Jak odróżnić Deltę od przeziębienia? Oto czym różni się przebieg zakażenia u osób młodych i w podeszłym wieku
Wariant Delta koronawirusa może przypominać przeziębienie lub grypę. Odróżnienie tych chorób sprawia kłopot nawet lekarzom. Jednak niektóre objawy zakażenia SARS-CoV-2 są częściej obserwowane u osób starszych, a inne - u młodszych. Jak je rozpoznać?
1. Objawy zakażenia wariantem Delta. Jak nie pomylić COVID-19 z przeziębieniem?
Jeszcze zanim w Polsce zaczęła się czwarta fala zakażeń koronawirusem, wiadomo było, że ta jesień nie będzie łatwa dla służby zdrowia. Dzięki doniesieniom z innych krajów, gdzie epidemia napędzana wariantem Delta rozpoczęła się wcześniej, wiedzieliśmy, że nowa mutacja może powodować inne objawy.
Według brytyjskich naukowców, którzy analizują dane pozyskane dzięki aplikacji Zoe Covid Symptom, jedne z najczęstszych objawów zakażenia Deltą to:
- ból głowy;
- ból gardła;
- katar.
Innymi słowy, są to objawy, które mogą pasować do każdej infekcji sezonowej z tą różnicą, że w przypadku COVID-19 istnieje znacznie większe ryzyko ciężkich powikłań, a nawet zgonu.
Lekarze przestrzegają, że postawienie prawidłowej diagnozy jest możliwe jedynie po wykonaniu badań w kierunku SARS-CoV-2. Niestety, wiele wskazuje, że obecnie Polacy testują się jeszcze bardziej niechętnie niż podczas ubiegłych fal epidemii SARS-CoV-2.
- Często dopiero kiedy pacjent znajdzie się w karetce pogotowia, wiozącej go do szpitala, jest wykonywany pierwszy test na COVID-19 - mówi prof. Krzysztof Tomasiewicz, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 1 w Lublinie.
W ten sposób pacjenci tracą swój cenny czas.
- Zaobserwowaliśmy, że zakażenie wariantem Delta postępuje szybciej. Osoby zgłaszające się po pomoc lekarską często już są w cięższym stanie niż podczas ubiegłych fal epidemii - mówi dr Michał Sutkowski, szef Warszawskich Lekarzy Rodzinnych.
Jak zatem odróżnić zakażenie Deltą od zwykłego przeziębienia? Zdaniem ekspertów na objawy należy patrzeć również pod kątem wieku pacjenta.
2. Nadreaktywność młodych. Jakie objawy są najczęstsze?
Już wcześniej informowaliśmy o tym, że zarówno lekarze z Indii, jak i z Rosji nazywają wariant Delta "żołądkowym COVID-19". Jak sama nazwa sugeruje, w przebiegu zakażenia dochodzi go częstego występowania objawów od strony układu trawiennego.
Zdaniem dra Sutkowskiego, te doniesienia częściowo potwierdzają się również w Polsce.
- Faktycznie obecnie częściej zdarzają się przypadki biegunek, wymiotów oraz bóli brzucha u osób zakażonych koronawirusem. Objawy te najczęściej dotyczą młodych dorosłych oraz dzieci - mówi dr Sutkowski.
Według lekarza w przypadku młodych pacjentów generalnie jest większe prawdopodobieństwo na wystąpienie gwałtownych, ale krócej trwających objawów.
- Młody i sprawny układ odpornościowy silniej reaguje na patogen, dlatego u osób młodych zakażonych koronawirusem z reguły jest wyższa temperatura oraz częstsze objawy od strony układu trawiennego. Można to nazwać nadreaktywnością na chorobę – wyjaśnia dr Sutkowski.
3. Nakładanie się chorób. Jak przechodzą Deltę osoby w podeszłym wieku?
Z kolei w przypadku osób starszych początkowe objawy zakażenia wariantem Delta, mogą nie być tak wyraźne, ale stan chorego konsekwentnie będzie się pogarszał. Oprócz samych objawów COVID-19 mogą nasilić się objawy chorób towarzyszących. Przykładowo u osób z niewydolnością krążeniową może dochodzić do arytmii.
- U pacjentów z cukrzycą może dochodzić do wahań poziomu cukru we krwi. Dotyczy to nawet osób, które przed zakażeniem miały wyrównaną cukrzycę - mówi dr Sutkowski.
Najczęściej u takich pacjentów dochodzi do skoków cukru i towarzyszącym hiperglikemii objawom:
- zmęczenia;
- senności;
- zwiększonego pragnienia;
- częstego oddawania moczu;
- bólu głowy.
Rzadziej obserwuje się obniżenie poziomu cukru we krwi. - Hipoglikemia nie jest częsta, ale jest możliwa u cukrzyków w przebiegu COVID-19 - wyjaśnia dr Sutkowski.
Wówczas pacjenci mogą odczuwać następujące objawy:
- osłabienie;
- pocenie się;
- drżenie rąk;
- mrowienie wokół ust
- kołatanie serca;
- uczucie wilczego głodu.
4. Nie bawić się w lekarza
Dr Michał Sutkowski radzi jednak, aby w przypadku wystąpienia niepokojących objawów i złego samopoczucia nie bawić się w lekarza, nie stawiać samodzielnie diagnoz, tylko od razu udać się do lekarza. Bez względu na to, czy to jest COVID-19, czy zwykłe przeziębienie.
- Na wystąpienie objawów COVID-19 może wpływać wiele czynników. Może to zależeć od wieku, ale równie dobrze od obciążenia dodatkowymi chorobami. Czasami 70-latek, który jest w dobrej formie, przechodzi zakażenie koronawirusem lżej niż osoba młoda. I na odwrót: osoba młoda z chorobami przewlekłymi, bo takich pacjentów też jest dużo, może rozwinąć niewydolność oddechową. Do tego dochodzą takie zmienne, jak szczepienie przeciw COVID-19 oraz dawka zakażająca wirusa, którą przyjął pacjent - wylicza ekspert. - Nie ma więc tutaj jednej, uniwersalnej reguły - podkreśla.
Zdaniem dra Michała Sutkowskiego jedno jest pewne: lepiej pozostawić postawienie diagnozy lekarzom, niż ponieść trwały uszczerbek na zdrowiu z powodu powikłań po COVID-19.
Zobacz także: Pocovidowy zespół jelita nadwrażliwego. "Może utrzymywać się do dwóch lat, a nawet dłużej"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.