5 lat temu zgubił kolczyk. Wstrząsające, gdzie mu utknął
Joey Lykins z Cincinnati w USA myślał, że ciężki kaszel, który nie daje mu żyć, to oznaka zapalenia płuc. Okazało się, że przyczyna była zupełnie inna. Wszystkiemu winny był kolczyk z nosa, który zgubił pięć lat wcześniej. Jak to możliwe?
1. Kolczyk utkwił w płucach
Z powodu ciężkiego kaszlu i problemów z oddychaniem Amerykanin trafił na ostry dyżur. Początkowo lekarze myśleli, że to zapalenie płuc. Prześwietlenie wykazało jednak zupełnie co innego. W lewym płucu wykryto kawałek metalu. Okazało się, że to kolczyk z nosa, który mężczyzna zgubił pięć lat wcześniej.
Jak do tego doszło? Kolczyk prawdopodobnie się obluzował i podczas snu mężczyzna mógł go połknąć. 35-latek opowiadał, że któregoś ranka zauważył, że go nie ma. Najpierw go szukał, ale potem stwierdził, że po prostu go zgubił i kupił sobie inny.
Jak przyznają lekarze, takie historie, chociaż zaskakujące - wcale nie są rzadkością. Zdarza się, że podczas snu kolczyk, który się poluzuje można łatwo połknąć. Biżuteria może się też dostać do nosa, a stamtąd, np. do płuc. Jeśli jest większa może nawet rozerwać tkanki.
2. "Nigdy o tym nie słyszałem"
Dlaczego zgubiony kolczyk dał o sobie znać dopiero po kilku latach, a nie od razu? Niestety lekarze nie znaleźli na to jednoznacznej odpowiedzi. Przyczyną mogło być np. nagłe przesunięcie się kolczyka w płucu.
Lekarze wykonali bronchoskopię, żeby usunąć ciało obce. 35-latek nie mógł uwierzyć w to, co się stało. "Nigdy nie słyszałem o takich zdarzeniach" - nie krył zaskoczenia mężczyzna. Przyznał, że zdarzało mu się kaszleć, ale dopóki nie sprawiało mu to poważniejszych problemów, nie zastanawiał się nad przyczyną.
"Cieszę się, że nie przebił mi płuca" – powiedział Lykins. Odnaleziony kolczyk zatrzymał na pamiątkę.
Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.