Trwa ładowanie...

Koronawirus w Polsce. Pandemia COVID-19 zwalnia? Prof. Matyja: "Spadek zakażeń może być złudny"

"Spadek zakażeń może być złudny"
"Spadek zakażeń może być złudny" (EastNews)

Ostatniej doby odnotowano 7 283 nowe przypadki zakażeń SARS-CoV-2 w Polsce. Czy to oznacza, że tempo rozwoju pandemii spada i podczas nadchodzącej majówki będziemy mogli bez obaw spotkać się ze znajomymi przy grillu? - Byłbym ostrożny z takimi sformułowaniami - mówi prof. Andrzej Matyja, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej.

spis treści

1. Za wcześnie na optymizm

Mogłoby się wydawać, że obserwowane od kilkunastu dni dane dotyczące nowych zakażeń koronawirusem w Polsce dowodzą, że pandemia zwalnia. Niestety, jak mówi prof. Andrzej Matyja, chirurg i prezes Naczelnej Rady Lekarskiej, spadek może okazać się złudny.

- Byłbym ostrożny ze sformułowaniami, że pandemia zwalnia. Dopóki nie zobaczymy odczuwalnego spadku hospitalizacji, osób pod respiratorami i zgonów, nie możemy zbyt pochopnie się wypowiadać. Musimy poczekać jeszcze tydzień, dopiero wtedy będzie można powiedzieć, że jest ewentualny spadek - mówi w rozmowie z WP abcZdrowie prof. Matyja.

Zobacz film: "Dr Dzieciątkowski o testach na koronawirusa w Polsce"

Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej zauważa, ze pomimo niższej liczby nowych zakażeń SARS-CoV-2, pozostałe dobowe liczby dot. hospitalizacji (31 612) i ciężkiego przebiegu COVID-19 (3 346) wciąż są za wysokie.

- Te wciąż wysokie liczby, jakie odnotowujemy, są konsekwencją wcześniejszych rekordowych liczb osób zakażonych. Wskaźniki dotyczące pandemii musimy rozpatrywać w kategoriach osób hospitalizowanych i wymagających tlenoterapii, a tych jest cały czas bardzo dużo. Wysokie są wciąż liczby zgonów. Ich liczba jest z kolei odzwierciedleniem liczby osób hospitalizowanych i pod respiratorami. Zgony odnotowuje się z opóźnieniem około 2-3 tygodniowym, bo tyle mniej więcej trwa walka, w tym przypadku nieskuteczna, by chory wrócił do zdrowia - przypomina ekspert.

Koronawirus w Polsce. Pandemia COVID-19 zwalnia? Prof. Matyja: "Spadek zakażeń może być złudny"
Koronawirus w Polsce. Pandemia COVID-19 zwalnia? Prof. Matyja: "Spadek zakażeń może być złudny" (Getty)

2. Czy jesienią czeka nas czwarta fala?

Lekarze podkreślają, że obecnie należy przyspieszyć tempo szczepień, ponieważ przy obecnym, niemal pewne jest, że jesienią czeka nas 4 fala zakażeń SARS-CoV-2. Prof. Matyja także ostrzega przed taką możliwością.

- Mówiłem o tym już 3 miesiące temu. Musimy się powoli przyzwyczajać, że wirus jest z nami i będzie z nami. Musimy zrobić wszystko, by ta czwarta fala, jeżeli już się pojawi, startowała z jak najniższego poziomu, wtedy system ochrony zdrowia da radę - twierdzi ekspert.

- W pierwszym kwartale był problem podaży szczepionek, teraz oby się spełniły zapowiedzi ministra Dworczyka, że będzie ich więcej. Im szybciej wszyscy się zaszczepimy, tym wzrasta szansa, że tej czwartej fali uda się uniknąć - przekonuje lekarz.

Zdaniem prof. Matyi punkty drive thru, które nie wszystkim ekspertom wydają się dostatecznie dobrym rozwiązaniem, są potrzebne, ponieważ istotnie przyspieszają tempo szczepień w kraju.

- Uważam, że jeżeli zachowamy pełne bezpieczeństwo, to nic złego się nie stanie. Nie jesteśmy pierwszym krajem, który wykorzystuje ten rodzaj szczepień. W innych państwach to zdało egzamin. Liczba powikłań jest tak znikoma, że jeżeli jest w tych punktach lekarz i jest możliwość odbycia 15-20-minutowej przerwy po szczepieniu, to jest to bezpieczne - stwierdza lekarz.

Pierwsze efekty przyspieszonego tempa szczepień możemy zobaczyć już w maju. - Oby się to sprawdziło. Mieliśmy już różne obietnice dostawców szczepionek, a później pamiętamy, jak te dostawy wyglądały - studzi optymizm prof. Matyja.

3. Majówka z dużą ostrożnością

W związku z wciąż niepewną sytuacją związaną z przebiegiem trzeciej fali zakażeń SARS-CoV-2 w kraju, prof. Matyja zaleca, aby zbliżającą się majówkę spędzić w sposób odpowiedzialny - unikać skupisk ludzi i pod żadnym pozorem nie rezygnować z zasad sanitarno-epidemiologicznych, także na dworze.

- Koronawirus jest nieprzewidywalny i nieobliczalny. W związku z tym musimy być uważni, by liczba nowych zakażeń nie zaskoczyła nas ponownie. Trzeba zachowywać się bardzo ostrożnie. Mówienie, że najgorsze mamy za sobą może spowodować, że będziemy powoli likwidować obostrzenia, albo ich nie przestrzegać. Zalecam cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość - podsumowuje ekspert.

4. Koronawirus w Polsce. Raport MZ

W poniedziałek 19 kwietnia resort zdrowia opublikował nowy raport, z którego wynika, że w ciągu ostatniej doby 7 283 osoby otrzymały pozytywny wynik testów laboratoryjnych w kierunku SARS-CoV-2. Najwięcej nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia odnotowano w województwach: śląskim (1171), mazowieckim (1100) i dolnośląskim (747).

Z powodu COVID-19 zmarło 48 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarły 53 osoby.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze