Nie tylko COVID. Ten objaw może wskazywać na nieodwracalne uszkodzenie mózgu
Zaburzenia czy utrata węchu powszechnie kojarzone są od czasu pandemii z infekcją spowodowaną przez SARS-CoV-2. Jednak najnowsze badania wskazują, że zaburzenia węchu są częstsze wśród osób posiadających gen APOE e4, który powiązano już wcześniej z alzheimerem.
1. Czynnik rozwoju demencji
Na całym świecie z alzheimerem może zmagać się nawet 21 mln osób, w Polsce według szacunku jest to około 350 tysięcy. Liczba zachorowań będzie rosnąć – nawet trzykrotnie na przestrzeni najbliższych dekad – w związku ze starzeniem się społeczeństwa. Choroby otępienne, w tym najczęściej występująca choroba Alzheimera, prowadzą do stopniowej utraty samodzielności pacjenta.
Mimo wysiłków badaczy wciąż nie ma leku, który zatrzymałby postęp choroby, zapobiegł jej rozwojowi czy wreszcie cofnął zmiany w komórkach mózgowych. Dlatego eksperci z całego świata podkreślają rolę wczesnej diagnozy, która może znacząco wpłynąć na kondycję pacjenta. By ją postawić, bardzo ważne jest wyczulenie na objawy choroby – niektóre mogą pojawiać się nawet o wiele lat wcześniej, nim wystąpią klasycznie kojarzone z demencją zaburzenia koncentracji czy pamięci.
Najnowsze badanie przeprowadzone przez naukowców z University of Chicago wykazało, że istnieje związek między utratą węchu w wieku ok. 65. roku życia a chorobą Alzheimera. Do badania naukowcy zrekrutowali 865 osób, które co pięć lat poddawane były testom zapachowym. Dodatkowo od każdego uczestnika pobrano materiał genetyczny, by sprawdzić, która z osób jest nosicielem genu APOE e4, znanego już nauce czynnika rozwoju demencji.
2. Co wspólnego ma demencja z węchem?
Okazało się, że u nosicieli felernego genu występuje o 37 proc. niższe prawdopodobieństwo wyczuwania zapachów w wieku 65 lat w porównaniu z osobami, które nie miały APOE e4. U tych osób po 75. roku życia spadało również prawdopodobieństwo rozróżniania zapachów. Zdaniem badaczy opracowanie rutynowych testów węchowych w przyszłości może być częścią rutynowych badań w kierunku alzheimera.
To nie pierwsze badanie, które wskazuje na powiązania zmysłu węchu z chorobami neurodegeneracyjnymi, jak choroby otępienne, a nawet parkinson. Zaburzenia węchu mogą pojawiać się także w przebiegu choroby Huntingtona, stwardnienia rozsianego, łagodnych zaburzeń poznawczych czy jako następstwo udaru mózgu.
- Pierwsze oznaki degeneracji w mózgu są zlokalizowane w korze węchowej, więc oczywiście utrata tego zmysłu byłaby pierwszą oznaką – mówi w rozmowie z Very Well Health dr Zara Patel, otolaryngolog i specjalista od zaburzeń węchu w Stanford Health Care.
Ekspertka przypomniała również, że zaburzenia węchowe mogą wskazywać także na szereg innych problemów zdrowotnych – poczynając od infekcji COVID-19, przez infekcje zatok, przeziębienie lub grypę, aż po nowotwory, alergie czy zaburzenia metaboliczne.
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.