Trwa ładowanie...

Niemal 40 proc. Polaków potwierdza pogorszenie kondycji psychicznej w czasie pandemii. Eksperci nie mają złudzeń: będzie jeszcze gorzej

 Karolina Rozmus
25.03.2022 17:27
Niemal 40 proc. Polaków potwierdza pogorszenie kondycji psychicznej w czasie pandemii. Eksperci nie mają złudzeń: będzie jeszcze gorzej
Niemal 40 proc. Polaków potwierdza pogorszenie kondycji psychicznej w czasie pandemii. Eksperci nie mają złudzeń: będzie jeszcze gorzej (Getty Images)

Najnowsze badanie ujawnia, że blisko 40 proc. Polaków odczuło negatywny wpływ pandemii na zdrowie psychiczne. Dokucza nam stres, obniżenie nastroju, ale też zaburzenia snu i częste uczucie niepokoju. Psycholodzy i psychiatrzy nie mają dobrych wieści: konflikt w Ukrainie również odbije się na naszej kondycji psychicznej.

Tekst powstał w ramach akcji "Bądź zdrów!" WP abcZdrowie, gdzie udzielamy wsparcia medycznego i psychologicznego. Zapraszamy na platformę Polaków oraz naszych gości z Ukrainy.

spis treści

1. Jak pandemia wpłynęła na Polaków i kogo dotknęła najbardziej?

Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) depresja to czwarta najpoważniejsza choroba na świecie, która w dodatku do 2030 roku stanie się pierwszą najczęściej diagnozowaną. A przecież depresja to niejedyne schorzenie godzące w nasze zdrowie psychiczne.

Zobacz film: "Halucynacje i psychoza. Nowe objawy koronawirusa"

W samej Polsce na różnego rodzaju zaburzenia psychiczne, według szacunków Instytutu Psychiatrii i Neurologii, cierpi osiem milionów osób. Czyli jedna czwarta dorosłych Polaków, a w rzeczywistości – dużo więcej, bo statystyki nie obejmują dzieci i młodzieży. Co szóstą osobę w Polsce w wieku 18-64 lata dotyka przewlekły lęk. Te statystyki dotyczą czasu sprzed pandemii.

Najnowsze badanie opinii społecznej ujawnia, że 38,5 proc. Polaków potwierdza, że pandemia wpłynęła na pogorszenie kondycji psychicznej. Aż 68 proc. ankietowanych podkreśla, że przed pandemią nie miało tego typu problemów. Głównym powodem niepokoju, stresu czy lęku była podwyżka cen.

Jak wynika z badania "Pandemia vs. kondycja psychiczna Polaków", przeprowadzonego przez UCE RESEARCH dla platformy ePsycholodzy.pl, 51 proc. Polaków nie odnotowało pogorszenia samopoczucia psychicznego, a 10,5 proc. nie jest w stanie tego określić. Ale eksperci nie mają wątpliwości – problem jest ogromny.

- Niektóre osoby doświadczyły śmierci bliskich lub własnej choroby. Do tego izolacja w znaczny sposób uniemożliwiała ludziom regulowanie emocji tak, jak czynili to wcześniej. Ponadto rodacy częściej martwili się sprawami ekonomicznymi. To wszystko sprawiło, że w ostatnim czasie blisko 40 proc. społeczeństwa zauważyło u siebie pogorszenie zdrowia psychicznego. Możliwe, że ten odsetek nadal będzie rósł w kolejnych miesiącach, w związku z toczącą się blisko nas wojną i obciążającą domowe budżety sytuacją gospodarczą – tłumaczy współautor badania, psycholog Michał Murgrabia.

Pogorszenie kondycji psychicznej, według ankiety, dotknęło najmocniej Polaków w wieku 25-35 lat, a także mieszkańców dużych miast.

- Osoby w wieku 23-35 lat przed pandemią często chodziły na spotkania ze znajomymi i uprawiały rozmaite sporty. I nagle w wyniku lockdownów straciły takie możliwości. Po ich zakończeniu nie wszystko wróciło do normy. W tej grupie są m.in. młodzi rodzice, dla których całodobowa opieka nad dziećmi, bez możliwości wyjścia z domu np. do pracy, stała się obciążająca. Domy prywatne zmieniły się w biura. W części przypadków narosły trudności komunikacyjne, skutkujące kłótniami. Mimo wszystko niektórzy zdecydowali się jeszcze ostatnio na goszczenie u siebie uchodźców wojennych – wyjaśnia ekspert z platformy ePsycholodzy.pl.

2. Dlaczego pandemia w nas uderzyła tak mocno?

Mgr Anna Nowowiejska, psycholog Mind Health Centrum Zdrowia Psychicznego, tłumaczy, że natłok informacji, z jakim zmagamy się na co dzień – zwłaszcza od początku pandemii – sprawia, że cały czas trwamy w "fazie alarmowej". To określenie stworzone przez autora teorii stresu, Hansa Selye. Z fazy alarmowej wskutek stresu powinniśmy przejść do fazy mobilizacji, a następnie odporności. Jednak tylko w przypadku stresu krótkotrwałego, tymczasem pandemia wkracza już w trzeci rok, niezmiennie budząc lek i niepokój wśród wielu osób.

- Jednak niestety w przypadku stresu przewlekłego, który jest znacznie bardziej niebezpieczny niż stres trwający krótko, dochodzi do takiego momentu wyczerpania, wycieńczenia organizmu – mówi w rozmowie z WP abcZdrowie ekspertka i dodaje: - To niestety faza, w której grożą nam także choroby psychosomatyczne, nie tylko psychiczne.

Mgr Nowowiejska podkreśla również, że pojawienie się zaburzeń natury psychicznej zależne jest od wielu czynników, m.in. środowiskowych czy genetycznych, ale wystąpienie przewlekłego stresu może być dodatkowym czynnikiem, "aktywującym" chorobę.

- Osoby, które łatwiej się adaptują, mogą sobie lepiej radzić w momentach kryzysowych. Ale osoby funkcjonujące w mało elastycznych schematach radzenia sobie, osoby, które już wcześniej chorowały psychiczne, osoby sięgające po substancje psychoaktywne mogą być bardziej narażone na rozwój zaburzeń psychicznych – dodaje w rozmowie z WP abcZdrowie dr n. med. Justyna Holka-Pokorska, specjalistka psychiatrii i psychoterapeutka.

Dla tych, których siły nadwerężyła pandemia, pojawiła się kolejna próba – czas wojny w Ukrainie. Może się okazać, że odsetek osób doświadczających stresu, obniżenia nastroju czy stanów lękowych dodatkowo wzrośnie.

3. Po wojnie więcej osób będzie potrzebowało pomocy specjalistów

Dr Holka-Pokorska przyznaje, że problemy psychiczne przez rządzących w wielu krajach były spychane na margines. To się jednak zmienia pod wpływem odsetka zaburzeń psychicznych, który "wzrósł znacząco na całym świecie od początku pandemii".

- Współczesny człowiek nie tylko narażony jest na coraz więcej czynników cywilizacyjnych, ale teraz staje w obliczu dwóch poważnych kryzysów: epidemiologicznego i wojennego. To może powodować coraz więcej stresorów, traumatycznych zdarzeń, czy też uczestnictwa jako świadek czy osoba pomagająca ludziom przeżywającym traumę. W ostatnich dwóch latach jesteśmy na takie traumatyczne czy "mikrotraumatyczne" zjawiska narażeni praktycznie każdego dnia - podsumowuje ekspertka.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze