2 z 7Krótkowzroczność - dosłownie i w przenośni
Najbardziej poważnym problemem, z jakim zmagają się dziś ludzie w coraz młodszym wieku, jest krótkowzroczność. Nawet jedna na cztery osoby we wczesnym wieku produkcyjnym może mieć kłopot z widzeniem z bliskich odległości. Obraz staje się niewyraźny i rozmazany, więc czynności takie jak czytanie książki stają się ogromnym wyzwaniem.
Patrząc na tryb życia współczesnego człowieka, trudno się temu dziwić. Większość czasu spędzamy przed komputerami i innymi urządzeniami elektronicznymi, skłaniając bezcenny narząd do wytężonego wysiłku. Oczy muszą za nami nadążać, co nie jest łatwe – naprzemiennie spoglądając na monitor, notatki, klawiaturę, myszkę wywołujemy nieustanną zmianę wielkości źrenicy, a całą gałkę oczną zmuszamy do wykonania nawet 30 tys. ruchów dziennie.
Pełni skupienia zapominamy o regularnym mruganiu, a w dodatku przesiadujemy w klimatyzowanych, często zadymionych pomieszczeniach, w których stopień nawilżenia powietrza jest zdecydowanie zbyt niski. Recepta na problemy z widzeniem jest dziś zatem o wiele prostsza niż jeszcze kilka dekad temu, kiedy rytm pracy wyglądał nieco inaczej.