46-latka męczyły wzdęcia i nudności. Zmarł 2 tygodnie po szokującej diagnozie
Problemy zdrowotne Simona Atkinsa zaczęły się od mdłości i wzdęć. Pogarszające się samopoczucie skłoniło mężczyznę do dalszych badań, podczas których wykryto agresywną formę raka. Zaledwie dwa tygodnie po diagnozie 46-latek zmarł.
1. Pogarszające się samopoczucie
Simon zaczął się źle czuć w październiku 2023 roku podczas wakacji na Teneryfie. Nie miał ochoty na jedzenie, narzekał na wzdęcia i refluks. Urlop się jednak skończył, a samopoczucie 46-latka nadal się pogarszało.
W końcu udał się do lekarza z powodu silnych mdłości i wzdęć. Simona zapewniono, że to po prostu zaparcie i nie ma się czym martwić oraz przepisano środki przeczyszczające. Objawy miały ustąpić w ciągu kilku dni.
Stan zdrowia 46-latka z każdym dniem jednak się pogarszał. Nieustannie odczuwał zimno, wymiotował po każdym posiłku przez co tracił na wadze. Kolejne wizyty u lekarza nie pomogły - każdy zalecał środki przeczyszczające.
2. Rzadki nowotwór
Na początku grudnia, pięć tygodni po wystąpieniu pierwszych objawów, stan zdrowia Simona dramatycznie się pogorszył. Mężczyzna leżał w salonie w śpiworze i czapce, ale nie był w stanie opanować drżenia.
Żona 46-latka natychmiast zabrała go na oddział ratunkowy. W szpitalu przeprowadzono szczegółowe badania, które ujawniły "raka o nieznanym pierwotnym charakterze". Nikt nie był w stanie ustalić, gdzie zaczął się nowotwór.
Ostatecznie lekarzom udało się ustalić, że choroba miała swoje źródło w wyrostku robaczkowym, co zdarza się niezwykle rzadko. Mężczyźnie nie dawano wielkich nadziei na leczenie.
3. Ostatnie dwa tygodnie z rodziną
Jelita i żołądek Simona były wypełnione płynem tak bardzo, że lekarze nie mogli wykonać kolonoskopii. Mężczyzna był wycieńczony, nie mógł spać ani jeść, nieustannie wymiotował. Miał wrażenie, że umiera z głodu, a nie przez raka.
W końcu onkolog zalecił usunięcie błony śluzowej żołądka. Simon nie zgodził się na operację, szanse przeżycia zabiegu wynosiły zaledwie kilka procent.
Zaledwie dwa tygodnie później 46-latek zmarł w otoczeniu rodziny. Żona Simona ma nadzieję, że dzięki tej historii skłoni innych na badania, by żadna inna rodzina nie musiała przechodzić przez tragedię.
4. Rak wyrostka robaczkowego
Według CancerNet, nowotwór wyrostka robaczkowego atakuje jedną na 500 tys. osób. Najczęściej występuje u osób po 50. roku życia, ale rak nie patrzy na wiek - może rozwinąć się u każdego, niezależnie od wieku.
Wśród najczęstszych objawów wymienia się:
- zapalenie wyrostka robaczkowego,
- wzdęcia,
- bóle brzucha,
- biegunki lub zaparcia,
- płyn w jamie brzusznej,
- ból miednicy,
- nudności i wymioty,
- brak apetytu,
- drastyczną zmianę masy ciała.
Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.