Trwa ładowanie...

Gwałtowny wzrost przypadków raka u młodych. Wskazali winowajców

 Katarzyna Prus
10.09.2023 11:04
Statystyki są dramatyczne. Śmiertelną diagnozę słyszy coraz więcej młodych
Statystyki są dramatyczne. Śmiertelną diagnozę słyszy coraz więcej młodych (Getty Images)

Dramatycznie przybywa chorych na raka przed 50. rokiem życia. W ciągu 30 lat liczba takich przypadków wzrosła o blisko 80 proc. Najszybciej przybywa zachorowań na raka tchawicy i prostaty, ale nie tylko one są śmiertelnym zagrożeniem dla młodych.

spis treści

1. Niemal 80 proc. w trzy dekady

Rak coraz częściej atakuje młodych. Z analizy naukowców z uniwersytetów w Edynburgu i Hangzhou opublikowanej na łamach "BMJ Oncology" wynika, że liczba nowych przypadków nowotworów wśród osób poniżej 50. roku życia wzrosła w ciągu trzech dekad o blisko 80 proc. Ten alarmujący trend jest widoczny na całym świecie.

W 2019 roku liczba nowo zdiagnozowanych nowotworów wśród osób poniżej 50. roku życia sięgnęła na całym świecie 3,26 mln. Oznacza to wzrost o 79 proc. w porównaniu z 1990 rokiem.

Zobacz film: ""Wasze Zdrowie" - odc. 1"

Za największą liczbę tych przypadków i związanych z nimi zgonów, był odpowiedzialny rak piersi. Z kolei najszybszy wzrost zachorowań dotyczy raka tchawicy i raka prostaty.

- Nowotwory są diagnozowane u coraz młodszych osób, znacznie przed 50. rokiem życia. Jest to jednak zjawisko złożone, w którym istotną rolę odgrywają z jednej strony nawyki żywieniowe, używki, choroby cywilizacyjne czy zanieczyszczenie środowiska, a z drugiej - lepszy dostęp do nowoczesnego diagnostycznego sprzętu i coraz bardziej wykwalifikowany personel, co przekłada się na lepszą wykrywalność choroby - zauważa w rozmowie z WP abcZdrowie dr n. med. Krzysztof Tupikowski z Dolnośląskiego Centrum Onkologii We Wrocławiu.

- Fakt, że mamy dostęp do coraz nowocześniejszych aparatów ultrasonograficznych, a także do tomografii komputerowej czy rezonansu magnetycznego sprawia, że często wykrywamy zmiany nowotworowe niejako "przy okazji" innych badań diagnostycznych. To sprawia, że nowotwory są diagnozowane coraz częściej na wczesnym etapie i u młodszych pacjentów - dodaje lekarz.

2. Sprzymierzeńcy raka

Jak wynika z analiz naukowców, w 2019 roku na raka zmarło nieco ponad milion osób poniżej 50. roku życia, co oznacza wzrost o blisko 28 proc. w porównaniu z 1990 rokiem.

Do najgroźniejszych nowotworów, które odpowiadają za największą liczbę zgonów i niepełnosprawność - zaraz po raku piersi - należą:

  • rak tchawicy,
  • rak płuc,
  • rak żołądka,
  • rak jelita grubego.

Przy czym, najszybszy wzrost liczby zgonów dotyczy raka nerki i raka jajnika.

Autorzy publikacji wskazują też na głównych winowajców. Za rosnącym zagrożeniem (poza czynnikami genetycznymi) stoją m.in.:

  • niewłaściwa dieta (bogata w czerwone mięso, a uboga w owoce i przetwory mleczne),
  • nadmiar soli,
  • picie alkoholu,
  • palenie papierosów,
  • brak aktywności fizycznej.

3. Plaga wśród młodych

- Nieprawidłowe nawyki żywieniowe, dieta oparta na wysokoprzetworzonej żywności bogatej w sól i cukier, odgrywają ogromną rolę. Takie odżywianie jest nie tylko bezpośrednim czynnikiem ryzyka nowotworów, ale też przyczynia się do tego pośrednio poprzez inne choroby - podkreśla dr Tupikowski.

Zła dieta prowadzi między innymi do otyłości i cukrzycy, które znacznie zwiększają ryzyko zachorowania na raka. Niestety nieprawidłowe nawyki żywieniowe to domena ludzi młodych, u których potęgują to jeszcze używki - papierosy i alkohol.

- Z kolei nadwaga i otyłość związane m.in. z nadmiarem wyskoprzetworzonej żywności i niewystarczającej dawki ruchu to prawdziwa plaga wśród młodych osób, nawet nastolatków. Skutkiem może być niestety diagnoza nowotworu w młodym wieku - ostrzega lekarz.

Zwraca także uwagę, że do czynników kancerogennych należą zanieczyszczenia środowiska, na które jesteśmy narażeni codziennie.

4. Na raka będzie chorować coraz więcej ludzi

Dramatyczne statystyki to jednak nie wszystko. Prognozy na najbliższe 10 lat też nie są optymistyczne.

Naukowcy szacują, że w 2030 roku globalna liczba nowych przypadków nowotworów i związanych z nimi zgonów wzrośnie odpowiednio o kolejne 31 i 21 proc. Według nich najwięcej przypadków będzie dotyczyć osób w wieku 40 lat.

Do podobnych wniosków doszli już wcześniej m.in. amerykańscy naukowcy z Brigham and Women’s Hospital. Przeanalizowali globalne dane z lat 2000-2012 dotyczące 14 nowotworów, gdzie widać wzrost zachorowań u osób poniżej 50. roku życia. Wśród nich są m.in. nowotwory piersi, jelita grubego, przełyku, głowy i szyi, nerki, trzustki, prostaty, żołądka i tarczycy.

Ponadto, eksperci prognozowali, że wzrost zachorowań na raka, który już widać w wielu krajach, będzie coraz bardziej wyraźny.

Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze