Trwa ładowanie...

COVID-19. Wariant Delta daje nietypowe objawy. Niekiedy może prowadzić do zakrzepicy

Objawy zakażenia wairantem Delta mogą przypominać zwykłe przeziębienie
Objawy zakażenia wairantem Delta mogą przypominać zwykłe przeziębienie (Getty Images)

Ból głowy, ból gardła i katar. Brytyjscy naukowcy ostrzegają, że to objawy najczęściej zgłaszane przez zakażonych wariantem Delta (indyjskim). Ich zdaniem to niepokojące o tyle, że choroba łudząco przypomina przeziębienie i wiele osób może zignorować te dolegliwości, przenosząc wirusa na innych.

spis treści

1. Koronawirus wywołuje mylące objawy zwłaszcza u młodych

Prof. Tim Spector, który kieruje badaniem Zoe COVID Symptom, na podstawie analizy objawów zgłaszanych przez zakażonych koronawirusem zauważył, że zmienił się przebieg infekcji - może być "czymś na kształt ostrzejszego przeziębienia". Zwłaszcza dotyka to osoby młode.

Wariant Delta odpowiada za ponad 90 proc. wszystkich zakażeń w Wielkiej Brytanii, w związku z tym brytyjscy naukowcy podejrzewają, że nowe symptomy COVID dotyczą właśnie osób zakażonych szczepem z Indii.

Zobacz film: "Opalanie a szczepienia na COVID-19"

"Ludzie mogą odnieść wrażenie, że przechodzą sezonowe przeziębienie, więc dalej będą wychodzili na przyjęcia i przez to mogą przekazywać wirusa nawet sześciu kolejnym osobom" - tłumaczy prof. Tim Spectra. "Być może to jest po prostu uciążliwe przeziębienie, ale zostańcie w domach i zróbcie test" - apeluje profesor.

Obecność wariantu Delta potwierdzono już w 74 krajach
Obecność wariantu Delta potwierdzono już w 74 krajach (Getty Images)

O nowych symptomach choroby informowali wcześniej również lekarze z Indii. U pacjentów chorujących na COVID-19 zauważono m.in. zaburzenia słuchu, ciężkie zapalenie migdałków, dolegliwości gastryczne, jak również częstsze zakrzepy krwi.

- Mówi się o tym, że w przypadku zakażenia wariantem Delta jest większe ryzyko epizodów zakrzepowo-zatorowych, częściej może pojawiać się zakrzepica i to jest objaw wymieniany jako najistotniejszy w kontekście tego wariantu. Czy to faktycznie się potwierdzi? Na to potrzeba czasu, na razie to ostrożna obserwacja. Do wszystkich tych informacji należy podchodzić z dużą dozą niepewności, ponieważ wiemy, że nie jest regułą, by każda linia rozwojowa dawała różne objawy tej samej choroby - tłumaczy doktor Bartosz Fiałek, popularyzator wiedzy medycznej, reumatolog.

- Są obawy, że ten wariant może być również nieco bardziej śmiertelny. Tak przynajmniej wynika z publikacji, które są przedstawiane w Public Health England. W związku z tym raczej wątpiłbym, że to może być wariant łagodniejszy niż inne - dodaje lekarz.

2. Współczynnik reprodukcji wirusa

Doktor Fiałek zwraca uwagę, że najbardziej niepokojącą informacją w kontekście wariantu Delta jest kwestia jego transmisyjności.

- Jest to wariant, który najlepiej i najszybciej się rozprzestrzenia ze wszystkich znanych dotychczas wariantów. Wydaje się, że wariant Delta jest nawet o 64 proc. lepiej rozprzestrzeniającym się od wariantu Alfa, czyli tego wykrytego po raz pierwszy w Wielkiej Brytanii (B.1.1.7), dlatego jest on zakwalifikowany do wariantów niepokojących. To może w pewnym stopniu wpływać również na jego wyższą zakaźność - tłumaczy doktor Fiałek.

Wiadomo, że R0, czyli współczynnik reprodukcji wirusa w przypadku Delty może przekraczać 5. To ważny parametr, który sygnalizuje, ile osób z otoczenia może zarazić jeden nosiciel danego patogenu.

- Im wyższe R0, tym patogen rozprzestrzenia się lepiej i odwrotnie - im niższe R0, tym patogen rozprzestrzenia się gorzej. SARS-CoV-2, który wywołał początek pandemii COVID-19, charakteryzował się współczynnikiem R0 = 2,4-2,6. Wariant Alfa charakteryzuje się współczynnikiem R0 = 4-5, a Delta, czyli wykryty po raz pierwszy w Indiach (B.1.617.2), charakteryzuje się współczynnikiem R0 = 5-8 - zauważa ekspert. - Stąd ważne jest, aby bardzo ostrożnie podchodzić do luzowania obostrzeń w dobie krążącego wariantu Delta - dodaje.

3. USA: Liczba zakażeń Delta podwaja się co dwa tygodnie

Obecność wariantu Delta po raz pierwszy potwierdzono w Wielkiej Brytanii w lutym, w ciągu czterech miesięcy zaczął być tam dominującym. Amerykanie prognozują, że podobnie może być w innych państwach.

"W tej chwili w Stanach Zjednoczonych jest to około 10 proc. infekcji Deltą. Liczba podwaja się co dwa tygodnie. (...) To nie znaczy, że zobaczymy gwałtowny wzrost zakażeń, ale to znaczy, że staną się dominujące. I myślę, że jest ryzyko, że może to spowodować jesienią nową epidemię" - ostrzega dr Scott Gottlieb, były szef FDA.

Badania pokazują jednoznacznie, że tylko pełne zaszczepienie może uchronić przed ciężkim przebiegiem choroby. Skuteczność szczepionki Oxford-AstraZeneca wobec wariantu Delta ocenia się na ok. 60 proc, zaś Pfizer-BioNTech – na ok. 88 proc. W obu przypadkach to dane odnoszące się do dwóch dawek preparatów.

- Analizując m.in. przykład Wielkiej Brytanii widzimy, jak się zmienia układ tych osób, które chorują i które trafiają do szpitali. To są przede wszystkim osoby młodsze, czyli te, które nie były zaszczepione albo były nie w pełni zaszczepione - zaznacza doktor Fiałek.

Lekarz mówi, że obecność wariantu indyjskiego powinna być kolejnym argumentem przekonującym o konieczności szczepień, bo wariant Delta może nie być ostatnim słowem koronawirusa. W każdej chwili mogą pojawić się nowe mutacje.

- Pytanie, czy to jest ten punkt kulminacyjny, czy jednak może pojawić się groźniejsza linia rozwojowa nowego koronawirusa. Tego nikt nie jest w stanie przewidzieć. Jedyne co możemy zrobić, to zmniejszyć ryzyko wystąpienia takiego superwariantu poprzez jak najszybsze szczepienia. Im większa liczba osób zaszczepionych, tym mniejsze ryzyko mutacji, a więc mniejsze ryzyko, że pojawi się wariant, który będzie jeszcze groźniejszy niż Delta - podsumowuje ekspert.

4. Raport Ministerstwa Zdrowia

We wtorek 15 czerwca resort zdrowia opublikował nowy raport, z którego wynika, że w ciągu ostatniej doby 215 osób otrzymało pozytywny wynik testów laboratoryjnych w kierunku SARS-CoV-2. Najwięcej nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia odnotowano w województwach: mazowieckim (30), łódzkim (27), lubelskim (25) i śląskim (23).

Z powodu COVID-19 zmarło 10 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarły 42 osoby.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze