Ból pleców objawem nowotworu. Lekarze leceważyli dolegliwości
Tori Geib skarżyła się na bóle pleców. Lekarze sądzili, że przyczyną jest zbyt duży wysiłek, stres albo depresja. Sugerowano, że Tori może być hipochondryczką. Okazało się, że cierpiała na raka z przerzutami.
1. Ból pleców lekceważony przez lekarzy
Tori cierpiała przez ponad rok na silne bóle pleców. Długo odwiedzała lekarzy różnych specjalizacji.
Kobieta przyznaje, że czuła się lekceważona. Twierdzono, że nie ma żadnych problemów ze zdrowiem, a jedynie z emocjami. Zrzucano winę na depresję i stres.
Jeden z lekarzy podejrzewał fibromialgię. W chwili nasilenia objawów kobieta znów zgłosiła się do lekarza. Otrzymała leki przeciwzapalne i rozkurczowe oraz diagnozę: choroba autoimmunologiczna.
Ponieważ pracowała jako szef kuchni, podejrzewano również, że za ból może odpowiadać zmęczenie i przeciążenie.
Podejście do pacjentki zmieniło się dopiero, gdy stwierdzono, że cierpi na raka piersi, który dał już przerzuty do kręgosłupa.
Zwykle przeżycie po takiej diagnozie wynosi maksymalnie 3 lata. Tylko co piąta pacjentka żyje dłużej niż 5 lat.
2. Ból pleców może być objawem raka
Tori zaczęła nawet myśleć, że dramat i ból rozgrywają się tylko w jej głowie. Sądziła tak do chwili, gdy poczuła w swoim ciele twardy guz.
Ten dzień Tori spędzała u rodziców. Poprosiła mamę o weryfikację. Ona również wyczuła guza w piersi dziewczyny.
Tori szybko zapisała się na mammografię. Wyniki były niepokojące. Kobietę skierowano od razu na biopsję. Tydzień później już wiedziała, że cierpi na raka piersi w czwartym stadium.
3. Ból pleców to skutek przerzutów nowotworowych
Podjęta dalej diagnostyka wykazała, że rak piersi, na którego cierpiała pacjentka, dał już przerzuty do kręgosłupa. To właśnie była przyczyna odczuwanego przez nią bólu.
Jednak straszna diagnoza zarazem stanowiła dla Tori powód do radości. Wiedząc, na co cierpi, mogła podjąć odpowiednie leczenie.
Stadium raka piersi było zbyt zaawansowane, aby operować. Dziewczyna dowiedziała się ze smutkiem, że zmiany w obrębie kręgosłupa i bioder zauważył jeden z lekarzy już rok wcześniej.
Nikt jednak wówczas nie zlecił dalszych badań ani nie poinformował pacjentki o tej sytuacji.
4. Ból pleców powodowany rakiem - leczenie
Kręgosłup pacjentki wymagał leczenia operacyjnego. Mimo to, stan zdrowia Tori wciąż jest pod znakiem zapytania. Tori musi stale badać się i zażywać leki.
Chemioterapia, radioterapia i leczenie hormonalne spowodowały skutki uboczne w postaci przedwczesnej menopauzy, zaburzeń trawienia, zniekształceń tkanki.
Ból spowodował ograniczenia w poruszaniu się. Tori potrzebowała laski albo wózka inwalidzkiego.
Tori chce żyć jak najpełniej to możliwe. Podróżuje, spotyka się z przyjaciółmi, dba o samopoczucie. Musiała rzucić pracę i skupić się na walce o życie.
Korzysta z lokalnych grup wsparcia dla pacjentów z nowotworami. Jest również zaangażowana w ich działanie.
Czasem wracają do niej myśli, co by było, gdyby chorobę wykryto wcześniej. Tori Geib zachęca, aby ufać swojemu ciału, a nie lekarzom, którym też zdarza się pomylić.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.