Problem z relacją pomiędzy 22-latkiem a rodzicami

witam,wczoraj usłyszałam od 22-go syna,że całe życie jest nieszczęśliwy bo musiał sobie radzić sam. To był cios w moje serce.dodam że jest jedynakiem i od małego dziecka był skryty, małomówny i lubił samotnie spędzać czas, przy tym był mało ambitny i jakby leniwy.Nie chciałam na siłę go zmieniać i musiałam swe aspiracje,że będzie grał na instr.muz.(ma talent) albo że będzie biegle władał angielskim schować do kieszeni i razem z mężem zaakceptowaliśmy go takim jakim jest. Co robić ?załamałam się!
KOBIETA, 46 LAT ponad rok temu

Czy warto przesuwać horyzont?

Zachęcam do rozmowy z synem. Czasem słowa wypowiedziane w złości ranią, ale niosą także jakieś ziarno, która może przynieść zmianę i odbudowę relacji. Szczera rozmowa dotyczącą potrzeb, oczekiwań, emocji czy trudności wszystkim stron, może przynieść jakieś rozwiązania, a przynajmniej uświadomić istniejące uczucia, deficyty czy potrzeby. Ważne, by taka rozmowa odbyła się w atmosferze troski i otwartości.
Można także skorzystać z pomocy terapeuty rodzinnego, który pomoże przepracować obecny kryzys, a także umożliwi zmianę w relacjach.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty