Trwa ładowanie...

Czwarta fala będzie falą zgonów. Prof. Szuster-Ciesielska: Widać wyraźnie, że jest to chyba najgorszy z możliwych scenariuszy

Czwarta fala będzie falą zgonów. Pozostałe województwa zaczynają iść tą samą ścieżką co Podlasie i Lubelszczyzna
Czwarta fala będzie falą zgonów. Pozostałe województwa zaczynają iść tą samą ścieżką co Podlasie i Lubelszczyzna (Getty Images)

W Polsce w rekordowym tempie przybywa zakażonych. - Pozostałe województwa zaczynają iść tą samą ścieżką co Podlaskie i Lubelszczyzna. Kiedy jeszcze dwa tygodnie temu te 30-40 tys. zakażeń dziennie wydawało się bardzo odległe, teraz uważam, że jest to tylko kwestia czasu. Potwierdza się to, o czym już wielokrotnie mówiłem, że ta fala będzie falą zgonów - alarmuje Łukasz Pietrzak, który opracowuje analizy dotyczące pandemii.

spis treści

1. Polska powtarza błędy Szwecji

Eksperci przypominają, że Polska jest w czołówce państw z największą liczbą nadmiarowych zgonów. Cały świat mówił o bierności i błędach Szwedów, którzy zamiast restrykcji oparli się na zaleceniach dla mieszkańców kraju.

Prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska wskazuje, że ten sposób walki z koronawirusem doprowadził Szwecję do 9-krotnie wyższej liczby ofiar śmiertelnych COVID-19 w porównaniu np. z Norwegią.

Zobacz film: "Dr Karauda o przekształcaniu szpitali w covidowe"

- Wśród krajów skandynawskich największą liczbę nadmiarowych zgonów miała Szwecja. Tymczasem Polska jeszcze ją przewyższa. W dalszym ciągu brak jakichkolwiek twardych, konkretnych decyzji, jak to się dzieje w tej chwili w np. w Austrii, Słowacji czy w Niemczech. Mam wrażenie, że wszystko zostało pozostawione samemu sobie na zasadzie: "zobaczymy, co się dalej wydarzy" - mówi prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska, wirusolog i immunolog.

Polska chce powtórzyć szwedzka taktykę walki z koronawirusem? Zdaniem prof. Szuster-Ciesielskiej w Polsce może być dużo gorzej, bo nasz system opieki zdrowotnej już pracuje na oparach.

- Nie wiem, jaką my idziemy drogą, widać wyraźnie, że jest to chyba najgorszy z możliwych scenariuszy. Rząd tylko mówi o konieczności przestrzegania obowiązujących obostrzeń i liczy tu na odpowiedzialność obywateli, a to nie daje żadnych rezultatów. Zapowiadane egzekwowanie noszenia maseczek, to chyba tylko zabieg kosmetyczny. Nie mówiąc już o fikcji paszportów covidowych. W Polsce nie ma prawidłowego zarządzania epidemią, to raczej ona zarządza nami - przyznaje ekspertka.

Eurostat: Polska z najwyższym odsetkiem nadmiarowych zgonów od początku pandemii wśród krajów UE
Eurostat: Polska z najwyższym odsetkiem nadmiarowych zgonów od początku pandemii wśród krajów UE (Getty Images)

2. Ekspert: Codziennie będzie umierać tyle osób, ilu jest pasażerów kilku samolotów

Czarny scenariusz, przed którym eksperci ostrzegali od wielu tygodni, realizuje się na naszych oczach.

- Pozostałe województwa zaczynają iść tą samą ścieżką, co Podlasie i Lubelszczyzna, a mianowicie widzimy tam gwałtowne wzrosty zakażeń. Kiedy jeszcze dwa tygodnie temu te 30-40 tys. zakażeń dziennie wydawało się bardzo odległe, teraz uważam, że jest to tylko kwestia czasu. Potwierdza się to, o czym już wielokrotnie mówiłem, że ta fala będzie falą zgonów - podkreśla Łukasz Pietrzak, farmaceuta, popularyzator wiedzy na temat COVID-19.

Tylko w ciągu ostatniej doby przybyło 24 882 zakażonych koronawirusem, zmarło 370 osób. Hospitalizowane jest 15 713 osób chorujących na COVID, w tym 1345 jest podłączonych do respiratora. Jak wylicza prof. Krzysztof J. Filipiak, rektor Uczelni Medycznej Marii Skłodowskiej-Curie, w tej ostatniej grupie umrze prawdopodobnie 70 proc. chorujących.

Prof. Szuster-Ciesielska zwraca uwagę na to, że w statystykach już widać wzrost liczby ofiar śmiertelnych COVID-19.

- Mieliśmy 2-3 tygodnie z kilkunastoma tysiącami zakażeń, a przesunięcie liczby zgonów w stosunku do tych danych jest zawsze ok. dwutygodniowe. To oznacza, że teraz codziennie będziemy notować bardzo duże wskaźniki zgonów - zauważa ekspertka.

- Obrazowo można to przedstawić tak, że codziennie będzie umierać tyle osób, ilu jest pasażerów kilku samolotów - alarmuje profesor.

3. Od początku roku odnotowano ponad 80 tys. tzw. nadmiarowych zgonów

Jak wylicza Pietrzak, od początku roku już odnotowano ponad 80 tys. tzw. nadmiarowych zgonów. Analityk przypomina, że w szczycie ubiegłorocznej fali mieliśmy 16 tys. zgonów tygodniowo, gdzie w analogicznym okresie w pięcioletniej średniej było ich 7,5-7,8 tys. Wtedy tylko 38 proc. nadmiarowych zgonów było sklasyfikowanych jako COVID.

- W tym roku (w porównaniu do poprzedniej fali jesiennej 2020 r.) łatwiej będzie ustalić, ile z nich to ofiary COVID. Aktualnie nasze prosektoria inaczej funkcjonują, mamy szybszą diagnostykę, mamy nie tylko testy PCR, ale też antygenowe, dzięki czemu większość zgonów nadmiarowych powinna być prawidłowo sklasyfikowana. Przez to skala zgonów, które odnotujemy będzie dużo wyższa, niż to co działo się rok temu - tłumaczy Pietrzak.

Analityk zauważa, że czwarta fala silniej, niż wcześniejsze uderzy w osoby młode.

- Podczas wcześniejszych fal ponad 90 proc. śmiertelnych ofiar COVID-19, to były osoby powyżej 60. roku życia. W tym momencie zaczynają rosnąć zgony w grupach 40-49 i 50-59, a te grupy są paradoksalnie mniej wyszczepione niż seniorzy - zauważa.

Wiceminister zdrowa Waldemar Kraska odpowiadając w Sejmie na pytania dotyczące sytuacji epidemiologicznej w kraju potwierdził, że jest coraz więcej młodych pacjentów w ciężkim stanie, większość z nich nie przyjęła szczepień.

- Jeden ze szpitali w woj. lubelskim zgłosił, że średni wiek pacjenta, który jest u nich na respiratorze wynosi 30 lat - mówił wiceminister.

4. Prof. Mróz: To spowoduje ponownie ogromną falę pacjentów za dwa-trzy miesiące

Eksperci przypominają, że nadmiarowe zgony to również pośrednie ofiary pandemii - pacjenci, dla których zabraknie miejsca w szpitalu albo, którzy nie zostaną w porę zdiagnozowani.

Pulmonolog prof. Robert Mróz podkreśla, że covidowanie szpitali specjalistycznych, włącznie z oddziałami chorób płuc, odbiera chorym szansę na wyleczenie.

- Tylko na oddziałach chorób płuc diagnozujemy takie choroby jak rak płuca czy POChP. Zacovidowanie tych oddziałów, łącznie z wprowadzeniem przede wszystkim teleporad w poradniach chorób płuc, to jest strasznie groźne zjawisko. To spowoduje ponownie ogromną falę pacjentów za dwa-trzy miesiące, którzy zgłoszą się do nas z zaawansowanymi nowotworami płuc, które już nie kwalifikują się do leczenia operacyjnego. Dla nich będzie to oznaczało, że pełne wyleczenie już nie jest możliwe - alarmuje prof. Robert Mróz, kierownik II Kliniki Chorób Płuc i Gruźlicy Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, specjalista z dziedziny pulmonologii i biologii molekularnej.

Szpitale już są pełne, niektóre placówki już wstrzymują przyjęcia, w innych odwoływane są planowe zabiegi i wizyty kontrolne.

- Cały region dostaje co jakiś czas SMS, jakie oddziały mamy przygotować, ile łóżek, żebyśmy mogli pomieścić osoby z COVID-19. Nie jest tak, że powstają wyłącznie dodatkowe miejsce ekstra dla tych chorych, to są łóżka na których powinni leżeć pacjenci z innymi chorobami - opowiada dr Tomasz Karauda, lekarz oddziału chorób płuc Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Łodzi.

- Dochodzimy do momentu, że za wolność osób niezaszczepionych zapłacimy wszyscy słabszym dostępem do systemu ochrony zdrowia, bo tyle kosztuje wolność i strach przed niepokojami społecznymi. Szkoda, że nie idziemy drogą Austrii, Włoch czy Portugalii, które podejmują twarde decyzje. One są kosztowne politycznie, ale czuć, że tam życie ludzkie stoi ponad polityką, ponad poparciem - przyznaje lekarz.

5. Raport Ministerstwa Zdrowia

W czwartek 18 listopada resort zdrowia opublikował nowy raport, z którego wynika, że w ciągu ostatniej doby 24 882 osoby otrzymały pozytywny wynik testów laboratoryjnych w kierunku SARS-CoV-2.

Najwięcej zakażeń odnotowano w województwach: mazowieckim (5109), śląskim (2529), wielkopolskim (1919), lubelskim (1895).

Z powodu COVID-19 zmarło 100 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 270 osób.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze