Dzień dobry,
na podstawie różnych badań można podejrzewać choroby nowotworowe, jednakże nie rozpoznaje się ich bazując na ocenie wyników samych badań krwi. Temat jest tak naprawdę dość szeroki – niektóre choroby nowotworowe, takie jak np. białaczki, mogą być podejrzewane właśnie w związku z wystąpieniem u pacjenta różnorodnych, typowych dla nich, odchyleń w morfologii krwi.
Możliwe jest oznaczanie we krwi różnorodnych markerów nowotworowych, czyli substancji, których wzrost stężenia we krwi może sugerować istnienie u pacjenta choroby nowotworowej. Warto jednak zaznaczyć, że rutynowe badanie takich markerów – bez istnienia wskazań do ich oznaczenia – raczej nie jest zalecane.
Szczególnie przyglądać się swojemu zdrowiu powinni pacjenci, w których rodzinach występowały choroby nowotworowe. W przypadku kobiet znaczenie ma przede wszystkim obciążenie rodzinne nowotworami piersi, narządów kobiecych oraz płuc. Jeżeli w rodzinie pacjentki występowały jakieś nowotwory (szczególnie, kiedy do zachorowań na nie dochodziło w młodym wieku), to wtedy wskazane już może być oznaczenie markerów nowotworowych czy też wykonanie jakichś innych badań, które mogą służyć wykryciu danego ewentualnego nowotworu. O tym jednak, jakie mogłyby to być badania, mówić można w kontekście konkretnego nowotworu. Jeżeli ma Pani jakieś obawy co do tego, że ma Pani zwiększone ryzyko wystąpienia choroby nowotworowej, to najkorzystniej byłoby, gdyby porozmawiała Pani o nich ze swoim lekarzem rodzinnym.
