Pociąg do płci pięknej u kawalera

Nie jest łatwo się do tego przyznać, ale pomimo 37 lat życia jestem kawalerem, w życiu nie byłem w związku (pierwszą miłość przeżyłem dopiero w wieku 25 lat, co też jest dla mnie dosyć krępujące). Jeszcze jakiś czas (parę lat) temu mi to bardzo nie przeszkadzało, ale teraz niemal każda osoba płci pięknej - gdziekolwiek bym jej nie zobaczył, spotkał (z prasą włącznie) jest dla mnie atrakcyjna. Myślałem, że to seksoholizm, ale to chyba jednak nie to. Gdyby chodziło "jedynie" o tęsknotę za uczuciem duchowym to jedno (a może jedno wynika z drugiego), ale tu dużą rolę odgrywa pewnego rodzaju pociąg do atrakcyjności fizycznej. Czy jest ktoś, jakiś specjalista który może zdiagnozować skąd to się bierze i, co ważniejsze, postarać się temu zaradzić, bo (nie użalając się nad sobą) takie życie jest niezmiernie frustrujące ?

MĘŻCZYZNA, 37 LAT ponad rok temu

Seksuologia Psychologia Relacje

Wygląd a seks

Mgr Patrycja Stajer Psycholog, Kraków

78 poziom zaufania

Dzień dobry,

Proszę udać się do psychoterapeuty na konsultację, która być może zakończy się wspólną decyzją o podjęciu leczenia.
W internecie dostępna jest lista certyfikowanych psychoterapeutów Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego, wg miejscowości.

Mgr Agnieszka Jagielak Psychologia, Warszawa

41 poziom zaufania

Witam,
myślę, że to, co Pan przeżywa jest naturalne. Co w tym dziwnego, że odczuwa Pan pociąg do kobiet? Pisze Pan, że nie jest w związku, a człowiek jest istotą seksualną i potrzebuje realizować się również w tej dziedzinie. To, co byłoby nienaturalne i wymagające pomocy to sytuacja, w której nie potrafiłby Pan opanować swych pragnień, a co za tym idzie nie kontrolował swoich zachowań, pojawiających się pod wpływem pożądania. Może więc warto spróbowac umówić się z jakąś kobietą, zacząć umawiać się na randki? Gdyby jednak stwierdził Pan, że myślenie o kobietach ma charakter obsesji, wtedy nalezy spotkać się z psychoterapeutą.
Pozdrawiam