Bratowa z moim mężem
Mój mąż zdradzał mnie przez ponad rok ze swoją bratową a moją szwagierką, która na dodatek mieszkała w tym samym domu za ścianą i udawała moją przyjaciółkę. On twierdzi że nie było tam uczucia, że bratowa mu się nie podobała a nawet jej nie znosił. Robił to podobno bo się nadarzała okazja (seks z bratową dla sportu). Jak mam zrozumieć tłumaczenia męża i jak mam zaakceptować to jak zachowywała się bratowa, że inicjowała stosunki z moim facetem . Nawet jak uda mi się na chwilę zdusić w sobie żal to wszystko będzie wracało przy każdym spotkaniu z bratową choćby przy okazji świąt przy rodzinnym stole. Jak mam spędzać z nią czas i patrzeć jej w oczy, przecież bratowa praktycznie zniszczyła moje małżeństwo. Nie wiem jak mam przejść nad tym do porządku dziennego i jakim sposobem mam wierzyć że bratowa znowu nie namówi mojego męża do seksu. Oczywiście mój mąż też nie jest bez winy, ale takiego zachowania nie spodziewałam się po bratowej, która wspierała nasz związek i cieszyła się z naszego szczęścia. Przecież bratowa nie powinna tak robić! Jest jakieś wyjście z tej chorej sytuacji?
