Ryzyko raka wzrasta o 85 proc. Wystarczy jeden dziennie
Picie słodzonych gazowanych napojów nie jest dobrym sposobem na ugaszenie pragnienia. Co więcej, można sobie nimi poważnie zaszkodzić. Nowe badania wskazują, że wystarczy nawet jedna puszka dziennie, by dramatycznie wzrosło ryzyko raka wątroby.
1. Groźna nawet jedna puszka
Naukowcy nie mają dobrych wiadomości dla tych, którzy sięgają po słodzone gazowane napoje. Z badań prowadzonych przez zespół z Harvard Medical School w Bostonie wynika, że kobiety, które piją nawet jeden taki napój dziennie, są znacznie bardziej narażone na zachorowanie na raka wątroby.
Ponad 20-letnie badania objęły grupę blisko 100 tys. Amerykanek w wieku 50-79 lat. Wyniki, które zostały opublikowane na łamach "Jama Network Open", są alarmujące.
Okazuje się, że kobiety, które piły jeden lub więcej słodzonych napojów gazowanych dziennie, były o 85 proc. bardziej narażone na zdiagnozowanie raka wątroby, w porównaniu z tymi, które piły mniej niż jeden tygodniowo.
- Cukier ma najsilniejsze działanie zapalne spośród wszystkich składników obecnych w produktach spożywczych. Wywołane nadmiarem glukozy stany zapalne zaburzają między innymi gospodarkę hormonalną czy węglowodanową i pracę wielu narządów. Stąd już krok do poważnych problemów zdrowotnych: cukrzycy, chorób układu krążenia czy nowotworów - ostrzega dr n. o zdr. Hanna Stolińska, dietetyk kliniczny.
2. Słodkie napoje sprzyjają rakowi
"Picie jednego lub więcej napojów słodzonych cukrem dziennie wiązało się ze znacznie większą częstością występowania raka wątroby i zgonów z powodu przewlekłych chorób wątroby, w porównaniu z trzema lub mniej w ciągu miesiąca" - zaznaczyli autorzy badania.
Zdecydowną większość - 80-90 proc. wszystkich zachorowań na nowotwory wątroby stanowi rak wątrobowokomórkowy (hepatocellular carcinoma, HCC).
- Oficjalnie mówi się, że zajmuje siódme, ósme miejsce pod względem liczby zgonów, ale my wiemy, że powinien zająć trzecie lub czwarte. Problem jest niewystarczająco zbadany, ci pacjenci po prostu umierają gdzieś po cichu na oddziałach chorób wewnętrznych - alarmuje w rozmowie z WP abcZdrowie prof. Jerzy Jaroszewicz, przewodniczący Polskiego Towarzystwa Hepatologicznego i kierownik Katedry Chorób Zakaźnych i Hepatologii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego.
- Rocznie na raka wątrobowokomórkowego zapada ok. dwóch tysięcy Polaków, może nieco mniej, a umiera ponad trzy do trzech i pół tysiąca osób. Mamy około tysiąca osób różnicy między liczbą nowych rozpoznań a liczbą zgonów z powodu HCC rocznie - dodaje.
Może to wynikać z faktu, że część przypadków nie jest zgłaszana do systemu i zgłasza się je dopiero w momencie śmierci pacjenta lub w wyniku badania post mortem.
Niestety objawy raka wątroby pojawiają się późno. Często kiedy choroba jest już w zaawansowanym stadium.
Do alarmujących symptomów należą m.in.:
- ból brzucha, zwykle po prawej stronie, pod żebrami,
- gorączka,
- osłabienie,
- spadek masy ciała bez wyraźnego powodu,
- zwiększający się obwód brzucha, które zwiastuje wodobrzusze,
- utrzymujący się obrzęk nóg,
- żółtaczka,
- krwawienie z przewodu pokarmowego.
3. Nie tylko przewód pokarmowy
Naukowcy z Harvard Medical School zastrzegli, że ich badanie nie było w stanie zidentyfikować tego, w jaki sposób picie takich napojów przyczyniało się do choroby wątroby, ale wskazali potencjalne przyczyny. Zaliczyli do nich otyłość, dramatyczny wzrost poziomu glukozy we krwi i gromadzenie się tłuszczu wokół wątroby.
Spożywanie nadmiernej ilości cukru i sztucznych słodzików prowadzi do zaburzeń składu mikroflory jelitowej.
- Nadmiar glukozy, której nie jesteśmy w stanie strawić, trafia do jelita grubego. To pożywka dla drobnoustrojów, które żywią się cukrem. Zaczyna ich więc przybywać, co zaburza równowagę w składzie mikroflory jelitowej i powoduje poważne konsekwencje dla zdrowia - osłabia odporność i powoduje stany zapalne, prowadząc m.in. do rozwoju nowotworów - podkreśla dietetyk.
Przed groźnymi dla zdrowia konsekwencjami związanymi z piciem słodkich napojów ostrzegali też wcześniej m.in. naukowcy z American Cancer Society. Odkryli oni, że u osób, które piły dwa lub więcej napojów słodzonych dziennie, ryzyko śmierci z powodu raka związanego z otyłością było o 5 proc. wyższe (to m.in. nowotwory przewodu pokarmowego czy nerek).
Ponadto, u osób, które piły w ciągu dnia przynajmniej dwa słodzone napoje, ryzyko zgonu z powodu raka jelita grubego i nerki było wyższe niż u osób, które w ogóle z nich zrezygnowały.
Bardzo szkodliwy wpływ na zdrowie stwierdzono też w przypadku napojów uważanych za dietetyczne, które w rzeczywistości zawierają sztuczne słodziki. Zwiększały one ryzyko raka trzustki.
- Mogłoby się wydawać, że to czynniki sprzyjające tylko nowotworom dietozależnym, czyli związanym przede wszystkim z układem pokarmowym. Tymczasem wiąże się to również z narażeniem na nowotwory niezależne od diety, jak rak płuc czy szyjki macicy - ostrzega ekspert.
Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.