Mam 13 lat, 166 cm, 56 kg - czy to za dużo?
Witam,
Chciałabym schudnąć do 50 kg - koniecznie, (najlepiej do końca wakacji). Jestem gotowa na wszystko, mam bardzo dobre nastawienie. Oczywiście nie chcę się głodzić, żeby jeszcze choć trochę urosnąć. Codziennie jeżdżę na tak zwanym rowerku przez 15 minut, potem robię 20 - 30 brzuszków. Wychodzę bardzo często i przechodzę z 2 - 3 km dziennie. Chodzę czasem na basen, bądź w upalne dni na plażę. Jednak na więcej ćwiczeń nie mam siły, a to tylko dlatego, że przeszkadza mi w tym wakacyjny upał. Szybko się pocę, a przy tym i męczę. Czasem nawet nie mam siły na nic i niczego mi się nie chce...
Moim najgorszym utrapienie są uda i łydki. Chciałabym, żeby moje nogi były szczuplejsze. No i troszkę z brzucha i ramion spadło. Ogólnie nie jestem grubą osobą, wręcz przeciwnie. Jednak chciałabym być o te 6 kg chudsza. Najbardziej wstydzę się moich nóg. Chciałabym dostać jakieś wskazówki do ćwiczeń. No i jak mam się odżywiać? Ograniczam słodycze do zera. Jem dość często w mniejszych ilościach. Czasem próbuję oszukać mój żołądek i piję po prostu dużo wody mineralnej. Jednak chciałabym poradę na szczególniejszą dietę. Z góry dziękuję za pomoc :) Pozdrawiam,
