Skąd mam wiedzieć, że to prawdziwa miłość?

Witam,

to bardzo naturalne, że przed ważnym wydarzeniem w życiu nagle łapie Pan lekkiego ‘stracha’. Może warto, żeby Pan sobie przypomniał, dlaczego jesteście razem, wszystkie powody, z jakich Wasz związek przetrwał 6 lat i nawet doszło pół roku temu do zaręczyn. Czy to oznacza, że cechy partnerki, to jak razem funkcjonujecie, Panu odpowiada? Jest Pan bardzo młody, ma prawo do wątpliwości, ale też ma Pan czas, żeby przyjrzeć się bliżej swojemu życiu, planom, w końcu do ślubu zostało jeszcze sporo czasu, nie mówiąc już o tym, że mogą Państwo przesunąć tę datę, jeśli zajdzie taka potrzeba. Do wiedzy, czy Pana partnerka jest tą, z którą chce Pan spędzić życie, nie są konieczne porównania. Musi Pan sobie po prostu odpowiedzieć, czy w tym związku jest Panu wystarczająco dobrze (bez względu na to, co to dla Pana znaczy), że chce Pan z tą osobą spędzić kolejne lata swojego życia. Nie przypadkiem użyłam słowa „wystarczająco” – czasami, mając zawsze uczucie, że możemy dostać od życia więcej, możemy przegapić prawdziwą okazję na doświadczenie czegoś ważnego.

Na pewno nie powinno się robić tak poważnych kroków jak małżeństwo na siłę, pod wpływem nacisków partnerki, znajomych lub rodziny. Tylko wtedy, gdy to będzie świadoma decyzja Pana i Pana partnerki, małżeństwo ma szansę przetrwać najcięższe próby, których w życiu nie brakuje.

Jeśli chciałby Pan bliżej przyjrzeć się sobie, swojemu życiu, podejmowanym decyzjom, jakie są Pana cele w życiu, co Pana motywuje, zachęcam do kontaktu z psychologiem.

Pozdrawiam,
Elwira Chruściel

Nigdy nie mamy stuprocentowej pewności, czy ta miłość jest prawdziwa, czy to jest właśnie miłość, czy ta osoba będzie dla nas najlepsza. Nie ma możliwości by mieć taką pewność bo definicji miłości jest wiele, właściwie każdy może ją przeżywać inaczej i czego innego oczekiwać.
Wszedłeś w poważny związek dość wcześnie i pewnie miałeś ku temu powody. Twoje opory są naturalne - każdy je ma przed jakąś poważną zmianą. Jednak oświadczyłeś się swojej kobiecie - przypomnij sobie dlaczego.
Z drugiej strony, Twoja sytuacja jest o tyle inna, że faktycznie nie miałeś innych doświadczeń, więc jesteś w naturalny sposób ciekawy. Może uświadomiłeś sobie, że decyzja o ślubie sprawi, że ta ciekawość nie zostanie zaspokojona i jeszcze bardziej się przestraszyłeś. Ta ciekawość to trochę taka chęć spróbowania innych rzeczy, co też jest naturalne, także z racji wieku. Może postaw to na szali - czy ta ciekawość jest tak wielka, a jej zaspokojenie ważne dla Ciebie, że byłbys w stanie zaryzykować w ciemno (bo nie wiesz co Cię spotka dalej) i utracić obecną kobietę?
Pamiętaj, że decyzję o ślubie można odłożyć, gdy poczujesz, że potrzebujesz więcej czasu na określenie siebie.
Powodzenia!