Szczepienia przeciwko COVID-19. Najnowszy raport o niepożądanych odczynach poszczepiennych
Do 15 lipca wykonano w Polsce łącznie 31 863 546 zastrzyków na COVID-19. Od pierwszego dnia szczepień do Państwowej Inspekcji Sanitarnej zgłoszono 13 071 niepożądanych odczynów poszczepiennych, z czego 11 068 miało charakter łagodny. Najczęściej zgłaszanymi NOP-ami były zaczerwienienie oraz krótkotrwała bolesność w miejscu wkłucia.
1. Łagodne i poważne odczyny poszczepienne w Polsce
Raporty dotyczące niepożądanych odczynów poszczepiennych są umieszczane na stronie gov.pl regularnie. Z najnowszego raportu wynika, że do 14 lipca u 13 071 osób odnotowano niepożądane odczyny poszczepienne. Tylko 2003 z nich uznano za poważne.
Wśród najczęstszych NOP-ów wymienia się zaczerwienienie i bolesność w miejscu ukłucia, podwyższoną temperaturę, a także bóle mięśni. Dr Bartosz Fiałek, reumatolog i popularyzator wiedzy o COVID-19, podkreśla, że objawy poszczepienne z reguły mijają po kilkudziesięciu godzinach i przypomina, że w przypadku COVID-19 mogą mieć charakter przewlekły.
- Objawy poszczepienne najczęściej mijają po 72 godzinach od ich wystąpienia. W dodatku ich nasilenie jest łagodne do umiarkowanego. Bóle mięśni, głowy czy gorączka w trakcie choroby, jaką jest COVID-19, mogą utrzymywać się przez kilkanaście dni. Ponadto w tym przypadku pojawiają się także objawy o intensywnym nasileniu, które mogą zagrażać zdrowiu, a nawet życiu - twierdzi ekspert.
2. Zgony po szczepieniu na COVID-19
Z poważniejszych odczynów poszczepiennych odnotowano 10 zapaleń mięśnia sercowego, 90 wstrząsów anafilaktycznych oraz 108 zakrzepic. Na ponad 30 milionów szczepień odnotowano także 111 zgonów. Nie każdy z nich miał jednak bezpośredni związek ze szczepieniem.
Dr Bartosz Fiałek podkreśla, że w przypadku szczepień najważniejsze jest to, że w dużym stopniu chronią przed śmiercią z powodu COVID-19. Po szczepieniu zdarzają się incydentalnie.
- W przypadku zachorowania na COVID-19 można stracić życie, a szczepienie to ryzyko znacznie zmniejsza. Liczba zgonów po COVID-19 wynosi ponad 4 miliony na świecie i ponad 75 tys. w Polsce. Potwierdzonych zgonów związanych z podaniem szczepionek jest bardzo mało, tym bardziej że podano już ponad 3 miliardy dawek na całym świecie - mówi ekspert.
Lekarz porównuje odczyny poszczepienne z powikłaniami po COVID-19 i konstatuje, że przechorowanie COVID-19 jest nieporównywalnie groźniejsze niż szczepienia.
- Ponadto, po przechorowaniu choroby może wystąpić long COVID, którego objawy mogą utrzymywać się przez nawet kilkanaście miesięcy. U niektórych osób objawy trwają już rok i w dalszym ciągu nie ustąpują. Te dolegliwości są istotne, ponieważ mogą uniemożliwiać codzienne funkcjonowanie - dodaje ekspert.
Zdaniem dr. Fiałka stosowane obecnie preparaty mRNA przeciw COVID-19 mogłyby już zostać w pełni dopuszczone do obrotu, a nie jak obecnie – warunkowo.
- Liczba podanych dawek jest ogromna. Pomimo długiego czasu, który upłynął od podania tych preparatów oraz bardzo dużej liczby osób, które te szczepionki otrzymały, nie obserwujemy masowego pomoru ludzi. Zapewne w niedługim czasie FDA w pełni zaaprobuje te szczepionki w USA. Może podobnie postąpi EMA? Wówczas można byłoby pomyśleć o wprowadzeniu obowiązkowych szczepień przeciw COVID-19, chociażby w określonych grupach zawodowych - podsumowuje dr Fiałek.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz także:
- Niepożądane odczyny po szczepionkach przeciwko COVID. Resort zdrowia podaje, który preparat wywołał najwięcej
- Niepożądane odczyny po szczepieniu na COVID-19. Po której szczepionce jest ich najwięcej?
- #SzczepSięNiePanikuj. Psychosomatyczne reakcje na szczepienie. Dr Grzesiowski wyjaśnia, dlaczego lęk może spowodować NOP
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.