Co jest powodem zaburzenia w dostawaniu orgazmu?

Dzien dobry mam takie nie typowe pytania chodzi o to ze wspolzyje z chlopakiem i podczas stosunku cos mnie boli jakby mialo mnie zaraz rozerwac ale tylko przy pozycji od tylu ale tez przy innych pozycjach tez jest masakra wgl mnie nie podnieca i nie dostaje orgazmu mialam w zyciu 3 chlopakow i zaden nigdy mnie nie podniecil nie wiem czemu czuje nie chec ogolnie do seksu i wgl wspolzyje z chlopakiem tylko aby mu bylo dobrze ale chlopak mysli ze mi tez jest bo ja udaje ze jest bo co mam zrobic

KOBIETA, 20 LAT ponad rok temu

Brak orgazmu Seksuologia

Fakty o zdrowiu - Seks w ciąży

Mgr Justyna Piątkowska Psycholog, Gdynia

84 poziom zaufania

Dzień dobry!

Konieczna jest dłuższa osobista rozmowa, zebranie większej ilości informacji i przeprowadzenie badań diagnostycznych. W kwestii bólu podczas współżycia może Pani skonsultować się z prowadzącym lekarzem ginekologiem. W kwestii niechęci do współżycia, braku podniecenia i orgazmu - z psychologiem seksuologiem.

Naturalnie podejmowanie współżycia bez podniecenia będzie prowadzić do braku orgazmu. A dając partnerowi złudzenie, że ma Pani satysfakcję z seksu (udawanie orgazmu) sprawia, że nic nie zmieniacie, więc problem będzie się utrwalał.
Warto jednak poszukać pierwszych przyczyn, źródeł, od czego zaczęła się taka sytuacja, Pani nastawienie do seksu, relacja z partnerem itp.

Pozdrawiam!

Mgr Filip Grabowski Psychologia, Kraków

70 poziom zaufania

Zacznijmy od pytania, dlaczego w ogóle Pani współżyje, skoro nie tylko nie sprawia to Pani przyjemności, ale dodatkowo odczuwa Pani ból? W tej sytuacji trudno spodziewać się orgazmu, skoro nie ma rozkoszy seksualnej. W swoim pytaniu zaznacza Pani także, że przekonuje Pani partnera, jakoby miała Pani satysfakcję z seksu, ale nie wiem, dlaczego Pani to robi? Czy partner wymaga tego od Pani? Myślę, że najpierw dobrze byłoby przyjrzeć się temu, że w czasie seksu odczuwa Pani ból. Aby to zbadać KONIECZNIE proszę udać się do swojego ginekologa i przedstawić tę sprawę. Najpierw trzeba sprawdzić, czy od strony fizycznej nie dzieje się nic złego i niepokojącego. Dopiero potem można zacząć zastanawiać się, czy ból może mieć podłoże psychologiczne. Być może jest to kwestia Pani postawy wobec seksu, wewnętrznego przyzwolenia sobie na odczuwanie przyjemności seksualnej. Są to sprawy, które mogą być tematem wizyty u psychologa-seksuologa, ale dopiero po upewnieniu się przez Panią, że od strony fizycznej wszystko jest dobrze.
Pozdrawiam serdecznie!