Najczęstsze błędy psychoterapeutów, czyli jak nie marnować czasu i pieniędzy
Decyzja o szukaniu pomocy psychologicznej jest zwykle trudną decyzją, z którą zmagamy się czasem nawet kilka lat. Jak zaufać obcej osobie i zwierzyć się jej z problemów, jeżeli czasem nawet bliskim osobom o nich nie mówimy? Jak przełamać wstyd, gdy musimy opowiedzieć o czymś bardzo intymnym? A co jeżeli podzielę się z kimś swoim życiem, a ta osoba mi nie pomoże? Na co zwracać uwagę wybierając spośród setek terapeutów?
- 1. Na co warto zwrócić uwagę podczas spotkań z terapeutą?
- 1.1. 1. Ja wiem lepiej, więc Pani poradzę…
- 1.2. 2. Pani problemem jest trudne dzieciństwo…
- 1.3. 3. Proszę Pani, co mi tu Pani opowiada…
- 1.4. 4. Ja Pani pomogę, żeby się Pani zachciało…
- 1.5. 5. Dobra, ja już wszystko wiem i wszystko Pani od razu powiem…
- 1.6. 6. No ja to się raczej nie mylę…
- 1.7. 7. To ja tu jestem od zadawania pytań…
- 1.8. 7. Tylko ja mogę Pani pomóc…
Te i wiele podobnych pytań i wątpliwości budzi nam się w głowie, gdy myślimy o psychoterapii. I to naturalne. Szczególnie, że wizyta kosztuje średnio 120zł. Już podczas pierwszych 2-3 spotkań powinniśmy zyskać większą pewność, że osoba, której powierzymy nasze tajemnice, rzeczywiście ma szansę nam pomóc.
1. Na co warto zwrócić uwagę podczas spotkań z terapeutą?
1.1. 1. Ja wiem lepiej, więc Pani poradzę…
Często osoby korzystające z pomocy mówią o tym, że “Pani Psycholog im radziła coś, a ja i tak zrobiłam inaczej…, bo przecież “ona nie wie co dla mnie najlepsze”. Psycholog to osoba, która posiada wiedzę pozwalającą przede wszystkim na diagnostykę, czyli pomoc w ustaleniu rzeczywistego problemu. Jeżeli wystarczy nam zwykła porada psychologiczna, to psycholog może nam pomóc doraźnie. Jeśli jednak problem nadaje się do pracy terapeutycznej to (jeżeli psycholog nie jest psychoterapeutą) powinien skierować nas – na psychoterapię.
Psychoterapeuta nie jest od tego, by radzić pacjentowi co ma zrobić. Celem procesu psychoterapeutycznego (który trwa zwykle min. kilkanaście spotkań) jest zmiana, ale w kierunku, w którym my chcemy podążać i na który my mamy w sobie zgodę. Już na pierwszych spotkaniach określamy wspólnie z terapeutą problem, który nadaje się do pracy terapeutycznej. Każdy człowiek jest najlepszym specjalistą od swojego życia, więc psychoterapeuta powinien uszanować wolę pacjenta. W trakcie określania tematyki problemowej, pacjent decyduje się, czy taki zakres i kierunek jest dla niego akceptowalny.
1.2. 2. Pani problemem jest trudne dzieciństwo…
Problem jaki ustalamy do pracy z terapeutą musi dotyczyć aktualnej sytuacji w życiu. To, że w naszym dzieciństwie wydarzyło się coś przykrego, czegoś zabrakło albo czegoś było za dużo, to oczywiście wpłynęło na to jacy jesteśmy w dorosłym życiu, jednak – to dziś oczekujemy pomocy, a więc problem jaki określimy powinien dotyczyć naszego funkcjonowania w teraźniejszości.
Przykładowo: nadmiarowy lęk, psucie relacji z bliskimi poprzez agresywne zachowania albo nieradzenie sobie ze złością w sposób konstruktywny, utrudniają nam życie w tej chwili, chociaż te tendencje i schematy powstawały w naszym dzieciństwie. Najczęstszym błędem terapeutów jest praca bez określenia problemów w aktualnym życiu, co wpływa na niemożność zobaczenia rezultatów terapii. Kluczowa kwestią w terapii jest to w jaki sposób pacjent przyczynia się do tego, że problem występuje. Pracujemy przede wszystkim nad zmianą siebie, bo na zmianę świata i innych ludzi mamy niewielki wpływ.
1.3. 3. Proszę Pani, co mi tu Pani opowiada…
Psychoterapeuta to osoba, która powinna przede wszystkim starać się nas zrozumieć. Pytania jakie zadaje, mają służyć temu, by nas lepiej zrozumiał oraz abyśmy sami siebie lepiej zrozumieli. Jego wypowiedzi powinny przede wszystkim odzwierciedlać to, o czym opowiadamy – terapeuta powinien być dla nas lustrem, w którym możemy się wyraźnie przejrzeć. To nie znaczy, że zawsze otrzymamy od specjalisty to, czego pragniemy – niektórych rzeczy nie możemy już dostać, ale on właśnie może pomóc nam się z tym pogodzić. W życiu dorosłym o wiele spraw musimy zadbać sami, a terapeuta może nam jedynie pomagać w tym, aby się nam to udało.
1.4. 4. Ja Pani pomogę, żeby się Pani zachciało…
Proces terapeutyczny nie służy temu, aby się „nam chciało”. Osoba, która zgłasza się po pomoc powinna być zmotywowana do zmiany i gotowa podjąć wysiłek w tym kierunku. Terapeuta może pomóc w pracy nad barierami, które utrudniają pacjentowi dojście do wybranego celu, ale nie sprawi niestety, że problemy znikną. Może aktywnie towarzyszyć w drodze do ich rozwiązania, wspierając - ale nie wyręczając.
1.5. 5. Dobra, ja już wszystko wiem i wszystko Pani od razu powiem…
Doświadczenie psychoterapeuty oraz jego wiedza pozwala zazwyczaj na to, aby w ciągu kilku spotkań wstępnie zobaczyć cały obraz sytuacji pacjenta, jego problemów i tendencji, co pozwala określić mu strategię pracy. Nie chodzi o to jednak, aby terapeuta wszystko nam od razu opowiedział. Z kilku powodów: po pierwsze mając jakieś hipotezy, sprawdza on w trakcie spotkań, czy mają one rzeczywiste potwierdzenie. Po drugie, co najważniejsze – dużo bardziej pomocne jest to, kiedy to pacjent sam do pewnych rzeczy dochodzi, a terapeuta jest po to, aby mu w tym pomóc.
Pacjent dzięki pomocy przegląda się jakby “w lustrze”, w którym wszystko może zobaczyć wyraźniej. Proces terapeutyczny w większej części odbywa się pomiędzy spotkaniami. Na spotkaniu do czegoś dochodzimy, a potem pacjent sam weryfikuje i ogląda, jak to u niego w życiu funkcjonuje. Dużo cenniejsze więc są wnioski pacjenta na swój własny temat, bo to on decyduje jak chce żyć. Sam więc potem wykorzystuje wiedzę i umiejętności jakie pozyskał w procesie zdobywania nowych doświadczeń w czasie psychoterapii.
1.6. 6. No ja to się raczej nie mylę…
Zdarza się, że wiedzy i doświadczeniu specjalisty, towarzyszy przekonanie o nieomylności. Psychoterapeuta jest tylko człowiekiem, więc i jemu to się może zdarzyć. Jeżeli nie czujesz, że to, co mówi terapeuta, zgadza się z tym co myślisz albo czujesz – powiedz mu o tym. Zrozumienie jest podstawą do dobrej współpracy.
On też może się mylić, zabłądzić – przecież nie ma dostępu do naszego mózgu, a jedynie analizuje to, co zobaczy i usłyszy od nas podczas spotkań. Jeżeli mamy wątpliwości co do tego, o czym mówi albo denerwuje nas jego zachowanie, powinniśmy mu o tym natychmiast powiedzieć. Ma on szansę wtedy zweryfikować swoje wnioski albo wyjaśnić nam, co miał na myśli. Wzajemne zrozumienie jest kluczowe w każdej relacji, także terapeutycznej.
Jeśli nie mamy takiego poczucia, to koniecznie powinniśmy o tym porozmawiać. Wspólnie możemy sprawdzić, czy ta kwestia wynika z naszych barier, czy może jest to coś od nas niezależnego.
Jeżeli jednak już na pierwszym spotkaniu kompletnie nie czujemy “chemii”, to nie ma przymusu kontynuowania pracy. Terapeuta powinien zaakceptować tą decyzję i nie wyrażać do nas pretensji. To istotne także w kwestii przerwania terapii – każdy ma prawo zakończyć terapię w dowolnym momencie. Ważne jednak, aby spotkać się i podsumować wspólną pracę, ale nikt nie może wywierać na nas presji, aby proces kontynuować. Nawet jeżeli problemy nie zostały rozwiązane – każdy ma prawo decydować za siebie.
1.7. 7. To ja tu jestem od zadawania pytań…
Podczas terapii, a szczególnie na jej początku, masz prawo zapytać o doświadczenie psychoterapeuty, jego wykształcenie oraz inne kluczowe kwestie, które budzą Twoje wątpliwości. To czy ma on dzieci albo psa nie ma znaczenia dla Waszej pracy, ale np. nurt psychoterapii, w jakim pracuje, jest kluczową informacją w zakresie pomocy, jaką powinien udzielić. Nie w każdym nurcie uda się przepracować każdy problem – nie każdy problem nadaje się także do pracy terapeutycznej. Pytaj więc, aby zyskać zaufanie, które jest podstawą do efektywnej pracy.
Skuteczna pomoc może być prowadzona tylko przez przygotowane do tego osoby. Powinny one zdobywać wiedzę w szkołach psychoterapii i odbywać staże. Specjalistyczne szkolenia dla Psychoterapeutów (szkoły akredytowane przez Polskie Towarzystwo Psychologiczne lub/i Polskie Towarzystwo Psychiatryczne) obejmują wiedzę teoretyczną i praktyczną, która pozwala na umiejętne dobieranie narzędzi, stosowanie technik i prowadzenie terapii pod okiem doświadczonych superwizorów. Co ważne, to powinny być osoby, które mają za sobą terapię własną. Nie każdy psychiatra i psycholog jest psychoterapeutą! Upewnij się, że trafiłeś do osoby, która ma takie szkolenie za sobą albo jest w jego trakcie i uczęszcza na regularną superwizję.
Pamiętaj, żeby ustalić z terapeutą cenę za każde spotkanie (koszt ustalony na początku powinien być utrzymany w okresie całej terapii), wizyty powinny odbywać się min. raz w tygodniu, a orientacyjny czas trwania terapii jest kwestią indywidualną (masz prawo o to pytać).
1.8. 7. Tylko ja mogę Pani pomóc…
Jeśli w ciągu kilkunastu spotkań nie widzisz efektów i zmian w ustalonym zakresie problemowym, a terapeuta nie ma już dla ciebie żadnych nowych propozycji – masz prawo szukać pomocy u kogoś innego. Nie warto się nie zrażać, ale poszukać kogoś, kogo metody mogą się okazać bardziej pomocne. Nie każdemu, z każdym „jest po drodze” i niekoniecznie to musi być czyjaś wina. Poza tym psychoterapeuta też jest człowiekiem i pomimo starań może popełnić błąd. Uczciwa rozmowa jest najważniejsza.
Niezależnie od błędów, niedociągnięć terapeuty, czy naszych barier w psychoterapii, warto wiedzieć, że każde takie spotkanie wnosi w nasze życie nowe spojrzenie. Jeżeli zmagamy się z jakimś problemem od wielu lat, to widać, że sami nie znajdujemy sposobu na jego rozwiązanie. Warto wtedy szukać pomocy u specjalisty, aby zmiana mogła wreszcie się udać. Dzięki terapii zyskujemy większy dostęp do wiedzy o nas samych, przez co podejmowane decyzje i wysiłki, nie idą na marne.
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.