Mięsożerne bakterie znów zaatakowały w USA. Trzy osoby nie żyją
Najgorętsze miesiące lata są niebezpieczne nie tylko ze względu na wysokie temperatury. Zagrożenie czyha także w wodzie i choć nie widać go gołym okiem, upał mu sprzyja. Mięsożerne bakterie doprowadziły do śmierci trzech osób w Stanach Zjednoczonych, ale można je spotkać także w Bałtyku.
1. Niewidoczne zagrożenie
Departament Zdrowia Publicznego wskazuje, że co najmniej trzy osoby w Nowym Jorku oraz Connecticut zmarły z powodu zakażenia rzadką bakterią – donosi CNN. Urzędnicy wskazują, że trzecia ofiara zmarła po zjedzeniu surowych ostryg. Wszyscy zmarli byli w wieku 60-80 lat.
Vibrio vulnificus to bakteria należąca do tej samej grupy co drobnoustroje wywołujące cholerę. Najczęściej występuje w ciepłych, słonawych wodach oraz surowych skorupiakach.
Łagodny przypadek infekcji bakteryjnej wywołanej Vibrio vulnificus może powodować ropnie, pęcherze, owrzodzenia i rany na skórze. Inne objawy, które towarzyszą zakażeniu to:
- gorączka,
- dreszcze,
- ból brzucha,
- biegunka,
- wymioty.
Cięższe zakażanie mogą prowadzić od sepsy.
Na zakażenie narażony jest każdy. Najczęściej ta infekcja bakteryjna występuje u osób cierpiących na choroby współistniejące, w szczególności na choroby wątroby, nowotwory, cukrzycę, HIV oraz inne schorzenia, które osłabiają układ odpornościowy.
2. Decydenci apelują o ostrożność
Eksperci ds. bezpieczeństwa apelują mieszkańców Connecticut i Nowego Jorku o ostrożność. Specjaliści ostrzegają przed spożyciem surowych ostryg oraz kontaktem ze słoną wodą.
Do zakażenia może dojść przez kontakt wody z otwartą raną, np. skaleczeniem albo zadrapaniem, ale także przez niedawny piercing lub tatuaż. Takie osoby powinny uważać, szczególnie teraz, gdy upały sprzyjają rozwijaniu się groźnych drobnoustrojów.
Według amerykańskiego Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom zakażenie Vibrio vulnificus powoduje około 80 tys. chorób oraz 100 zgonów w Stanach Zjednoczonych każdego roku.
3. Mięsożerne bakterie także w Bałtyku
W 2022 roku ta mięsożerna bakteria zaatakowała Polaka. Ofiarą był czterdziestokilkuletni mieszkanie Jarocina. Do zakażenia doszło podczas kąpieli w Morzu Bałtyckim przez niewielkie skaleczenie.
Mężczyzna wiele miesięcy spędził w szpitalu, walcząc z drastycznymi skutkami zakażenia. Jego życie było zagrożone, dlatego pacjent trafił na OIOM. Miał udar, a lekarze musieli wprowadzić go w śpiączkę farmakologiczną.
Ponad czterdziestoletni mężczyzna przeszedł klika przeszczepów skóry. Stracił również ścięgno Achillesa, ale medykom udało się uratować zakażoną nogę.
Patrycja Pupiec, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.