Po cichu wykańcza wątrobę. "Szanse na wyleczenie są znacznie mniejsze"
Latami nie daje objawów, a jeśli już się pojawią, są bardzo nietypowe i łatwo je pomylić z innymi dolegliwościami. Sprzyjają mu słodycze, fast foody i brak ruchu. Niealkoholowe stłuszczenie wątroby często jest wykrywane przypadkowo, kiedy szanse na wyleczenie są już znacznie mniejsze.
1. Choroba rozwija się podstępnie
- Jeden z największych problemów przy przewlekłych chorobach wątroby, w tym niealkoholowym stłuszczeniu wątroby, to brak jakichkolwiek objawów, nawet przez wiele lat. Choroba rozwija się, a pacjent nawet nie zdaje sobie z tego sprawy, bo nie ma żadnych dolegliwości bólowych - tłumaczy prof. Anna Piekarska, ordynator Oddziału Chorób Zakaźnych i Hepatologii Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. dr Wł. Biegańskiego w Łodzi.
Objawy niealkoholowego stłuszczenia wątroby (NAFLD), nawet jeśli się pojawią, a jest to bardzo rzadkie, mogą być bardzo niecharakterystyczne. - Ponadto w wielu przypadkach nie ma jednoznacznej odpowiedzi, czy wynikają one bezpośrednio ze stłuszczenia wątroby czy z innych schorzeń, z którymi wiąże się ta choroba, np. chorób układu krążenia, otyłości, cukrzycy czy nadciśnienia - dodaje prof. Piekarska.
Ekspertka tłumaczy, że do takich nieswoistych objawów należy zmęczenie i osłabienie. - Teoretycznie może też wystąpić dyskomfort po prawej stronie brzucha w okolicy wątroby, ale w praktyce zdarza się to niezmiernie rzadko - wyjaśnia prof. Piekarska.
2. Zbyt późna diagnoza
W krajach rozwiniętych, w tym w Polsce, na niealkoholowe stłuszczenie wątroby może chorować nawet 20-30 proc. populacji.
- W związku z brakiem objawów, tę chorobę rozpoznajemy najczęściej przypadkowo, np. podczas USG albo przy okazji badań profilaktycznych, które wykażą nieprawidłowości w próbach wątrobowych - zaznacza prof. Piekarska.
- Niestety, brak objawów opóźnia diagnozę i bardzo często wykrywamy ją w momencie, kiedy choroba doprowadziła już do znacznego uszkodzenia wątroby, w tym marskości. To znacznie zwiększa ryzyko raka wątrobowokomórkowego. Marskość jest diagnozowana u kilku procent pacjentów, którzy chorują na stłuszczenie wątroby. Szanse na wyleczenie w takim przypadku są znacznie mniejsze - tłumaczy prof. Piekarska.
3. Chorują nawet dzieci
Niealkoholowe stłuszczenie wątroby jest diagnozowane coraz częściej u młodych osób, a nawet dzieci.
- To konsekwencja niezdrowego stylu życia, złej diety bogatej w przetworzone produkty i słodzone napoje oraz braku aktywności fizycznej. Zmiana nawyków żywieniowych i przejście na bardziej aktywny tryb życia są największą szansą dla chorych. Nie jest to jednak tak proste, jak mogłoby się wydawać - zauważa prof. Piekarska.
Szanse na wyleczenie zależą od predyspozycji genetycznych, ale też determinacji samego pacjenta.
- Teoretycznie u dzieci, ze względu na wiek, taka zmiana nawyków żywieniowych i zwiększenie aktywności, powinny być prostsze. Niestety najczęściej środowisko, w którym funkcjonuje dziecko, w tym rodzina, nie daje mu odpowiedniego wsparcia - zauważa ekspertka. Dodaje, że często rodzice, którzy zgłaszają się z nim do lekarza, sami prowadzą niezdrowy tryb życia i walczą z otyłością.
4. Zdrowa dieta i ruch są kluczowe
Nadal nie ma konkretnego leku przeznaczonego tylko do leczenia stłuszczenia wątroby. Pacjenci przyjmują różne leki stosowane przy chorobach współistniejących, ale najważniejsza jest zmiana trybu życia.
W diecie nie powinno zabraknąć produktów roślinnych, a także tłuszczów pochodzenia roślinnego ze względu na wielonienasycone kwasy tłuszczowe. Zamiast smalcu, tłustych mięs i nabiału, lepiej wybierać oliwę z oliwek, olej rzepakowy czy lniany, awokado, orzechy i bogate w kwasy omega-3 tłuste ryby morskie.
Do tego należy maksymalnie ograniczyć w naszej diecie smażone i przetworzone produkty, słodycze i alkohol. Miejsce cukrów prostych (występują np. w cukrze czy białej mące) powinny zająć węglowodany złożone. Zamiast pszennego chleba, makaronu czy białego ryżu - lepiej postawić na produkty pełnoziarniste, np. grube kasze, żytni chleb i brązowy ryż.
Zdrowa dieta powinna iść w parze z aktywnością fizyczną.
Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.