Odpychające sprawy w partnerze

Witam Spotykam się z świetnym chłopakiem, podobamy się sobie, oboje siebie lubimy. Wszystko byloby ok...Jednak są dwie sprawy, ktore mnie od niego odpychają... Mimo, ze jest postawny i przystojny - szpeci go zepsuty ząb, ktory jest niestety bardzo widoczny, bo znajduje się z przodu w górnych zębach. Do tego - dla mnie bardzo wazny jest świezy, przyjemny zapach. - A u niego wyczuwam jedynie jego naturalny zapach, ktory mi się nie podoba. Czy jest jakas rada, by to w nim zmienic, i go nie zranić?
KOBIETA, 24 LAT ponad rok temu

Nieśmiałość

Witam,

najlepiej zacząć od rozmowy z partnerem. Jesteście blisko, więc zapewne możecie sobie powiedzieć o tym co jest dla Was ważne. Najprawdopodobniej partner nie zauważa tych trudności w sobie, a przecież zepsuty ząb jest problemem zdrowotnym całego organizmu - jego wyleczenie na pewno wpłynie korzystnie na zdrowie i urodę. Przyjemny zapach dla Pani, tylko Panią przyciągnie, partner stanie się dla Pani bardziej atrakcyjny, również seksualnie. Zachęcam do szczerej rozmowy.

Pozdrawiam
Ewa Czernik

0

Dzień dobry!

Tematy rzeczywiście są trudne i wiele zależy zarówno od tego, jak Pani je ujmie oraz (na co nie ma Pani wpływu) od wrażliwości i elastyczności mężczyzny. Istotna jest także Pani ocena tego, na ile bliska jest Wasza relacja i czy macie trening rozmawiania ze sobą o sprawach trudnych, krępujących, niepokojących.

Być może kwestii zapachu można nie poruszać zarzutem wprost, a jedynie świątecznym prezentem w postaci perfum i rzuconą luźno uwagą o tym, że lubi Pani ładne męskie zapachy i ciekawy zapach kosmetyku na partnerze jest dla Pani bardzo przyjemny. Dodatkowo każdą prośbę o zmianę warto zestawić z komplementem, miłym słowem, zachętą.

Temat problemu z zębem również można przedstawić zarówno negatywnie, krytycznie, jak i z troską, ciekawością, dopytując się, czy choroba zęba nie przeszkadza partnerowi, czy nie jest dla niego bolesny i czy nie zastanawiał się kiedyś nad jego usunięciem i wstawieniem implantu.

Każdy związek (jeśli ma przetrwać i trwać) polega na docieraniu się, dopasowywaniu do siebie. Być może okażę się, że partner zrozumie Pani uwagi bez problemu wprowadzi zmiany, kiedy zorientuje się, że robi to nie tylko dla Pani, ale też dla siebie samego.
Czasami jest jednak tak, że pewne nawyki, przyzwyczajenia (np. to, jak ważna jest dla kogoś higiena czy uroda) są utrwalone, np. wyniesione z domu rodzinnego, związane z cechami osobowości i nie jest możliwa duża zmiana w ich zakresie.

Pozdrawiam!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty