Nie żyje 31-letni polski medalista. Zawał zagraża nawet młodym
Sportowiec miał gorzej się poczuć i zasłabnąć tuż przed treningiem. Pomimo reanimacji, nie udało się przywrócić funkcji życiowych. Utytułowany zawodnik miał zaledwie 31 lat.
1. Nie żyje polski medalista
31-letni Mateusz Strzelczyk, utytułowany wioślarz, który z mistrzostw Polski i Europy niejednokrotnie przywoził medale w różnych kategoriach, zmarł na zawał. Zawodnik, który już od pewnego czasu nie zajmował się zawodowo wioślarstwem, pozostawał aktywnym sportowcem w innych dyscyplinach. Jego ostatnie zainteresowania obejmowały crossfit, fitness i bieganie.
12 czerwca Strzelczyk miał gorzej się poczuć podczas przygotowań do treningu. Gdy stracił przytomność, rozpoczęto reanimację. Była ona jednak bezskuteczna w obliczu zawału, który podano jako przyczynę śmierci.
2. Zawał co roku zbiera w Polsce żniwo
Zawał to stan, w którym dochodzi do niedokrwienia mięśnia sercowego, przez co następuje jego martwica. Charakterystycznym objawem jest tu piekący, narastający ból w klatce piersiowej, który nie mija przynajmniej przez kilka do kilkunastu minut. Zawał, wraz z innymi chorobami układu sercowo-naczyniowego, stanowią najczęstszą przyczynę zgonów na świecie, a tylko w Polsce odpowiadają za 37 proc. z nich.
Sprzyjają mu przede wszystkim stres, otyłość i nadwaga, nieodpowiednia dieta, regularne spożywanie alkoholu i napojów energetyzujących czy palenie tytoniu. U osób z predyspozycjami może go także wywołać nadmierny wysiłek fizyczny. Bardziej obarczeni ryzykiem są także pacjenci z przewlekłymi stanami zapalnymi, do których należą m.in. choroby autoimmunologiczne, takie jak RZS czy łuszczyca. Niewiele osób o tym wspomina, ale jednym z czynników są również choroby przyzębia.
Najbardziej narażeni na zawał i choroby sercowo-naczyniowe są mężczyźni, a ryzyko to zwiększa się wraz z wiekiem. Nie oznacza to jednak, że przypadki kobiece są marginalne, bo proporcja wynosi mniej więcej 60:40.
Eksperci Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego podkreślają, że przekonując Polaków do nawet niewielkich zmian w stylu życia, takich jak zwiększenie ilości ruchu, rzucenie palenia czy zmodyfikowanie diety, można ograniczyć liczbę przedwczesnych zgonów z powodu chorób sercowo-naczyniowych nawet o 80 proc.
Aleksandra Zaborowska, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.