Kosztowne znieczulenie przy porodzie
Mimo, iż resort zdrowia uznał za nielegalne pobieranie od pacjentek opłat za znieczulenie przy porodzie, w wielu szpitalach wciąż się to praktykuje. Są również takie, w których kobiety nie mają możliwości skorzystania ze znieczulenia na życzenie.
1. Prawo kobiety do znieczulenia
W sierpniu 2010 roku Ministerstwo Zdrowia zdecydowało, iż szpitale nie mają prawa pobierać od rodzących opłat za znieczulenie. Zgodnie z ustawą, poród jest świadczeniem gwarantowanym i jako taki finansowany jest w ramach opieki zdrowotnej ze środków publicznych. Z tego względu procedury związane z ciążą, porodem i połogiem są bezpłatne dla wszystkich kobiet.
2. Znieczulenie dla rodzących w Polsce
Mimo decyzji resortu zdrowia, wiele szpitali wciąż pobiera opłatę za znieczulenie w wysokości 500-600 zł. Niekiedy dokonuje się to nieoficjalnie i kobieta proszona jest o dokonanie wpłaty na rzecz szpitalnej fundacji. Są też takie szpitale, gdzie znieczulenie jest bezpłatne, ale tylko w sytuacji, gdy zaistnieją ku temu wskazania medyczne, nie ma natomiast opcji znieczulenia na życzenie. Szpitale tłumaczą tą sytuację brakiem funduszy. Za każdy poród Narodowy Fundusz Zdrowia płaci im zryczałtowaną kwotę 1680 zł, w której mieszczą się również opłaty za znieczulenie. Dyrektorzy szpitali twierdzą, że kwota ta jest zbyt mała, gdy weźmie się pod uwagę, iż ze znieczulenia chce korzystać 70% pacjentek. Z tego względu wciąż nielegalnie pobierają opłaty lub, by uniknąć pozwu, rezygnują z udostępniania usługi znieczulenia na życzenie. W rezultacie w 2010 roku do rzecznika praw pacjenta wpłynęło 200 skarg od kobiet, które albo nie mogły skorzystać ze znieczulenia, albo musiały za nie zapłacić.
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.