Koronawirus a wakacje. Czy kolonie i wypoczynek nad morzem spowodują gwałtowny wzrost zakażeń?

Chociaż pandemia koronawirusa trwa, a zakażonych wciąż przybywa, część rodziców postanowiła wysłać swoje dzieci na kolonie i półkolonie. Wielu Polaków skorzysta też z zorganizowanych wycieczek i wakacyjnych podróży nad morze czy w góry.

"Chcę państwa uspokoić - dzieci i młodzież zazwyczaj nie chorują" - uspokaja w programie WP prof. Krzysztof Simon, ordynator Oddziału Zakaźnego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu, ale też zwraca uwagę na zmianę podejścia Polaków do epidemii wirusa SARS-CoV-2.

Wraz z nadejściem lata i zniesieniem obowiązku zasłaniania twarzy w przestrzeni publicznej, wiele osób przestało zachowywać bezpieczny dystans. Lekceważą też zalecenia lekarzy i nie noszą maseczek nawet w pomieszczeniach zamkniętych, np. podczas zakupów.

Co więcej, wysokie temperatury spowodowały, że na plażach aż gęsto od turystów. Lekarze już ostrzegają - wakacyjne kurorty mogą stać się nowymi ogniskami zakażeń.

"To jest bezmyślność. Szarżowanie i lekceważenie zdrowia innych ludzi" - komentuje nieodpowiedzialne zachowanie prof. Simon.

Dlaczego przestaliśmy bać się koronawirusa?

WIĘCEJ W WIDEO

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.