Trwa ładowanie...

Objaw zobaczysz na skórze. Odnotowują coraz więcej przypadków

 Karolina Rozmus
17.07.2023 21:39
Raport nie pozostawia złudzeń: 3 tysiące przypadków więcej. Kleszcze w natarciu
Raport nie pozostawia złudzeń: 3 tysiące przypadków więcej. Kleszcze w natarciu (Getty Images)

Najnowsze dane wskazują, że mamy duży wzrost przypadków boreliozy w porównaniu z zeszłym rokiem. Co więcej, na przestrzeni ostatnich tygodni przybyło prawie 1600 pacjentów z chorobą z Lyme i 30 z kleszczowym zapaleniem mózgu. Mamy powody do obaw.

spis treści

1. Coraz więcej chorych. Kleszcze nie próżnują

Raport Zakładu Epidemiologii Chorób Zakaźnych i Nadzoru Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego Państwowego Zakładu Higieny-PIB wskazuje, że od pierwszego dnia stycznia do końca czerwca 2023 roku w Polsce zarejestrowano 7686 przypadków boreliozy. To o 1576 więcej niż kilka tygodni temu i aż o 3291 więcej niż rok temu w analogicznym okresie.

Zaraportowano nieco mniej przypadków kleszczowego zapalenia mózgu – chorobę zdiagnozowano u 147 osób. Alarmujące jest jednak to, że jeszcze kilka tygodni temu było o 30 przypadków mniej. W stosunku do ubiegłego roku różnica jest kolosalna – obecnie mamy aż o 68 przypadków więcej.

Zobacz film: "Mity na temat kleszczy"
Wzrost zachorowań na boreliozę i KZM w Polsce
Wzrost zachorowań na boreliozę i KZM w Polsce (Getty Images)

Wszystko wskazuje na to, że jesteśmy w środku sezonu na kleszcze. Biorąc pod uwagę sprzyjającą pogodę i czas urlopów, warto zachować szczególną ostrożność. Kleszcze nie są domeną wyłącznie lasów, można je spotkać także w przydomowym ogródku, parku miejskim, a nawet na trawniku pod osiedlowym blokiem.

Choć nie wszystkie są nosicielami krętka Borrelia burgdorferi czy wirusa KZM, to nie należy bagatelizować potencjału tych małych pajęczaków.

2. Jak się uchronić przed boreliozą i KZM?

Przed kleszczami można się bronić na szereg sposobów. Kluczowy jest odpowiedni ubiór, zakrywający jak największą powierzchnię ciała w przypadku pieszych wycieczek do lasu, repelenty i wzmożona czujność po powrocie ze spaceru z psem.

W przypadku boreliozy ważne jest coś jeszcze. A mianowicie jak najszybsze usunięcie kleszcza, jeśli ten nas pokłuje. Badania wskazują, że ryzyko przeniesienia patogenu do ludzkiego krwiobiegu wzrasta po upływie 24h od wkłucia. Odpowiednio szybka reakcja może zatem zminimalizować ryzyko rozwoju boreliozy. Jeśli natomiast dojdzie do rozwoju choroby, istotne jest również szybkie podjęcie antybiotykoterapii.

Objawy, na jakie należy zwrócić uwagę, to m.in.:

  • rumień wędrujący – zaczerwienienie przypominające tarczę strzelecką wokół ukąszenia,

  • objawy grypopodobne, bóle mięśniowe, bóle głowy czy zmęczenie,

  • objawy neurologiczne w przypadku zaatakowania układu nerwowego przez krętki, tj. porażenia, bóle korzeniowe, parestezje,

  • objawy kardiologiczne.

Niestety w przypadku kleszczowego zapalenia mózgu wystarczy samo wkłucie kleszcza. Nie można zapobiec rozwojowi choroby, leczenie polega na łagodzeniu objawów. Najłagodniejszą postacią KZM jest zapalenie opon mózgowych przebiegające z bólem głowy czy gorączką, jednak pewien odsetek przypadków zachorowań kończy się ciężkimi powikłaniami neurologicznymi, a nawet zgonem.

W przeciwieństwie do boreliozy na KZM mamy skuteczne szczepienia. Niestety według szacunków ekspertów zaledwie jeden do dwóch procent polskiej populacji został zaszczepiony przeciw KZM.

Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze