Rutyna w związku po 5 latach

Jestem w związku z 5 lat starszym ode mnie chłopakiem od ponad 3 lat. Niestety od jakichś 6 miesięcy uczucie zaczęło wygasać. Kłócimy się o błahostki(głównie o obowiązki domowe, bo mój narzeczony jakoś nie garnie się do pomagania mi, muszę "kazać"mu coś zrobić, inaczej brudne skarpety będą leżały pod łóżkiem wieczność). Mam 21 lat, a czuję się jak 40 letnia kobieta, rutyna mnie wykańcza, nic się w naszym związku nie dzieje, brakuje seksu i namiętności. Co robić? Dodam, że kiedyś było idealnie..
KOBIETA, 21 LAT ponad rok temu

Czy warto do siebie wracać po rozstaniu?

Mgr Dorota Majlich
Mgr Dorota Majlich

Przeżywacie Państwo kryzys, który zwykle pojawia się po upływie 5 lat. Ma to związek z tym o czym Pani pisze wszystko znane, rutynowe. Jeśli było idealnie to może da się ratować związek rozmawiając o tym otwarcie. Rozmowa nie będzie przyjemna bo to zwykle dotyczy rozczarowania obu stron ale polecam bo daje możliwości na wprowadzanie zmian.

Witam. Oboje jesteście bardzo młodzi, a wchodząc w związek byliście jeszcze młodsi. Jest to wiek, gdzie chce się przebywać jak najdłużej i jak najpełniej ze swoim partnerem, ale też jest to czas na oszałamiające zabawy w towarzystwie znajomych. Czy czasem nie zapomnieliście o tej formie rozrywki? Myślę, że warto szczerze porozmawiać z partnerem na temat jak spostrzegacie oboje partnerstwo w związku, kto co będzie wykonywał i jakie obowiązki bierze na siebie. Nie ma czegoś takiego, że kobieta ma sprzątać po kimś innym, chyba że w roli służącej. Ten wzór kobiety już nie funkcjonuje. Współczesna 40latka jest kobietą seksowna, dojrzałą emocjonalnie, wie czego chce, ma parcie na sukces, stawia granice i wzbudza szacunek. To chyba dobry wzór do naśladowania. Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty