku - nie są charakterystyczne.
Zazwyczaj szpiczak mnogi atakuje kości miednicy, kręgosłupa, kończyn górnych albo dolnych.
Należy zwrócić uwagę m.in. na:
- bóle kostne podobne do reumatycznych,
- stopniowe osłabienie,
- obniżenie odporności,
- wychudzenie,
- narastającą niedokrwistość,
- zaburzenia neurologiczne,
- zaburzenia pracy nerek.
Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.