Trwa ładowanie...

Trzy najważniejsze witaminy. Ich niedobór może skracać życie

 Karolina Rozmus
19.10.2024 10:45
Niedobór witaminy D3 może wpływać negatywnie na długość życia
Niedobór witaminy D3 może wpływać negatywnie na długość życia (Getty Images)
spis treści

1. Witamina D a ryzyko przedwczesnego zgonu

- Niedobór witamin może doprowadzić do spadku sił, zmęczenia, pogorszenia stanu paznokci i włosów, bólów kończyn dolnych, anemii, krwotoku dziąsłowego, łuszczenia i suchości skóry, pękania kącików ust, a nawet do zaostrzenia przebiegu chorób przewlekłych oraz do ogólnego zmniejszenia odporności na infekcje wirusowe – wylicza w rozmowie z WP abcZdrowie specjalistka medycyny rodzinne dr n. med. Magdalena Cubała-Kucharska.

To jednak nie wszystko. Z najnowszych badań wynika, że niedobór zwłaszcza jednej witaminy może negatywnie wpływać na długość życia.

Witamina D i kwasy omega-3 mogą ochronić przed groźnymi chorobami. Ale lekarz ostrzega
Witamina D i kwasy omega-3 mogą ochronić przed groźnymi chorobami. Ale lekarz ostrzega

Na łamach periodyku "British Medical Journal" ukazały się duże badania, w których naukowcy przetestowali

przeczytaj artykuł

Australijscy naukowcy wychodzą od przypomnienia, że już wcześniejsze badania wskazywały, że niski poziom witaminy D powiązany jest z większym ryzykiem przedwczesnego zgonu.

Zobacz film: "Magiczna witamina D. Naukowcy odkryli kolejny powód, by ją zażywać"

"Nasze badanie dostarcza silnych dowodów na związki między niskim poziomem witaminy D i śmiertelnością. To pierwsze badanie tego rodzaju, ponieważ uwzględnia zgony z powodu chorób układu oddechowego" - wyjaśnia Josh Sutherlandm, autor badania opisanego w periodyku "Annals of Internal Medicine". Niski poziom witaminy badacze ustalili na poziomie mniej niż 25 nmol/L, a przeciętny na 45.2 nmol/L.

Niski poziom witaminy badacze ustalili na mniej niż 25 nmol/L
Niski poziom witaminy badacze ustalili na mniej niż 25 nmol/L (Pixabay)

Naukowcy wykorzystali dane z brytyjskiego BioBank pochodzące od 300 tys. uczestników. W czasie 14-letniego czasu obserwacji ryzyko śmierci znacząco spadało wraz ze wzrostem stężenia witaminy D, a odwrotną korelację powiązano z niskimi poziomami prohormonu.

- Chorzy, w tym osoby otyłe, z osteoporozą czy osteopenią lub innymi zaburzeniami metabolicznymi kości, są szczególnie zagrożeni niedoborem witaminy D. Ale w takim wypadku nie mówi się o suplementacji, a o leczeniu i tym zajmuje się lekarz – mówi w rozmowie z WP abcZdrowie reumatolog oraz popularyzator wiedzy medycznej dr Bartosz Fiałek i podkreśla: - Zarówno niedobór, jak i nadmiar witaminy D jest groźny dla zdrowia, a nawet i życia.

Na to zwraca uwagę również specjalistka medycyny rodzinnej, dr Magdalena Krajewska, w sieci znana jako instalekarz:

- Pamiętajmy też, że w odróżnieniu od witamin rozpuszczalnych w wodzie, te rozpuszczalne w tłuszczu, czyli A,D,E i K mogą być groźne. One kumulują się w organizmie ludzkim i łatwo można je przedawkować, co może być bardzo niebezpieczne. Zwłaszcza o przedawkowaniu witaminy D mówi się ostatnio coraz częściej – ostrzega w rozmowie WP abcZdrowie.

2. Niedobór kobalaminy. Może rujnować układ nerwowy

Nie tylko brak witaminy D jest szczególnie groźny dla organizmu. WHO już od dawna alarmuje, że niedobory kobalaminy mogą mieć wymiar globalny. To jeden ze skutków rezygnacji z mięsa czy produktów odzwierzęcych, a także rosnącej grupy osób z cukrzycą czy insulinoopornością, które stosują metforminę.

Duże niedobory witaminy B12 to ryzyko anemii, ale mogą też objawiać się przez stany depresyjne lub lękowe czy wreszcie dawać objawy neurologiczne.

- Wówczas są to tzw. objawy piramidowe, które mogą manifestować się np. niedowładem kończyn. Często są to również objawy spowodowane uszkodzeniem nerwów, czyli tzw. neuropatia. Mogą to być zarówno objawy czuciowe (zaburzenia czucia na kończynach, mrowienia, drętwienia), jak i ruchowe (osłabienie kończyn). Często pacjenci skarżą się na tego typu dolegliwości, bo nie są to przyjemne objawy. Są dodatkowo niecharakterystyczne, co sprawia, że pacjenci często szukają pomocy u wielu specjalistów – tłumaczy w rozmowie z WP abcZdrowie dr hab. n. med. Dariusz Koziorowski neurolog z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

3. Wysoka śmiertelność w pewnej grupie populacyjnej

Choć obawiamy się niedoborów witaminy C, suplementujemy silny przeciwutleniacz, czyli witaminę E i pamiętamy o zażywaniu witaminy B9, czyli kwasu foliowego, to jedną z niedocenianych jest witamina A.

Niezbędna dla zdrowia wzroku – jej niedobór najczęściej objawia się kurzą ślepotą i jest główną przyczyną utraty wzroku na całym świecie. Ponadto witamina A oraz jej prekursor, czyli prowitamina A mogą zapobiegać powstawaniu oraz rozprzestrzenianiu się białka związanego z chorobą Alzheimera. Niedobory mają związek z większą podatnością na ciężki przebieg infekcji. Jest jeszcze jedno zagrożenie.

Brak witaminy A może powodować wysoką śmiertelność wśród kobiet w ciąży. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) alarmuje, że zwiększa też ryzyko zgonu z powodu powszechnych chorób wieku dziecięcego, takich jak biegunka. Powołuje się na badanie, z którego wynika, że suplementacja z kolei może zmniejszyć ryzyko śmiertelności z jakiejkolwiek przyczyny o 12 do 24 proc.. Choć w zachodniej diecie te niedobory są znacznie rzadsze, to globalnie jest to ogromny problem.

"4,4 miliony dzieci w wieku przedszkolnym cierpi na kseroftalmię [zespół suchego oka, przyp.red.], a sześć milionów matek cierpi na kurzą ślepotę w czasie ciąży. Oba stany wiążą się ze zwiększonym ryzykiem zachorowalności i śmiertelności" – czytamy w badaniu, które ukazało się na łamach "Food and nutrition bullet".

Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze