Jaka powinna być dobrze dobrana dieta?

Witam! Chciałam się dowiedzieć, czy dobrze dobrałam sobie dietę. Chcę zaznaczyć, że od bardzo dawna męczę się z rożnego typu dietami i pewnie już bym miała wymarzoną figurę, gdyby nie to, że zmagam się z kompulsywnym objadaniem się. Tak wiem, że powinnam się zgłosić z tym do psychologa i na pewno tak zrobię. Przechodząc do sedna sprawy, chciałam się poradzić specjalisty, otóż ułożyłam sobie plan diety na 1200 kcal, ćwiczę codzienne (mam rowerek stacjonarny i postanowiłam sobie, że w poniedziałek spalam 200, we wtorek 300, w środę 400, w czwartek 450, w piątek 400, w sobotę 300 i w niedziele 200). Dobrze z tym robię? Będzie miało to jakiś większy sens, jak tak zmieniam sobie czas ćwiczeń? Moje BMI jest w normie, ale ja osobiście uważam, że nie można patrzeć się tylko na wskaźnik BMI, bo to nie jest adekwatne do tego jak ktoś się czuje w swoim ciele. Ja np. mam BMI w normie, bo ważę 60 kg przy wzroście 171, ale nie czuję się dobrze w swoim ciele, mam za grube uda. Wiem, że powinnam je skorygować ćwiczeniami, bo sama dieta na uda nie podziała, ale... i tu znowu mam pytanie, czy jak będę jeździła codziennie na rowerze w tempie, powiedzmy, 21-25 km/h to powiększą mi się mięśnie ud? Pozdrawiam i czekam na odp. :)
ponad rok temu

Dieta śródziemnomorska

Lek. Marta Hat
71 poziom zaufania

Witam!
 Jeżeli zmagasz się z problemem kompulsywnego objadania się nie powinnaś stosować diety mocno redukującej ilość kalorii w diecie, ponieważ będzie ona sprzyjać napadom głodu.
 Nie napisałaś o kilku istotnych szczegółach, a konkretnie o wymiarach. Jak sama wspomniałaś Twoje BMI jest w normie (wynosi 20.52), więc ważne byłoby odniesienie się do konkretnych obwodów oraz ustalenie realnych celów.
 Ogólnie rzecz biorąc kobiety mają więcej tkanki tłuszczowej w okolicach ud/pośladków i czasem bardzo ciężko pozbyć się centymetrów z tych partii ciała. Spadki z tych okolic zwykle wiąże się jednak z koniecznością utraty tkanki tłuszczowej, a co za tym idzie diety odchudzającej. Często jest tak, że dolne partie ciała "chudną" na samym końcu, co przy typowej figurze gruszki pogłębia dysproporcje sylwetki.
 Kilka słów na temat treningu: bardzo dobrze, że zdecydowałaś się ćwiczyć. Proponuję jednak nieco zmienić system. Ważne, aby co najmniej 1-2 dni w tygodniu przeznaczone były na odpoczynek (regeneracja mięśni).
Warto byłoby także zastanowić się nad wybranym przez Ciebie schematem. Zamiast na ilości spalonych kalorii dobrze byłoby skupić się na aspekcie czasowym treningu albo na intensywności.
Rowerek to jedna z propozycji, która może korzystnie wpływać na nogi. Aby zminimalizować ryzyko rozrostu mięśni Należy pamiętać o rozciąganiu.

Pozdrawiam 

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty