Czy tego mam się bać?

Witam. Mam objawy depresyjne i nerwicowe od wielu lat. Od kilku miesięcy leczę się u psychiatry. Nie mówiłam o moich pewnych objawach (właściwie na wizytach skupiam się na głównych i tych uciążliwych dla mnie, bo gdyby o wszystkim mówić, zabrakłoby czasu). Lecz teraz tak się zastanawiam, czy powinnam się bać tego co czuję. Chodzi o wyobrażanie sobie śmierci. Stojąc na moście, zastanawiam się, jakbym skoczyła, to co by było. To samo podczas jazdy samochodem czy też stojąc na skraju chodnika.

Do tej pory ignorowałam te myśli, jednak gdzieś z tyłu głowy tkwi jedna, że w jakimś niespodziewanym momencie mogę jednak stracić nad sobą kontrolę i to zrobić. Myśli samobójcze (takie bliskie realizacji) miałam niegdyś, ale raczej ten etap jest poza mną, jeśli chodzi o świadome działanie. Jak mam traktować to co opisałam? Na pewno są to objawy, które inne osoby również miały, chciałabym wiedzieć, co z tym zrobić (czy jak do tej pory nic nie robić).

KOBIETA ponad rok temu

Neurologia Natrętne myśli Nerwica natręctw Nerwica

Profilaktyka udaru mózgu

Udar mózgu, inaczej wylew, jest zespołem objawów klinicznych, które wiążą się z nagłym wystąpieniem zaburzenia czynności mózgu. Utrzymuje się on dłużej niż dobę, a u podłoża nie leży inna przyczyna niż naczyniowa. Profilaktyka udaru mózgu w bardzo dużym stopniu pomaga zapobiec jego wystąpieniu.

Dr n. med. Anna Zofia Antosik Psychiatra, Warszawa

66 poziom zaufania

Szanowna Pani,

Opisane przez Panią natrętne myśli i wyobrażenia pojawiają się najczęściej w przebiegu zaburzeń lękowych lub depresyjnych i najczęściej nie prowadzą one do zachowań autoagresywnych. Na podstawie opisu w mailu, bez bezpośredniej rozmowy ciężko jest definitywnie określać ich charakter, sama jednak pisze Pani, że nie mają one charakteru myśli rezygnacyjnych z tendencją do realizacji, a raczej charakter obsesji. Próby przeciwstawienia się im i obawa przed ewentualną realizacją powodują zazwyczaj wzrost lęku.

Tego typu natrętne wyobrażenia leczymy zazwyczaj psychoterapią plus ewentualna modyfikacja prowadzonego leczenia psychiatrycznego. Powinna Pani porozmawiać o swoich myślach i obawach szczerze z psychiatrą i wspólnie z nim rozważyć dalsze postępowanie. Proszę nie zatajać tego typu objawów, gdyż tego typu powracające wyobrażenia mogą bardzo zaburzać Pani leczenie i stale pogarszać stan psychiczny, powodując narastanie wolno płynącego lęku.

Pozdrawiam serdecznie