5 nawyków, z którymi zmaga się aż 90 proc. spośród nas
Okazuje się, że 90 proc. społeczeństwa zmaga się ze szkodliwymi przyzwyczajeniami, o których istnieniu nawet nie mają pojęcia. Jakie nawyki i błędne przekonania zamiast ułatwiać, utrudniają nam życie?
1. Chodzenie na łatwiznę
Najlepszą receptą na sukces jest ciężka praca i cierpliwość. Wydaje się nam, że o tym pamiętamy, jednak kiedy tylko pojawia się taka możliwość, zdecydowana większość wybiera drogę na skróty. Nie potrafimy traktować niepowodzeń jako motywatorów do jeszcze bardziej wytężonej pracy. Nie zdajemy sobie sprawy z tego, że rezygnując z podjęcia wysiłku, tracimy szansę na dokonanie rewolucyjnej, życiowej zmiany. Najwyższa pora znaleźć odwagę, by zrobić coś trudnego. Coś, czego nie chce się podjąć nikt inny, coś, co nas przeraża. Tylko w taki sposób możemy zejść ze ścieżki przeciętności i wkroczyć na drogę sukcesu.
2. Obawa przed tym, co nowe
To prawda – jesteśmy produktami przeszłości, jednak nie musimy być jej więźniem. Uparte trzymanie się utartych schematów, wybór tego, co znane niezależnie od atrakcyjności innych opcji, to jedno z tych uzależnień, które daje nam poczucie bezpieczeństwa. Jakim jednak kosztem? Działając w taki sposób, hamujemy własny rozwój, nie dajemy sobie szansy na to, by nauczyć się patrzenia na problem z nowej perspektywy. A zdobywanie nowych doświadczeń nie musi przecież, a nawet nie powinno, odbywać się kosztem ważnych dla nas wartości. Postarajmy się, aby „teraz” stawało się dla nas nowym początkiem.
3. Konkurowanie z innymi
Porównywanie się z innymi pozostawmy osobom, które nie potrafią określić tego, co jest dla nich najważniejsze. Zwłaszcza, jeśli z porównywania nie wynika dla nas nic konstruktywnego, a rodzi się jedynie niepotrzebna frustracja. Jedyną osobą, z jaką bezpiecznie możemy konkurować, jest stara wersja nas samych. Jeżeli tak ważne są dla nas osiągnięcia innych, zamiast porównywać się z osobami, które nas otaczają, warto wykorzystać talenty, których im zazdrościmy, by wspólnie osiągnąć to, czego nie da się osiągnąć w pojedynkę. Rozwój osobisty całkiem dobrze komponuje się z rozwojem grupowym.
4. Sekretne pragnienie poklasku
Często zdarza nam się zapominać o tym, że nasze poczucie własnej wartości wcale nie musi wzrastać na fundamencie sądów innych. Krytyka i odrzucenie przez innych w wielu przypadkach nie ma nic wspólnego z naszymi wadami – często wynika bowiem z zazdrości i niepewności samych oceniających. A mamy przecież prawo do własnego zdania, tak samo jak mamy prawo do tego, by rezygnować z kontaktów z osobami, które sprawiają, że czujemy się dyskomfortowo.
5. Niepotrzebna dramaturgia
Kolejnym nawykiem, który nas ogranicza, jest tendencja do traktowania wszystkiego personalnie i związana z tym skłonność do przesadnych reakcji. Często czujemy się urażeni postępowaniem innych, podczas gdy ich działania nie mają żadnego związku z naszą osobą. Doszukiwanie się negatywnych intencji w miejscu, w którym ich nie ma, naraża nas na niepotrzebny stres i uniemożliwia nawiązanie zdrowej społecznej relacji.
Źródło: marcandangel.com
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.