W piątek 22 stycznia ruszyły zapisy na szczepienia osób w wieku powyżej 70. roku życia. WP jednak dotarła do maila, który NFZ rozsyła do przychodni POZ. Wynika z niego, że będzie problem z umówieniem nowych wizyt.

1. Dłuży się kolejka do szczepień przeciw COVID-19

Od 15 stycznia w Polsce ruszyła rejestracja seniorów na szczepienie przeciw COVID-19. Najpierw na konkretny termin szczepienia mogły się umówić osoby w wieku 80+. Od 22 stycznia taką możliwość miały otrzymać osoby, które ukończyły 70 lat.

Zobacz film: "Kiedy zakończymy szczepienia? Prof. Matyja odpowiada"

Od rana seniorzy stoją w kolejkach, a w przychodniach urywają się telefony. Wygląda jednak na to, że nie wszyscy seniorzy będą mogli się umówić na konkretny termin.

"Z uwagi na ograniczenie dostaw szczepionek przez firmę Pfizer oraz duże zainteresowanie szczepieniami, prosimy o: NIEumawianie nowych pacjentów na wolne terminy w okresie 25.01-21.02.2021 (chyba że nie osiągnięto poziomu 30 umówionych wizyt w tygodniu - wówczas możliwe jest umówienie dodatkowych pacjentów do ww. limitu)" (pisownia oryginalna) - czytamy w mailu, który NFZ rozsyła do przychodni Podstawowej Opieki Zdrowotnej (POZ).

Zdaniem lekarza POZ, który prosił o zachowanie anonimowości, de facto zapisy nie ruszą, ponieważ większość placówek już ma zajęte terminy do końca marca. Jak wiadomo, obecnie rejestracja może się odbywać tylko na terminy do 31 marca.

- Praktycznie każdy POZ, z którym mam kontakt, ma zajęte terminy do 31.03.2021. Także szczepienia osób 70+ ruszą co najwyżej w wyobraźni seniorów i telewizji Kurskiego - powiedział w rozmowie z WP lekarz POZ.

Zwróciliśmy się do Narodowego Funduszu Zdrowia z prośbą o wyjaśnienie tej sprawy. W chwili publikacji tekstu odpowiedź wciąż nie nadeszła.

2. Przenoszenie szczepień na dalsze terminy

Oprócz tego z maila wysyłanego przez NFZ wynika, że przechodnie mają limit - 30 szczepionek tygodniowo. Pacjenci, którzy nie mieszą się w tym limicie, muszą zostać przeniesieni na koniec lutego.

"Prosimy o: Przepisanie pacjentów objętych szczepieniami populacyjnymi przekraczających limit 30 szczepień tygodniowo, zapisanych na okres 25.01-21.02.2021, na terminy po 21.02.2021 – nie dotyczy populacyjnych punktów szczepień zorganizowanych przez szpitale węzłowe i tymczasowe. Zamówienia przekraczające 30 szczepionek tygodniowo nie będą mogły zostać zrealizowane - w przypadku gdy szczepione są dodatkowo osoby z DPS, prosimy o przekazanie takiej informacji mailowo na adres: ****@mz.gov.pl. W przypadku zwiększenia wielkości dostaw szczepionek do Polski, poinformujemy Państwa o zmianie (podwyższeniu) ww. limitu" (pisownia oryginalna) - informuje w swoim mailu NFZ.

2. Pfizer ogranicza dostawy szczepionek do UE

W piątek 15 stycznia koncern Pfizer poinformował o tymczasowym ograniczeniu dostaw szczepionek przeciw COVID-19 dla całej Europy. Oznacza to, że do Polski zamiast 360 tys. szczepionek tygodniowo, mają być dostarczane tylko 180 tys.

Dostawy mają być spowolnione na przełomie stycznia i lutego, i trwać od trzech do czterech tygodni. Firma tłumaczyła to koniecznością przeprowadzenia prac remontowych w fabryce Puurs w Belgii, gdzie szczepionki są produkowane. Koncern chce zwiększyć liczbę produkowanych w tym roku dawek szczepionki do 2 mld sztuk. Jednak w trakcie prac modernizacyjnych wielkość dostaw może ulec wahaniom.

Oświadczenie koncernu wywołało wiele spekulacji. Eksperci wskazują na niespójność w działaniach. Dlaczego bowiem koncern postanowił zająć się przebudową właśnie teraz, kiedy w wielu państwach ruszyły masowe szczepienia, a nie zrobił tego jeszcze w lecie?

Zobacz także: #SzczepSięNiePanikuj. Do Polski może trafić nawet pięć szczepionek przeciw COVID-19. Czym się będą różnić? Którą wybrać?

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.