Trwa ładowanie...

Chciała schudnąć, więc kupiła lek w internecie. Z trudem ją odratowali

 Karolina Rozmus
Karolina Rozmus 15.04.2024 14:53
Chciała schudnąć, więc kupiła lek w internecie. Z trudem ją odratowali
Chciała schudnąć, więc kupiła lek w internecie. Z trudem ją odratowali (YouTube, Morning Britain)

Kobieta przyznaje, że leki przeznaczone do leczenia cukrzycy oraz otyłości kupiła za pośrednictwem Facebooka. Kilka minut po podaniu pierwszej dawki straciła przytomność. Okazało się, że ma tak niski poziom glukozy, że ratownikom medycznym zajęło 45 minut ustabilizowanie jej stanu przed przewiezieniem do szpitala.

spis treści

1. Miała skrajną hipoglikemię

The Sun donosi o sensacyjnych rezultatach śledztwa brytyjskiego tabloidu dotyczącego fałszowania leków zawierających semaglutyd. Należą do nich leki tj. Ozempic czy Wegovy, które od dłuższego czasu biją rekordy popularności wśród osób, które chcą zrzucić nadprogramowe kilogramy.

Popyt na leki sprawia, że kwitnie handel analogami GLP-1 także w internecie. O sprawie ostrzegał jesienią 2023 r. Główny Inspektorat Sanitarny, zalecając pacjentom ostrożność nawet podczas zakupu leku w aptece. Proceder fałszowania leków, w tym Ozempicu, jest dobrze znany na świecie.

Zobacz film: "Objawy cukrzycy. Nie ignoruj ich"

45-letnia Michelle Sword przyznaje, że reklama wyświetliła się jej na Facebooku. Tam też zakupiła lek, który miał być Ozempikiem. Jednak po wstrzyknięciu pierwszej dawki Michelle poczuła się źle. Niedługo później straciła przytomność. Do domu kobiety przybyli ratownicy, ale potrzebowali aż 45 minut, by ustabilizować poziom glukozy we krwi Brytyjki.

U kobiety doszło do hipoglikemii. Mówi, że cudem uratowano jej życie
U kobiety doszło do hipoglikemii. Mówi, że cudem uratowano jej życie (TikTok)

- W przypadku diabetyków mówi się o hipoglikemii, gdy poziom glukozy spada poniżej 4 mmol/l – mój wynosił 0,6. Jakimś cudem utrzymali mnie przy życiu - mówi w rozmowie z The Sun.

- Lekarz powiedział, że nigdy nie widział, żeby ktoś z tak niskim poziomem cukru we krwi przeżył - dodaje.

2. Podrabiane leki w internecie

Analiza leku wykazała, że we wstrzykiwaczach zamiast analogów GLP-1 znajdowała się insulina.

- To zdecydowanie mogło mnie zabić - podkreśla Michelle. - Kiedy skontaktowałem się ze sprzedawcą na Facebooku i powiedziałam mu, że jego wstrzykiwacze kogoś zabiją, zablokował mnie.

Śledztwo The Sun wykazało, że sprzedawane na czarnym rynku leki prawdopodobnie pochodzą z nielegalnego łańcucha dostaw, często również nie zawierają analogów GLP-1.

Farmaceutka i wykładowczyni Oksana Pyzik, założycielka organizacji Fight The Fakes, podkreśla, że w Wielkiej Brytanii to powszechny problem.

@goodmorningbritain Michelle Sword was looking to lose a few pounds when she injected herself with a “skinny jab” she bought on the internet. But instead she nearly lost her life when the pen turned out to be counterfeit, filled with pure insulin rather than a legitimate weight-loss drug. #skinnyjab #goodmorningbritain #benshephard #kategarraway #gmb ♬ original sound - GoodMorningBritain

- Ten przemysł podróbek napędzany jest szalonym popytem na nie, znacznie przewyższającym podaż. W momencie, gdy zamkniesz jednego podejrzanego sprzedawcę, pojawia się inny - tłumaczy i dodaje, że rynek fałszywych leków wart jest 200 mld funtów. Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze