Płaczliwość u nastolatki i niska samoocena

Jak jestem wśród ludzi, to ludzie uważają mnie za osobę towarzyską, otwartą i wesołą. Lecz gdy tylko wychodzę poza mury szkoły zaczynam płakać... Nie potrafię nie płakać. Wciąż czuję się beznadziejna.
KOBIETA, 19 LAT ponad rok temu

Jak sobie radzić z kompleksami?

Mgr Kamila Drozd Psycholog
80 poziom zaufania

Witam serdecznie!
Napisałaś bardzo krótką wiadomość, ale podejrzewam, że masz problem z zaniżonym poczuciem własnej wartości. W obecności innych zakładasz „maski”, udając kogoś innego niż jesteś, natomiast w samotności odczuwasz wiele negatywnych emocji i nie możesz powstrzymać płaczu. Zachęcam Cię, byś porozmawiała o swoich problemach z kimś bliskim, np. mamą, przyjaciółką. Możesz skorzystać też z pomocy psychologa szkolnego albo specjalisty w najbliższej poradni zdrowia psychicznego. Odsyłam do artykułu: http://portal.abczdrowie.pl/niska-samoocena.
Pozdrawiam i życzę powodzenia!

0

Warto, żeby pani z kimś o tym porozmawiała- z psychologiem szkolnym, psychoterapeuta, kimś bliskim. Poszukała przyczyn, przyjrzała się swojej samoocenie, poczuciu wartości, celom życiowym, samorealizacji, relacjom itp. Jest to niepokojący sygnał i nie można go ignorować. Być może jest to bowiem chwilowy kryzys albo początek poważniejszego zaburzenia (np depresji).

0

Witam, powodów do płaczliwości może być wiele. Proponuję umówić się na rozmowę z psychologiem, by porozmawiać o tym, co przeżywasz po wyjściu ze szkoły, co myślisz o sobie, o swych doświadczeniach, potrzebach, miejscu wśród rodziny i rówieśników. Tematów byłoby wiele do przeanalizowania. Rozmowy mogłyby pomóc w zrozumieniu siebie i tego, co czujesz, poszukania sposobów uporania się ze smutkiem.
Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty