Lęk przed zatłoczonymi miejscami

Natalia,mam 18 lat,zawsze byłam bardzo cicha i nieśmiała.Unikam miejsc w których jest dużo ludzi.Lęk tak mnie obezwładnia że nie rozmawiam z grupą ludzi,czasem udaje mi się rozmowa z jedną osobą na raz,ale to ta osoba mówi a ja głównie słucham.Wystąpienia publiczne,czy odpowiedzi na lekcji,nawet tylko w obecności nauczyciela są katastrofą,nie mogę nic powiedzieć.Od ok pół roku chodzę do psychologa,ale nawet jemu nie potrafię mówić wszystkiego.Czy powinnam iść do psychiatry?
KOBIETA, 18 LAT ponad rok temu

Atrakcyjność u mężczyzn

Już nie tylko kobiety walczą o komplementy, chcą by doceniano ich wygląd i oglądano się za nimi na ulicy. Coraz więcej takich cech można odnaleźć wśród mężczyzn. Dr Aleksandra Borkowska opowiada o współczesnym zjawisku ? atrakcyjnego mężczyzny.

odpowiedź na portalu niewiele pomoże,polecam konsultacje u DOŚWIADCZONEGO TERAPEUTY.pozdrawiam serdecznie Violetta Ruksza

0

Dzień dobry,

Najlepiej jak porozmawia Pani o tym z własnym psychologiem, ponieważ to on Panią zna i Pani historię leczenia.

0

Lęk, o którym piszesz ma charakterystykę lęku fobicznego (fobia społeczna). Z takimi zaburzeniami najlepiej "radzi sobie" terapia poznawczo-behawioralna. Nie wiem do jakiego psychoterapeuty chodzisz (w jakim nurcie prowadzi spotkania), ale warto jest aby wprowadził on techniki poznawczo-behawioralne do Waszej terapii.
Wizyta u psychiatry i podjęcie farmakoterapii może być o tyle słuszna, że obniży fizjologicznie poziom lęku (ale nie zniweluje go całkowicie), co może pomóc w lepszym oddziaływaniu psychoterapii. Jednakże podjęcie farmakoterapii powinno być w tym momencie ostatecznoscią, jeśli Pani nie radzi sobie z lękiem w ogóle. Pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty