Jak długo może utrzymywać się taki stan po rozstaniu z partnerem?

Byłam z swoim byłym chłopakiem ponad 2 lata. Pierwsze półtora roku było rajem na ziemi. Po tym czasie, gdy zaczęłam poruszać temat zaręczyny, ślubu i deklaracji życiowych zaczął się koszmar....wieczne kłótnie, rozstania i powroty, próby naprawienia wszystkiego, miliony obietnic.... W miedzy czasie zmarła jeszcze moja mama po 2 letniej walce z choroba, byłam podłamana tą sytuacją.... On nie chciał znaleźć kompromisu i wyprowadzić się z miasta w którym mieszkał, bo mieszkał tam z "mamusią" i miał tam swoich znajomych. Ja powiedziałam że zamieszkam w dowolnym miejscu na świecie tylko nie w jego mieście, ponieważ widziałam że środowisko i jego Mama mieli na niego zły wpływ(alkohol, paierosy). Wynikiem tej sytuacji było rozstanie. Nie mam z nim kontaktu od 4 miesięcy, po czym dzień przed wigilią dostałam paczke od niego z częściami do mojego auta, które były u niego(chociaż nie chciałam ich wcale spowrotem, sam bez pytania zapakowal i wysłał). Pomimo całego zła jakie mnie spotkało wchodzę czasem na jego facebooka i patrze co u niego, i czasem tęsknię, szczególnie kiedy jestem sama. Czy to normalne ? Jak długo taki stan będzie się utrzymywał? Dziękuję za odpowiedź.
KOBIETA, 26 LAT ponad rok temu

Czy warto do siebie wracać po rozstaniu?

Dzień dobry,
Oczywiście, że jest to całkowicie normalne i niestety nie jestem wstanie przewidzieć ile czasu to jeszcze potrwa. Żałoba po związku to bardzo indywidualna kwestia i są osoby, które bardzo szybko godzą się ze stratą i takie które cierpią nawet latami. Doradzałabym zaprzestanie oglądania jego zdjęć oraz podjęcie próby nie myślenia o nim. W ten sposób pielęgnuje Pani w sobie to, co jest obecnie już tylko wspomnieniem. Dla ułatwienia może Pani napisać list do niego a następnie go spalić lub schować do szuflady (absolutnie nie wysyłać) jako symboliczne zakończenie relacji. Drugie ćwiczenie, które mogę zaproponować to spisanie umowy z samą sobą o zaprzestaniu myślenia o nim, życia tą relacją i oglądaniu zdjęć i pamiątek. Dokument ten powinien mieć pisemną formę i być własnoręcznie podpisany Pani imieniem i nazwiskiem. Po sporządzeniu go warto trzymać go w widocznym miejscu lub nosić w kieszeni. Jest Pani bardzo młoda i mam nadzieję, że w przyszłości spotka Pani mężczyznę, który będzie Panią poważnie traktował.
Pozdrawiam serdecznie,
Katarzyna Kulczycka
http://psychologkulczycka.pl/

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty