Wystarczą 3 kieliszki. Minuta po minucie sieje spustoszenie w ciele
Alkohol to trucizna i niezależnie od tego, ile wypijemy, będzie działać w sposób zarówno pośredni, jak i bezpośredni na niemal każdą komórkę naszego ciała. Co się stanie, jeśli wypijemy kilka lampek wina? W dobitny sposób wyjaśnia to dietetyk kliniczny, Michał Wrzosek.
1. Pierwsze zmiany już po 5 minutach
Michał Wrzosek, dietetyk kliniczny ze stopniem naukowym doktora, a także z ogromnymi zasięgami w mediach społecznościowych, opublikował niedawno nagranie. Wzbudziło ono wśród obserwatorów Wrzoska wiele emocji. Dietetyk postanowił bowiem przedstawić działanie etanolu na przykładzie Grażyny, młodej kobiety, o wzroście 160 cm i wadze 65 kg.
- Dzisiaj mało zjadła, a wieczorem spotkała się z koleżankami w barze, gdzie w ciągu godziny wypiła jeden kieliszek wina (150 ml) i dwa kieliszki prosecco (120 ml) - mówi dietetyk.
- W ten sposób jej maksymalny poziom alkoholu we krwi osiągnie 1,1 promila - dodaje.
Co w czasie, kiedy Grażyna raczy się drinkami, dzieje się w jej organizmie? Pierwsze zmiany mają miejsce już w chwili, gdy etanol trafia do jamy ustnej. Jak wyjaśnia Wrzosek, już jeden łyk etanolu wędruje przez żołądek i jelito, by następnie trafić do krwiobiegu.
- Nie jest rozkładany jak inne składniki odżywcze, więc etanol w całości przechodzi do krwiobiegu. Po około pięciu minutach Grażyna zaczyna odczuwać pierwsze tego skutki - opowiada dietetyk.
2. Odwodnienie, zaburzenia równowagi i kac
Kobiecie poprawia się nastrój, jednocześnie odczuwa zaburzenia równowagi.
- Po około 15 minutach poziom alkoholu we krwi jest już wysoki, a Grażyna jest szczęśliwa i idzie tańczyć na parkiet, czego normalnie nie robi - mówi Wrzosek pół-żartem, pół-serio.
Po kolejnych pięciu minutach swoją pracę rozpoczyna wątroba. Jej zadaniem jest bowiem zmetabolizowanie trucizny, jaką jest alkohol. By pozbyć się z organizmu trzech lampek alkoholu, wątroba będzie musiała pracować przez cztery godziny.
Pięć minut później Grażyna, jak mówi dietetyk, biegnie do łazienki, a nadmierne oddawanie moczu w krótkim czasie doprowadzi do odwodnienia organizmu. To ono jest jedną z przyczyn złego samopoczucia następnego dnia po imprezie.
- Po około 45 minutach Grażyna jest już “w pełni” pijana. Ma zaburzoną równowagę i chce jej się wymiotować, bo mózg próbuje pozbyć się trucizny z żołądka. Alkohol w każdej dawce jest szkodliwy, a od tego momentu jest już tylko gorzej - mówi i dodaje, że zaburzenia snu, koncentracji oraz pamięci to kolejne skutki sięgania po alkohol. Wreszcie, jak dodaje, następnego dnia Grażyna może liczyć na kaca.
Etanol ma także długofalowe działanie szkodliwe, bo przyczynia się do uszkodzenia wątroby i zwiększa ryzyko nowotworów, w tym wątroby, żołądka, jamy ustnej i gardła, a nawet piersi. Wpływa negatywnie na mózg i może zwiększać ryzyko zawału mięśnia sercowego oraz udaru mózgu.
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.