Trwa ładowanie...

Nie tylko na odchudzanie i cukrzycę. Analogi GLP-1 mogą uratować wątrobę

 Karolina Rozmus
24.09.2024 20:48
"Leki hamują łaknienie". Odkryli jak mogą działać na wątrobę
"Leki hamują łaknienie". Odkryli jak mogą działać na wątrobę (Getty Images, znanylekarz.pl)

Analogom GLP-1 przypisuje się coraz więcej korzyści dla zdrowia. Już nie tylko wpływają na glikemię i znajdują zastosowanie w leczeniu otyłości, ale też mogą chronić przed zawałem serca i zmniejszać chorobotwórcze stany zapalne w organizmie. Najnowsze badania wskazują, że leki te mogą również zapobiegać marskości wątroby i jej konsekwencjom.

spis treści

1. Analogi GLP-1 ratunkiem dla chorej wątroby?

Leki z grupy analogów GLP-1 są stosowane głównie w leczeniu cukrzycy typu 2, np. semaglutyd (Ozempic, Wegovy) czy dulaglutyd (Trulicity) oraz otyłości, jak np. liraglutyd (Saxenda). Są one dostępne wyłącznie na receptę. Mimo że są to skuteczne leki, ich stosowanie może wiązać się z pewnymi działaniami niepożądanymi, dlatego warto, aby przed rozpoczęciem leczenia lekarz ocenił ryzyko i omówił szczegóły terapii z pacjentem.

"Leki z grupy analogów GLP-1 (receptora glukagonopodobnego peptydu-1; fizjologiczny regulator łaknienia i ilości spożywanych kalorii), do których zaliczamy, między innymi, semaglutyd czy liraglutyd, prezentują naprawdę dużą skuteczność w licznych wskazaniach" - przyznaje dr Bartosz Fiałek, specjalista reumatologii i popularyzator wiedzy medycznej, w poście opublikowanym w mediach społecznościowych.

Zobacz film: "Problemy z wątrobą to nie tylko alkohol. 3 najczęstsze choroby wątroby"

Dr Fiałek nawiązuje do pracy naukowców, której wyniki ukazały się na łamach "JAMA Internal Medicine". Kohortowe badanie na grupie ponad 16 tys. pacjentów dowiodło, że stosowanie analogów GLP-1 przynosi wymierne korzyści dla wątroby. Naukowcy zauważyli mniejszą częstość występowania marskości wątroby i jej powikłań u pacjentów ze stłuszczeniową chorobą wątroby związaną z dysfunkcją metaboliczną (MASLD).

- Leki hamują łaknienie, co skutkuje zmniejszeniem masy ciała, a w efekcie dochodzi również do zmniejszenia stanu zapalnego i poprawy parametrów wątroby. Zresztą my obserwujemy wiele spektakularnych efektów u pacjentów leczonych analogami GLP-1, ustępują bóle kręgosłupa, bóle stawów - wyjaśnia w rozmowie z WP abcZdrowie dr n. med. Karolina Pyziak-Kowalska, hepatolog i specjalista chorób zakaźnych.

- Dlatego też pacjenci dodatkowo rezygnują z leków przeciwzapalnych, które mogą wpływać negatywnie na wątrobę. Kumulacja różnych czynników sprawia, że stosowanie analogów GLP-1 prowadzi do poprawy kondycji narządu.

O działaniu leków tej grupy mówił także prof. dr hab. n. med. Grzegorz Dzida z Katedry i Kliniki Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, wyjaśniając, że ich działanie przeciwzapalne może być niezależne od utraty masy ciała.

Chora wątroba latami może nie dawać żadnych objawów
Chora wątroba latami może nie dawać żadnych objawów (Getty Images)

- One (cząsteczki, przyp. red.) wygaszają proces zapalny w organizmie, który jest bardzo szkodliwy i m.in. przyspiesza rozwój miażdżycy czy sprzyja powikłaniom sercowo-naczyniowym - mówił w rozmowie z WP abcZdrowie.

- Na działanie leków z grupy analogów GLP-1 należy więc patrzeć dwutorowo: ich wpływ jest zarówno samodzielny, jak i pośredni poprzez regulację glikemii i zbijanie masy ciała - podsumował lekarz.

- Znamy już szereg badań, które wskazują, że analogi GLP-1 są drogą ratunku i pierwszego wyboru, bo zmniejszając masę ciała, chronią układ krążenia, zmniejszają ryzyko zawału serca czy udaru. Na polskich i światowych konferencjach wciąż stanowią główny temat, bo widzimy, że włączenie analogów GLP-1 pozwala pacjentom z szeregiem schorzeń wynikających z otyłości wrócić na właściwy tor - podkreśla dr Pyziak-Kowalska.

2. MASLD. Dotyczy jednej na cztery osoby

Raport Global Liver Institute wskazuje, że MASLD, czyli metaboliczne stłuszczenie wątroby bez obecności alkoholu (z ang. Metabolic Associated Steatotic Liver Disease), to jedna z najczęstszych przewlekłych chorób wątroby - dotyka jedną na cztery osoby na świecie.

"Podobnie jak w wielu innych krajach europejskich, w Polsce alarmująco rośnie liczba zachorowań na choroby wątroby. Każdego roku stanowią one 2,22 proc. wszystkich zgonów, stając się dziewiątą główną przyczyną śmierci. Dodatkowo, około 68 proc. mężczyzn i 53 proc. kobiet zmaga się z nadwagą, co znacząco zwiększa ryzyko chorób wątroby. Problem potęguje również wzrost konsumpcji alkoholu" – wyjaśniał Giacomo Donnini, dyrektor programowy ds. zdrowia wątroby i zdrowia publicznego, Global Liver Institute.

Jak mówi dr Pyziak-Kowalska, choroba dziś stanowi poważne wyzwanie dla lekarzy. - Problem dotyczy coraz większej liczby osób, w tym również dzieci, które borykają się z nadwagą, otyłością, zaburzeniami lipidowymi, cukrzycą oraz insulinoopornością. Te problemy są wynikiem diety bogatej w tłuszcze, cukry proste oraz żywności wysokoprzetworzonej, co prowadzi do rozwoju chorób wątroby o podłożu zapalnym - przyznaje lekarka.

W Polsce otyłość dotyczy nawet 9 milionów osób, ponad 3 miliony chorują na cukrzycę typu 2, a zaburzenia lipidowe to problem nawet 21 mln Polaków. Zdaniem lekarki na MASLD w Polsce może zatem być narażona jedna trzecia dorosłej populacji.

- Wystarczy popatrzeć na oddziały szpitalne - kardiologiczne, neurologiczne, gastrologiczne, tam mamy głównie pacjentów z nadmierną masą ciała i zaburzeniami gospodarki lipidowej, węglowodanowej. Na tym tle rozwijają się przecież zaburzenia miażdżycowe, a w konsekwencji udary czy zawały. Przewlekłe choroby wątroby związane z otyłością czy cukrzycą są "tylko" jednym z wielu powikłań współczesnego trybu życia, pełnego niezdrowej żywności czy braku ruchu - mówi hepatolog.

3. Zmęczenie jedynym objawem

MASLD latami może nie dawać żadnych nasilonych objawów. Jak tłumaczy dr Pyziak-Kowalska, dopiero gdy dolegliwości ze strony wątroby skumulują się i zaczynają stanowić "istotną przeszkodę" w codziennym funkcjonowaniu, pacjent zgłasza się do lekarza.

- Często pierwszą czy jedyną dolegliwością jest przewlekłe zmęczenie. Drugi symptom to rozmaite zaburzenia ze strony przewodu pokarmowego, jak wzdęcia, odbijanie się, nadmiar gazów. Wreszcie pojawia się ból i dyskomfort w prawej części nadbrzusza czy w okolicach wątroby - wylicza.

- Te spektakularne objawy, które mogą być alarmujące i nie pozostawiają wątpliwości, że dzieje się coś złego, pojawią się na późniejszym etapie. Wtedy mówi się o obrzękach kończyn, powiększeniu obwodu brzucha czy żółtaczce - dodaje i podkreśla, że na tym tle może rozwinąć się po latach marskość, która z kolei zwiększa ryzyko raka wątrobowokomórkowego.

- Powiedziałabym, że jesteśmy w czołówce krajów, w których zaburzenia wątroby na tle metabolicznym przodują. Do tego dochodzi mała świadomość społeczna na temat czynników rozwoju stłuszczeniowej choroby wątroby. A mogłoby być inaczej, gdybyśmy pamiętali o aktywności fizycznej, odpowiedniej diecie i eliminacji alkoholu. Dużą rolę obecnie odgrywają też inhibitory GLP-1 - podsumowuje dr Pyziak-Kowalska.

Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze