Trwa ładowanie...

Zaczyna się fala reinfekcji. Lekarz ostrzega: Każde następne zachorowanie zwiększa ryzyko śmierci w ciągu roku

To będą wakacje w cieniu wirusa. Wiele państw już mówi o kolejnej fali i ryzyku reinfekcji
To będą wakacje w cieniu wirusa. Wiele państw już mówi o kolejnej fali i ryzyku reinfekcji (Getty Images)

To może być jedno z największych zagrożeń związanych z szóstą falą zakażeń. Wielu ozdrowieńców zakłada, że po przechorowaniu COVID-19 ma ochronę przed kolejnym zakażeniem. Tymczasem eksperci wskazują, że dominujące obecnie subwarianty BA.4 i BA.5 zwiększają ryzyko reinfekcji. To już się dzieje, bo obecnie ponowne zakażenia stanowią 20 proc. wszystkich nowych przypadków. - Teoretycznie jest możliwe, że ktoś w styczniu czy lutym zaraził się BA.1 lub BA.2, a teraz może ponownie zakazić się BA.4 albo BA.5 - ostrzega dr Tomasz Dzieciątkowski.

spis treści

1. To będzie fala reinfekcji. Już stanowią 20 proc. przypadków

Dr Paweł Grzesiowski prognozuje, jak może przebiegać szósta fala zakażeń w Polsce. Ekspert przyznaje, że zarówno liczba zakażeń, jak i pacjentów wymagających hospitalizacji może być bardzo duża. A wiara w to, że uchroni nas odporność populacyjna jest mrzonką.

- Liczba zachorowań będzie duża, bo wirus jest dużo bardziej sprawny, jeśli chodzi o zakażanie, a jednocześnie bzdurą są informacje o odporności populacyjnej uzyskanej przez polskie społeczeństwo, która ma ograniczyć liczbę zakażeń. Już teraz widzimy, że odsetek ludzi chorujących drugi, trzeci raz jest duży, mamy nawet 20 proc. reinfekcji. Opowiadanie o odporności populacyjnej nabytej przez przechorowanie COVID w poprzednich falach już nie jest aktualne, bo wariant Omikron omija nie tylko odporność poszczepienną, ale omija również odporność ozdrowieńców - podkreśla dr Paweł Grzesiowski, pediatra, immunolog, ekspert Naczelnej Izby Lekarskiej ds. Zagrożeń Epidemicznych.

Zobacz film: "Czym Omikron różni się od Delty? Prof. Szuster-Ciesielska wyjaśnia"
Nowe subwarianty Omikronu BA.4 i BA.5 mogą powodować reinfekcje. Kolejne zakażenie może mieć cięższy przebieg
Nowe subwarianty Omikronu BA.4 i BA.5 mogą powodować reinfekcje. Kolejne zakażenie może mieć cięższy przebieg (Getty Images)

Dr Grzesiowski przyznaje, że może powtórzyć się czarny scenariusz znany z poprzednich fal.

- Mamy wszystkie czynniki sprzyjające temu, że sytuacja za chwilę może być bardzo niekorzystna - również w kontekście narastania hospitalizacji. Przebieg tej choroby jest zupełnie inny. W tej chwili koronawirus nie przebiega tak jak wcześniej, czyli nie ma tych postaci płucnych, a więc pacjenci nie trafiają na oddziały zakaźne w związku z zapaleniem płuc, tylko najczęściej na oddziały interny z powodu powikłań sercowo-naczyniowych. W związku z tym wielu pacjentów w ogóle nie zostanie zdiagnozowanych. Być może znowu dowiemy się o rzeczywistym przebiegu tej fali z liczby nadmiarowych zgonów - ostrzega ekspert.

2. "Każde następne zachorowanie zwiększa ryzyko śmierci w ciągu roku po COVID"

Nowe subwarianty BA.4 i BA.5, które w 12 krajach Unii Europejskiej już stały się dominującymi, są w stanie "omijać" odpowiedź odpornościową organizmu.

- Jeśli chodzi o BA.5, jest on bardziej zakaźny niż pierwotny Omikron, ale znacznie ważniejsze jest to, że nowe subwarianty SARS-CoV-2 uciekają odporności krzyżowej z poprzednimi wariantami. To znaczy, że teoretycznie jest możliwe, że ktoś w styczniu czy lutym zaraził się BA.1 lub BA.2, a teraz może ponownie zakazić się BA.4 albo BA.5 - wyjaśniał w rozmowie z WP abcZdrowie dr hab. Tomasz Dzieciątkowski, wirusolog z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Ostatnie badania wskazują, że reinfekcje mogą mieć znacznie cięższy przebieg niż pierwsze zakażenie i zwiększają ryzyko powikłań. Dotyczy to zwłaszcza osób niezaszczepionych lub zaszczepionych niepełnym schematem.

- Niestety reinfekcje nie tylko nie są łagodniejsze, ale ostatnio ukazały się dwie prace, które wskazują, że każde następne zachorowanie zwiększa ryzyko śmierci w ciągu roku po COVID nawet o kilka, a nawet kilkanaście procent. To znaczy, że jeżeli ktoś zachorował na COVID drugi czy trzeci raz, to niestety zwiększa się u niego ryzyko ciężkich powikłań - tłumaczy dr Grzesiowski.

- Absolutnie nie można przyjąć, że każda kolejna infekcja będzie łagodniejsza - nie ma takiej zależności. Wprost przeciwnie - należy wyraźnie podkreślić: kolejne reinfekcje oznaczają większe ryzyko powikłań czy nawet śmierci w porównaniu do osób, które chorowały tylko raz - dodaje.

3. U chorujących na COVID kolejny raz rośnie ryzyko powikłań

Badania pokazują, że kilkakrotne zakażenie koronawirusem zwiększa ryzyko wystąpienia trwałych problemów zdrowotnych - zwłaszcza przez pierwszych sześć miesięcy po infekcji. Naukowcy przeanalizowali dane, które udostępnił amerykański departament weteranów wojennych. Szczegółowo przeanalizowano, jak przebiegały kolejne infekcje u osób, które chorowały tylko raz i pacjentów, którzy przechodzili infekcję dwa lub więcej razy.

Badanie czeka na recenzję przed publikacją w czasopiśmie naukowym, ale wnioski zawarte w pracy nie są optymistyczne.

- Stwierdziliśmy, że w porównaniu z osobami jedynie raz zakażonymi, pacjenci z reinfekcją COVID-19 wykazują większe ryzyko hospitalizacji, zgonu i powikłań wielonarządowych, w tym układu oddechowego, chorób sercowo-naczyniowych, cukrzycy, zaburzeń hematologicznych, gastrycznych i psychicznych oraz schorzeń nerek i chorób neurologicznych - podkreślają w komentarzu do pracy autorzy badań z Washington School of Medicine i Saint Louis Health Care System.

Katarzyna Grzęda-Łozicka, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze