Jak radzić sobie ze stresem?
Trzeba ustalić precyzyjnie przyczynę stanu rzeczy oraz wdrożyć postępowanie korekcyjno/terapeutyczne. Zalecam wizytę u psychologa z dzieckiem.
Najwyraźniej skubanie palców jest dla Pani dziecka sposobem redukcji odczuwanego napięcia. W chwili obecnie może przezywać trudności adaptacyjne, które w znacznym stopniu są naturalne dla pierwszoklasistów. Zachęcam jednak do kontaktu z psychologiem dziecięcym, który - lepiej poznawszy dziecko, będzie w stanie pomóc zarówno w bieżących trudnościach adaptacyjnych, jak i w tym, by Pani dziecko wypracowało bardziej bezpieczne i korzystne dla siebie sposoby radzenia sobie ze stresem. Warto pamiętać, że w przypadku dzieci ważna jest praca nie tylko z nimi, ale również z rodzicami - warto być otwartym na tego typu sugestię ze strony psychologa.
Pozdrawiam
Katarzyna Binder
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak pomóc bliskiej osobie z problemami psychologicznymi? – odpowiada Mgr Joanna Szlasa
- Do jakiego lekarza udać się, jeśli mam problem ze snem i żyje w stresie? – odpowiada Piotr Bochański
- Zaburzenia oddychania w stresie u dziecka – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Jak pomóc osobie z nerwicą? – odpowiada Dr n. med. Maria Magdalena Wysocka-Bąkowska
- Jak przestać obgryzać paznokcie? – odpowiada Mgr Dorota Nowacka
- Jak pomóc zasnąć 9-latkowi? – odpowiada Dr n. med. Maria Magdalena Wysocka-Bąkowska
- Jak pomóc dziecku w przedszkolu? – odpowiada Mgr Bartosz Neska
- Zdenerwowanie i uczucie napięcia – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Jak pomóc dziecku przełamać strach przed innymi? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Co zrobić żeby się mniej denerwować? – odpowiada Mgr Katarzyna Kulczycka