Trwa ładowanie...

WHO wymienia najgroźniejsze warianty COVID. Sprawdzamy ich zakaźność i jak reagują na szczepionki

Avatar placeholder
05.06.2021 17:04
WHO Najczęstsze warianty koronawirusa SARS-CoV-2
WHO Najczęstsze warianty koronawirusa SARS-CoV-2 (WP)

Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła nowe nazwy dla wariantów koronawirusa – będą pochodziły z greckiego alfabetu. Optymizm budzi jednak inna informacja – według zaktualizowanej przez prof. Eric'a Topol'a tabeli, szczepionka może nas ochronić przed 8 wariantami COVID-19. Jedynie jeden z nich może wymykać się spod kontroli wakcyny.

spis treści

1. Wszystkie szczepionki w UE są skuteczne

Wraz z pojawianiem się nowych wariantów wirusa, eksperci sprawdzają, jak działają na nie szczepionki.

- Skuteczność jest mniejsza lub większa, ale generalnie wszystkie szczepionki zarejestrowane na terenie Unii Europejskiej wykazują skuteczność przeciwko podstawowym wariantom (Variants of Concern, VoC), którymi powinniśmy się interesować – komentuje prof. Tomasz Dzieciątkowski, wirusolog z Katedry i Zakładu Mikrobiologii Lekarskiej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Zobacz film: "Dr Michał Sutkowski: osoby po szczepieniu chorują niezwykle rzadko i bardzo łagodnie"

Warto zwrócić uwagę na fakt, że skuteczność szczepionki związana jest z przyjęciem dwóch dawek preparatu — szczególnie dla wariantu Delta, dla którego jedna dawka mRNA lub AstraZeneki jest skuteczna tylko w około 30 proc.

Ważne jest zatem, abyśmy przyjęli szczepionkę zgodnie z wytycznymi wyznaczonymi dla danego produktu.

2. Warianty koronawirusa i ich nowe nazwy

Światowa Organizacja zdrowia podała nowe nazwy na znane dotąd warianty COVID. Celem WHO było usystematyzowanie nazewnictwa w ten sposób, by nie stygmatyzować danego państwa i zapobiec jego dyskryminacji na arenie międzynarodowej.

Dla uproszczenia przekazu wiadomości dotyczących pojawiających się wariantów koronawirusa, media i społeczeństwo zaczęło posługiwać się lokalizacją, jako przymiotnikiem określającym nową odmianę. Niestety, mimo ułatwienia komunikacji, takie rozwiązanie sprzyja stygmatyzacji (np. grypa hiszpanka), dyskryminacji i aktom nienawiści. Dodatkowo, może to przysłonić inne środki zapobiegawcze w walce z COVID-19, podkreślając wyłącznie ryzyko wynikające z podróżowania. Sytuacja zrodziła potrzebę stworzenia nowego, neutralnego systemu nazewnictwa.

Ustalono, że nazwy nie mogą mieć żadnego elementu nadrzędności, jak również wiązać się z negatywnymi zdarzeniami czy emocjami. Propozycje nowych nazw były różne (zaczerpnięte ze starożytnej Grecji i Rzymu lub całkiem nowe słowa, bez żadnego znaczenia), lecz po długiej debacie ostatecznie zdecydowano się na litery greckiego alfabetu – neutralne, proste w wymowie i już szeroko stosowane w nauce.

WHO: Najczęstsze warianty koronawirusa SARS-CoV-2
WHO: Najczęstsze warianty koronawirusa SARS-CoV-2 (WP)

Według nowego systemu wyróżniamy warianty Alfa (wykryty w Wielkiej Brytanii), Beta (wykryty w RPA), Gamma (wykryty w Brazylii) i Delta (wykryty w Indiach).

Usystematyzowanie nazewnictwa wariantów koronawirusa z pewnością ułatwi również komunikację informacji dotyczącą nowych odmian osobom niezwiązanym ze środowiskiem medycznym.

3. Najgroźniejsze warianty COVID

Jak można zauważyć w tabeli, są warianty, które np. wykazują większą zdolność do zakażania, ale już mniejsze ryzyko uodpornienia się organizmu (wariant Alpha), podczas gdy transmisja innych jest trochę mniejsza, ale i zdolność do "ucieczki" przed układem odpornościowym jest większa (wariant Gamma). Występowanie takich zależności połączone z brakiem fachowej wiedzy i interpretacji może niestety prowadzić do wybuchu strachu czy paniki, które nie są uzasadnione.

Według prof. Dzieciątkowskiego dyskusja o nowych wariantach zarówno w mediach, jak i wśród ludzi niezajmujących się zawodowo takimi kwestiami, nie ma uzasadnienia z punktu widzenia ani terapii, bo COVID-19 we wszystkich przypadkach prowadzi się tak samo, ani patogenezy wirusa, bo wszystkie z tych wariantów dają takie same objawy.

4. Nowe warianty koronawirusa to temat dla epidemiologów i wirusologów

Prof. Dzieciątkowski podkreśla, że wszystkie nowe warianty koronawirusa powinny de facto interesować epidemiologów i wirusologów, a nie zwykłych ludzi, bo dla nich nie ma to znaczenia.

- Niezmienny pozostaje fakt, że powinniśmy się szczepić – profilaktyka to jedyna metoda, którą obecnie dysponujemy w walce z COVID-19 i nie ma skuteczniejszego sposobu zapobiegania chorobom zakaźnym – podsumowuje profesor.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze