Koronawirus. Fakty i mity (część 2)
Wstrzymywanie oddechu, nasłonecznianie się czy dezynfekowanie od wewnątrz alkoholem nie ochronią nas przed koronawirusem. Naukowcy obalają największe mity, które powstały wokół COVID-19.
1. Koronawirus a dezinformacja
Panika jaką wywołała pandemia koronawirusa sprzyja pojawianiu się masy fake newsów i teorii spiskowych. Po przeczytaniu niektórych "dobrych rad" można wywnioskować, że wystarczy spożywać alkohol i opalać się na słońcu, aby uniknąć zakażenia koronawirusem A jeśli mamy wątpliwości czy nie jesteśmy chorzy, przez odpowiednie powstrzymywanie oddechu, możemy w domu sami dokonać test na korona wirusa. Najdalej chyba jednak zaszedł prezydent USA Donald Tramp, który zasugerował wstrzykiwanie środków dezynfekujących jako metodę walki z koronawirusem.
Sytuacja stała się na tyle groźna, że Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaczęła ostrzegać przed "infodemiczną" dezinformacją na temat koronawirusa.
"Wydaje się, że nie ma prawie żadnego obszaru nietkniętego przez dezinformację w związku z kryzysem COVID-19" - uważa Guy Berger, dyrektor ds. Polityki i strategii komunikacji i informacji przy UNESCO.
2. Światło słoneczne a koronawirus
Jedna z najpopularniejszych hipotez zakłada, że koronawirus zniknie, jak tylko temperatura powietrza osiągnie 25 stopni Celsjusza. Opalanie się zaś ma działać jako środek zapobiegawczy zakażeniu się. WHO odpowiada na to jednoznacznie: słońce nie powstrzyma wirusa. Widać to wyraźnie w krajach o ciepłym klimacie, gdzie pandemia również zbiera żniwa.
Według dannnych Johns Hopkins University w Arabii Saudyjskiej, gdzie temteratura potrafi wzrastać powyżej 50°C, dziagnozowano ponad 21 000 przypadków zachorowań.
3. Alkohol a koronawirus
Jakiś czas temu światowe media obiegła wiadomość o śmierci 700 osób w Iranie. Do zgonów doszło po spożyciu metanolu, który miał być "lekarstwem" na koronawirusa. Informacja o tym rozprzestrzeniła się w mediach społecznościowych.
W internecie krąży mnóstwo informacji na temat "pozytywnych" skutków picia alkoholu. Ma on nas "odkażać" od wewnątrz. Można alkohol pić, płukać jamę ustną lub wdychać opary, które rzekomo zabijają wirus w drogach oddechowych.
WHO ostrzega, że nadużywanie alkoholu może zwiększać ryzyko zakażenia się koronawirusem. Alkohol powoduje osłabianie układu odpornościowego oraz ryzyko innych zachowań, które mogą zwiększać prawdopodobieństwo zarażenia się Covid-19.
4. Test przez wstrzymywanie oddechu
W sieci krąży również "patent" na domowy test na koronawirusa. Jeśli wstrzymamy oddech przez 10 sekund bez dyskomfortu i kaszlu - nie jesteśmy zakażeni.
"Większość młodych pacjentów z koronawirusem będzie w stanie wstrzymać oddech o wiele dłużej niż 10 sekund. I wielu starszych bez wirusa nie będzie w stanie tego zrobić" - pisze na Twitterze dr. Faheem Younus, szef wydziału chorób zakaźnych na University of Maryland Upper Chesapeake Health.
Według WHO najlepszym sposobem potwierdzenia, czy masz korowirusa jest badanie laboratoryjne. "Nie można tego potwierdzić za pomocą ćwiczenia oddechowego, które może być nawet niebezpieczne" – podkreślają eksperci organizacji.
5. Sieć 5G rozprzestrzenia koronawirusa
Ta spiskowa teoria o tym, że koronawirus może roprzestrzeniać się przez sieć 5G spowodowała akty wandalizmu w całej Europie. Tylko w Wielkiej Brytanii spłonęło 30 wież komórkowych.
WHO musiało wystosować komunikat, żeby zapewnić ludzi, że wirusy nie mogą rozprzestrzeniać się przez fale radiowe czy sieci komórkowe.
Zobacz także: Koronawirus - jak się przenosi i jak możemy się chronić
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
|W jakiej temperaturze i jak długo żyje koronawirus? Dr Paweł Grzesiowski odpowiada [WIDEO]|Na czym dokładnie polega kwarantanna w przypadku koronawirusa? Ekpert wyjaśnia [WIDEO]"]
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.