Koronawirus. Powikłania po COVID-19 u Aleksandra Kwaśniewskiego. Lekarze są bezsilni
Aleksander i Jolanta Kwaśniewscy przeszli zakażenie koronawirusem kilka miesięcy temu, ale wciąż odczuwają skutki choroby. Była para prezydencka cierpi na syndrom long COVID.
1. "Masz przekonanie, że wiesz o czymś, a za nic na świecie nie możesz sobie przypomnieć"
Aleksander i Jolanta Kwaśniewscy zakazili się koronawirusem na początku lutego 2021 roku podczas pobytu w Szwajcarii.
Jolanta Kwaśniewska przeszła zakażenie łagodnie, ale były prezydent wymagał hospitalizacji i przez dwa tygodnie zmagał się z gorączką. Mimo że od choroby upłynęło już ponad trzy miesiące, oboje do dziś odczuwają jej skutki.
Jak przyznał 67-letni Aleksander Kwaśniewski, wciąż dokucza mu fizyczne osłabienie. Oprócz tego przez wiele tygodni od zachorowania utrzymywała się u niego mgła mózgowa.
"Masz przekonanie, że wiesz o czymś, a za nic na świecie nie możesz sobie przypomnieć – powiedział Kwaśniewski podczas rozmowy z "Faktem". – Czasami doskonale wiedziałem, że kogoś znam, albo gdzieś byłem, a nie mogłem przypomnieć sobie nazwiska czy miejsca. Wiedziałem, że posiadam informację na jakiś temat, a nie mogłem sobie przypomnieć" – dodał.
Lekarze wciąż nie mają leków, które byłyby w stanie pomóc pacjentom cierpiącym na syndrom long COVID.
2. Jolanta Kwaśniewska miała zapalenie nerek po COVID-19
Problemy zdrowotne ma również była pierwsza dama Jolanta Kwaśniewska. Choć samo zakażenie koronawirusem przeszła łagodnie, później zmagała się z powikłaniem po COVID-19, jakim jest zapalenie nerek, które charakteryzuje się silnym bólem w okolicy lędźwiowej, który promieniuje do pachwiny. Towarzyszy mu gorączka, ból brzucha i złe samopoczucie.
Oprócz tego u Jolanty Kwaśniewskiej uaktywniła się alergia.
Obecnie Kwaśniewscy zachęcają seniorów do szczepień przeciw COVID-19.
3. Syndrom long COVID
Syndromem long COVID są umownie określane utrzymujące się przez długi czas dolegliwości u osób, które przeszły zakażenie koronawirusem.
Lekarze alarmują o coraz większej grupie pacjentów, których dotyka syndrom long COVID. Narzekają na kompletny brak sił, problemy z pamięcią, trudności z poruszaniem. Szczegółowe badania pokazują, że skala problemów i zniszczeń, których koronawirus dokonał w ich organizmie, może być dużo poważniejsza.
- Obserwujemy bardzo niepokojące zjawisko. Pacjenci, którzy są wypisywani z oddziałów COVID-owych, trafiają do nas po kilku tygodniach z bardzo dużymi powikłaniami ze strony układu oddechowego, które powodują, że musimy tych pacjentów później prowadzić na stałej tlenoterapii domowej. Mamy dużo powikłań kardiologicznych w postaci zapalenia mięśnia sercowego lub niewydolności serca i różnego rodzaju powikłań wątrobowych. Diabetolodzy alarmują, że zwiększyła się liczba rozpoznawanych cukrzyc i różnych stanów przedcukrzycowych po COVID, neurolodzy mówią o dużych problemach związanych z uszkodzeniem struktur hipokampu, które są odpowiedzialne za węch i smak - wymienia dr Beata Poprawa, kardiolog, ordynatorka Wielospecjalistycznego Szpitala Powiatowego w Tarnowskich Górach.
- Widzimy duże problemy dotyczące zaburzeń funkcji pamięci, rozkojarzeń. Mówi się, że będzie to jedna z następnych przyczyn przedwczesnej demencji. Mamy epidemię zaburzeń lękowo-depresyjnych, to jest kwestia, która w tej chwili jest alarmująca. Psychiatrzy są załamani liczbą osób z rozpoznaniem zespołu stresu pourazowego - dodaje ordynatorka.
Badanie przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu Waszyngtońskiego wykazało, że aż 30 proc. ozdrowieńców miało objawy, które utrzymywały się do 9 miesięcy po przejściu COVID-19. Eksperci przyznają, że przewlekłe dolegliwości mogą dotknąć również pacjentów, u których samo zakażenie przebiegało stosunkowo łagodnie.
Zobacz również: "Człowiek nie wierzy, że z tego wyjdzie" - pacjentka opowiada o mgle mózgowej i walce z long COVID
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.