Trwa ładowanie...
Artykuł zweryfikowany przez eksperta: Dr n. med. Krzysztof Gierlotka

Wścieklizna - drogi zarażenia, objawy, rozpoznanie, leczenie

Wścieklizna, to choroba odzwierzęca, którą wywołują wirusy z rodzaju Lyssavirus. Światowa Organizacja Zdrowia szacuje, że rocznie z powodu wścieklizny umiera od trzydziestu do siedemdziesięciu tysięcy osób.
Wścieklizna, to choroba odzwierzęca, którą wywołują wirusy z rodzaju Lyssavirus. Światowa Organizacja Zdrowia szacuje, że rocznie z powodu wścieklizny umiera od trzydziestu do siedemdziesięciu tysięcy osób. (123rf)

Wścieklizna, to choroba odzwierzęca, którą wywołują wirusy z rodzaju Lyssavirus. Światowa Organizacja Zdrowia szacuje, że rocznie z powodu wścieklizny umiera od trzydziestu do siedemdziesięciu tysięcy osób. Niemal wszystkie zarejestrowane przypadki choroby nastąpiły wskutek pogryzienia przez zwierzę, które jest nosicielem wirusa.

spis treści

1. Co to jest wścieklizna?

Wścieklizna jest ostrą chorobą zakaźną zwierząt, wywołaną przez wirusa z rodzaju Rhabdoviridae, groźną dla człowieka w przypadku pokąsania przez chore zwierzę. Występuje ona głównie wśród zwierząt wolno żyjących i jest rozpowszechniona na całym świecie, z wyjątkiem Australii i niektórych wysp. W Europie jej przenosicielami są głównie lisy i psy. W krajach azjatyckich większość zachorowań jest spowodowana pogryzieniami ze strony psów. Źródłem zachorowań w Stanach Zjednoczonych są również nietoperze. Innymi nosicielami wirusa wścieklizny są kuny, jeże, szczury, koty.

Klinicznie wścieklizna przebiega jako zapalenie mózgu, które nieuchronnie prowadzi do śmierci chorego w ciągu kilku tygodni. Według danych statystycznych, każdego roku z powodu wścieklizny umiera od trzydziestu do siedemdziesięciu tysięcy osób.

2. W jaki sposób dochodzi do zakażenia wścieklizną?

Zobacz film: "Otyłość. Historia Aleksandry"

Wirus wścieklizny infekuje mózg zwierząt, prowadząc do nietypowych i często agresywnych zachowań. Do zakażenia wścieklizną dochodzi najczęściej podczas ugryzienia przez chore zwierzę. Wirusy, które występują w ślinie zwierzęcia zakażają tkankę mięśniową okolicy rany i poprzez włókna nerwowe wstępujące wędrują do centralnego układu nerwowego, gdzie namnażają się i wywołują zapalenie mózgu oraz rdzenia kręgowego. Następnie poprzez włókna nerwowe zstępujące dostają się do wszystkich tkanek organizmu, w tym do gruczołów ślinowych, powodując, że ślina chorego staje się zakaźna.

Zainfekowaną śliną zwierzę może zarazić inne zwierzęta czy ludzi. Do zakażenia może dojść również wskutek zadrapania. Zakażenie może być również spowodowane bezpośrednim kontaktem z zakażonym moczem, krwią lub stolcem chorego zwierzęcia.

Wirus wścieklizny wykazuje sporą odporność na mrozy i niskie temperatury. Doskonale czuje się w środowisku wilgotnym, a także mięsie nieżywych zwierząt (to właśnie dzięki tym czynnikom zachowuje wysoką żywotność). Wirusy z rodzaju Lyssavirus wykazują wrażliwość na wysychanie, promieniowanie ultrafioletowe oraz środki dezynfekujące.

Okres wylęgania wścieklizny jest różnie długi, ale im bliżej głowy znajduje się rana, tym jest on krótszy, ponieważ wirus szybciej dociera do centralnego układu nerwowego. Przeciętnie trwa to od 20 do 90 dni. W niektórych przypadkach okres ten może się wydłużyć, nawet do kilku lat. Ryzyko zachorowania na wściekliznę jest większe, jeśli osoba jest wielokrotnie ugryziona przez zakażone zwierzę lub jeśli ukąszenia dotyczą głowy, szyi lub tułowia.

Jeżeli już nastąpi ugryzienie, powinniśmy pozwolić, aby krew swobodnie wypłynęła z rany, ale należy też bezzwłocznie przemyć ją wodą z mydłem, założyć opatrunek i jak najszybciej udać się do lekarza. To on zdecyduje, czy szczepienie przeciwko wściekliźnie jest konieczne.

3. Jakie są objawy wścieklizny?

Jakie są objawy wścieklizny? W początkowym okresie chory na wściekliznę odczuwa mrowienie, pieczenie i ból w okolicy rany. Może temu towarzyszyć gorączka, nudności, wymioty, bóle z tyłu głowy i ogólne złe samopoczucie.

W następnym etapie dominują objawy nadmiernego pobudzenia psychoruchowego, mogą wystąpić halucynacje wzrokowe i słuchowe, zaburzenia świadomości. Niewielkie bodźce wywołują z kolei napady drgawkowe.

Charakterystyczne są napady drgawkowe występujące na odgłos lejącej się wody, tzw. hydrofobia. Czasem pojawia się też aerofobia, czyli lęk przed podmuchami powietrza. Objawy te występują naprzemiennie z okresami apatii.

Następnie dochodzi do porażenia wiotkiego mięśni i zaniku odruchów fizjologicznych. Śmierć następuje wskutek porażenia mięśni oddechowych. Skurcz przepony oraz mięśni oddechowych, który pojawia się w trakcie spożywania płynów bardzo często doprowadza do zgonu pacjentów. Skutkiem ataku jest zatrzymanie oddychania i krążenia, czego skutkiem jest śpiączka lub przedwczesny zgon.

4. Wścieklizna okiem weterynarza

Wirus z rodzaju Rhabdoviridae jest odpowiedzialny za pojawienie się objawów chorobowych. Mimo, że jest to wirus słaby, przyczynia się do rozwoju śmiertelnej choroby - wścieklizny. Jeśli dana osoba została pogryziona przez dzikie zwierzę, nie powinien tego bagatelizować. W najgorszym przypadku choroba może doprowadzić do przedwczesnej śmierci pacjenta. Najskuteczniejszym środkiem zapobiegawczym przeciwko wściekliźnie są szczepienia.

W jaki sposób pacjenci najczęściej zarażają się wścieklizną? Szczegółowych informacji na temat wirusa wścieklizny udzielił weterynarz, Jerzy Szwaj.

- Jest to bardzo słaby wirus, ale wywołuje śmiertelną chorobę – wściekliznę – powiedział portalowi abcZdrowie.pl weterynarz, Jerzy Szwaj. - To wirus neurotropowy, a więc znajduje się w układzie nerwowym zwierzęcia. Zakażenie następuje poprzez kontakt ze śliną, czyli najczęściej przenoszony jest poprzez ugryzienie lub oślinienie uszkodzonej skóry. Również zarażony człowiek wydala wirus wraz ze śliną. Warto podkreślić, że nie zarazimy się wirusem poprzez kontakt z krwią, moczem czy stolcem chorego zwierzęcia.

5. Rozpoznanie i leczenie wścieklizny

Rozpoznanie wścieklizny opiera się przede wszystkim na obserwacji podejrzanego zwierzęcia. W razie wystąpienia objawów wścieklizny należy wdrożyć odpowiednie postępowanie. Możliwe jest też badanie histopatologiczne mózgu zabitego zwierzęcia oraz różnego rodzaju próby biologiczne i hodowla wirusa.

W przypadku pokąsania przez zwierzę, należy ranę starannie oczyścić, zdezynfekować i w miarę możliwości nie tamować krwawienia. Należy pamiętać, że jeśli wirus wścieklizny dotrze do centralnego układu nerwowego i wywoła zapalenie mózgu, leczenie ma jedynie charakter objawowy i polega ono na zapewnieniu choremu spokoju i ewentualnie wspomaganiu oddychania, co może przedłużyć jego życie, nie prowadząc jednak do wyleczenia.

Dlatego ważne jest zapobieganie wystąpieniu wścieklizny poprzez wdrożenie odpowiedniej profilaktyki, jak najszybciej po ukąszeniu przez podejrzane zwierzę. Polega ona na uodpornieniu czynnym, uodpornieniu biernym lub obu tych metodach jednocześnie w zależności od tego, w jakich okolicznościach doszło do pokąsania, jak duża jest rana i czy mamy możliwość obserwacji zwierzęcia.

Uodpornienie czynne polega na zastosowaniu odpowiedniej szczepionki podawanej w kilku dawkach w określonym czasie od ugryzienia, co ma doprowadzić do wytworzenia naturalnych przeciwciał i powstaniu odporności na wirusa wścieklizny i tym samym zapobiec rozwojowi choroby. Uodpornienie bierne natomiast polega na podaniu gotowych przeciwciał, otrzymanych najczęściej z surowicy immunizowanych koni.

- Jeżeli znamy zwierzę, które nas ugryzło, to poddajemy je 15-dniowej obserwacji. Ze względu na obowiązkowe szczepienia, ryzyko wystąpienia wścieklizny u zwierzęcia nie jest wielkie. Ale jeżeli nie wiemy, co to za zwierzę i czy jest nosicielem wirusa, wówczas pacjentowi podaje się trzy dawki szczepionki, która zabezpiecza przed zakażeniem. Szczepionkę stosuje się w odpowiednich odstępach czasowych, domięśniowo, w ramię. Najważniejsza jest jednak dokładna dezynfekcja rany, która powinna nastąpić bezpośrednio po ugryzieniu. Nawet woda z mydłem jest w stanie zabić tego wirusa - mówi Jerzy Szwaj, weterynarz.

6. Jak zapobiegać wściekliźnie?

Główne metody zapobiegania chorobie, polegają na eliminacji zagrożeń, a więc unikaniu kontaktu ze zwierzętami podejrzanymi o to, że są nosicielami wirusa, szczepienie zwierząt domowych oraz dzikich, a także

Osoby spacerujące często po lasach powinny unikać kontaktu ze zwierzętami podejrzanymi o to, że są nosicielami wirusa. Pod żadnym pozorem nie należy dotykać, przytulać martwych zwierząt. W przeciwnym razie może dojść do niechcianego zakażenia.

Eliminowanie zagrożenia to jedna z podstawowych zasad profilaktyki wścieklizny. Aby ochronić się przed wirusem wścieklizny, warto również poddawać szczepieniom zarówno zwierzęta dzikie, jak i domowe. W wielu placówkach medycznych wykonywane są także szczepienia ochronne (profilaktyczne) dla osób prowadzących hodowle, pracujących w zawodzie weterynarza, leśniczego, osób, które podróżują regularnie do miejsc, w których mogą mieć kontakt z dzikimi zwierzętami.

W momencie napotkania chorego zwierzęcia, bezzwłocznie należy poinformować o tym fakcie policję, straż miejską lub służby weterynaryjne. Zakażenia na tę chorobę u ludzi są dość rzadkie, niemniej jednak czynności profilaktyczne są niezwykle istotne, jeśli nie chcemy zakazić się wścieklizną.

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Oceń jakość naszego artykułu: Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
12345
Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze