Złożenie pozwu rozwodowego z powodu nadużywania alkoholu przez męża

mąż ma 42 lata od 3 lat pije codziennie po 5-6 piw, w weekend dochodzi do prawi 10 . dziennie. przychodzi z pracy i zaczyna otwierać kolejne puszki. Właściwie codziennie "bełkocze" i idzie spać, on nie widzi problemu, jak rozmawiam o tym irytuje się i wychodzi. , zaczyna chować puszki. Mam 10 letniego syna szkoda mi tego małżeństwa. Złożyłam w sądzie pozew rozwodowy myślałam że to jakoś na niego wpłynie. Czy jest jakiś sposób aby jego mózg mógł ocenić tą sytuację?

KOBIETA, 41 LAT ponad rok temu

Uzależnienie od alkoholu Konflikty w związku Psychologia

Jak zachować dobre wrażenie zrywając?

Mgr Magdalena Brabec Psycholog, Bydgoszcz

76 poziom zaufania

Witam. To zawsze problem z alkoholikami wynikający z istoty choroby, że nie widzą problemu. Ale może pani zgłosić męża na leczenie do Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych i popieram myśl o chronieniu syna.
Magdalena Brabec

Mgr Marek Lisowski Psychoterapeuta, Dziwnówek

74 poziom zaufania

Witam Panią. Mówi się, że każdy alkoholik musi osiągnąć swoje dno żeby się ocknąć i rozpocząć leczenie. Niestety nie wiadomo co dla kogo będzie dnem. Może nim być groźba rozpadu małżeństwa, niestety nie musi.
Ważne żeby podejmując kroki wobec uzależnionego, tu groźba rozwodu, być konsekwentną. Wycofam pozew jeśli podejmiesz leczenia. Jeżeli ma to być tylko groźba bez spełnienia jej w wypadku niepowodzenia to jest Pani na straconej pozycji.
Warto przeczytać tekst na stronie: http://www.psychoterapia24.pl/motywowanie/
Pozdrawiam

Mgr Agata Hensoldt-Jankowska Psycholog, Wrocław

54 poziom zaufania

Pani mąż musi sam chcieć zgłosić się do Poradni Leczenia Uzależnień i jeżeli takie będą wskazania, podjąć terapię. Może Pani zgłosić męża na Gminną Komisję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, jednak leczenie pod przymusem jest mniej skuteczne niż dobrowolne. Dlatego tak ważna jest motywacja Pani męża. Jednocześnie warto, żeby zastanowiła się Pani, jakie działania może Pani podjąć, żeby ochronić siebie i dziecko. Pytanie, które się nasuwa to ro, czy pozew o rozwód złożyła Pani, żeby wpłynąć na męża, czy żeby zadbać o siebie. Jeżeli nie ma Panie jasności, jakie kroki podjąć, warto skonsultować się z psychologiem bądź terapeutąopracującym z osobami współuzależnionymi (rodzinami osób uzależnionych).